Witam
Dlaczego robiąc zdjęcia gór mam je blade,nieostre.
Jaki filtr zastosować uv?
Wersja do druku
Witam
Dlaczego robiąc zdjęcia gór mam je blade,nieostre.
Jaki filtr zastosować uv?
Zdjęcia są blade z uwagi na zmniejszoną przejrzystość powietrza, charakterystyczną dla obszarów górskich (rozproszone chmury, kropelki wody wiszące w powietrzu). UV-ka nic Ci nie da, trzeba stosować zamiennie filtry polaryzacyjne lub połówkowe szare, w zależności od warunków, niemniej dalsze pasma nigdy nie wyjdą Ci zbyt kontrastowe. Kluczowa jest jednak pogoda, w górach nie zawsze da się zrobić dobre zdjęcia.
Góry są trudnym, ale bardzo ciekawym tematem. Generalnie jeżeli powietrze jest czyste, słońce z tyłu, niezbyt wysoko, na niebie trochę chmurek, aparat przyzwoity, a obiektyw dobry lub wiecej to zdjecie wyjdzie dobrze nawet bez filtrów. Mile widziany jest też statyw.
Ludzie fotografujący góry czekaja po kilka dni na ten własciwy moment. Ja w ciągu jednej kilkunastogodzinnej wyprawy w Tatry zrobiłem w ciągu 3-4 godzin w Dolinie Pięciu Stawów więcej udanych zdjęć niż w ciągu kilku lat. Trafiłem na optymalne warunki.
Powodzenia, swnw.
Polecam bardzo wczesne poranki, albo po prostu zime.
Mam zdjecie Tatrzanskie, zrobione zima z Ciemiaka, gdzie na "jednym planie", widac swinice i obok lodowy szczyt, ktore to sa od siebie odlegle o jakies 30km. Z braku wilgoci wlasnie, przejzystosc zima bywa bardzo duza. Latem bardzo rzadko jest naprawde dobrze.
Filtr UV to pomagal w czasach analogowych (zgaduje ze robisz zdjecie cyfrowe). Dzisiaj, filtr przed matryca i tak tego UV nie przepusci.
Marcin
Moje tegoroczne fotki w Bieszczadach mimo ładnej pogody tez sa mocno przymglone. IMHO większość jednak zależy od warunków przejrzystości powietrza niż od filtrów.
Generalnie godziny przedpołudniowe, choć oczywiście wczesnie rano jest najłatwiej trafić idealne warunki.
Najłepiej jest przy temperaturach rzędu -5 st. C i niższych.Cytat:
Z braku wilgoci wlasnie, przejzystosc zima bywa bardzo duza. Latem bardzo rzadko jest naprawde dobrze.
Coś tam pomagał... ale niewiele :-)Cytat:
Filtr UV to pomagal w czasach analogowych (zgaduje ze robisz zdjecie cyfrowe). Dzisiaj, filtr przed matryca i tak tego UV nie przepusci.
Dobre warunki to podstawa, ale bez filtrów to ewentualnie zimą można osiągnąć ciekawe efekty.
Odrębną kwestią pozostaje to co uznać można za dobre warunki :-)
A kolega nie przedobrzył troszkę z tą odległością ;):)? Nie wiem czy jest 10 km?
Jeśli chodzi o góry to każda pora roku jest dobra - wszystko zależy co się chce pokazać :). Kluczową kwestią jest pogoda ale czasem właśnie jej przysłowiowy brak stanowi o klimacie zdjęć. Uważam że nie ma ścisłych reguł pod tym względem.
Natomiast bardzo istotną kwestią jest odpowiednie ustawienie ekspozycji. Obecnie w dobie cyfrówek można łatwo eksperymentować i zobaczyć jak duży może mieć wpływ naświetlenie na wydobycie dalszych planów.
koledzy maja racje - najlepiej zdjecia robic wczesnie rano - wiadomo kto rano wstaje... - to sie tyczy nie tylko gor ale wszedzie :)
przejzystosc powietrza stanowi problem jak chce sie pokazac cale pasmo - ale mgla jak wiadomo czasem moze nadac mrocznego charakteru
zalezy co kto lubi - jednej zasady na to nie ma niestety - filtry polaryzacyjne to podstawa z widokami
mozna jeszcze troche oszukac i mierzyc swiatlo na niebo - lub celowo niedoswietlac zdjecie
zeby uzyskac ciekawsze niebo w tle sceny czasem tez robie patent taki: ze doswietlam pierwszy plan fleszem - tylko wtedy trzeba trzymac aparat do gory nogami (zeby lampa byla na dole) i masz pierwszy plan doswietlony (np osoba, czy kwiatek czy skala) - niebo lepsze przez niedoswietlenie...
rozwiazanie ma tez jedna wade - czasem wychodza nierealne zestawienia kolorow i niektorym sie to niepodoba ale zawsze lepsze to niz bawienie sie w PS :)
wszystko kwestia gustu8)
a najlepiej wcześnie rano jesienią
Tak z ciekawosci;) Wiecie jak wyglada ogolnie rzecz biorac pogoda w dolinie 5 stawow? Wyjazd tam mam w najblizszych planach, ale prognozy nie zachecaja, chociaz z 2 strony to juz jest 1600npm, wiec polowa chmur powinna pozostac ponizej.
www.wrozka.pl :-)
.... a jak tam nie znajdziesz odpowiedzi to popatrz tutaj:
http://meteo.icm.edu.pl/gpp/index.php
http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/po.../prog_mat.html
http://pogoda.onet.pl/2285,gopr_stacja.html
To są Tatry a nie Karkonosze, 1600 m.n.p.m to wcale nie jest wysoko, więc nie liczyłbym że znajdziesz się nad chmurami. Takie rzeczy to najczęściej na 2100 - 2200 m.n.p.m. ale jeśli nie posiadasz doświadczenia i odpowiedniego sprzętu (raki, czekan, odpowiednia odzież) to do wiosny raczej się tam nie pchaj.Cytat:
Wyjazd tam mam w najblizszych planach, ale prognozy nie zachecaja, chociaz z 2 strony to juz jest 1600npm, wiec polowa chmur powinna pozostac ponizej.
A poza tym to w górach gwarancji pogody nie ma nigdy, zwłaszcza w tych wyższych, potrafi się zmienić diametralnie w 20 min, więc mówienie o ogólnych warunkach pogodowych raczej nie ma sensu.
Nawet na 1000m m.n.p.m. możesz mieć wrażenie że jesteś ponad chmurami. W dolina osiada mgła, która dochodzi do 800 metrów wzwyż.
Bieszczady fot.Janusz Grzech
Raczej nie będzie
Błąd, na zdjęciach wychodzi inaczej.Cytat:
to juz mnie nie interesuje co to jest,
To nie zdarza się zbyt często, aby doliny były spowite chmurami a nad nimi było piękne słońce... ale oczywiście bywa i tak, choć częściej jest szaro, a różnica polega na tym że cokolwiek widac na więcej niż 20 m :-)Cytat:
... wazne zeby niebo bylo blekitne:mrgreen:
Jeśli masz na myśli ceny zimowego sprzętu turystycznego.... to turyści nie ogarnięci pasją focenia mogą to samo powiedzieć o cenach obiektywów, filtrów etc :-)Cytat:
Co do sprzetu to juz sprawdzilem, jakie sa mozliwosci pozyczenia, bo ceny nowego bywaja....zabawne:lol:
Nie zmienia to faktu ze sam sprzęt niewiele Ci pomoże, jeśli nie masz doświadczenia. Z bezpieczniejszych podejść zimowych z Doliny Pięciu Stawów do dyspozycji mniej wprawnego turysty są w zasadzie tylko przełęcze Szpiglasowa oraz Zawrat (choć zejście na druga stronę, w obu przypadkach może okazać się bardzo trudne i niebezpieczne) ale i tu polecałbym bardziej zaawansowaną zimę, kiedy śniegu jest tak ze 2 - 3 m i nie wystają już spod niego oblodzone kamienie i skały.
Bo góry zazwyczaj takie są - przymglone, odległe a więc blade i nieostre. Podczas wielu wielogodzinnych pobytów w górach jest szansa natrafienia na ten właściwy moment kiedy pojawi się właściwe oświetlenie i wydobędzie niezbędną plastykę. Wg mnie najwazniejszym parametrem jest czas spędzony w górach w różnych porach roku i w różną, często tzw złą pogodę. Zmienność oświetlenia w górach jest tak duża, że na pewno trafią sie dobre zdjęcia.
Filtry np szary połówkowy lub polaryzacyjny pomagają wtedy spotęgować działanie oświetlenia ale same motywu nie zrobią. Bez ciekawego pierwszego planu zrobienie dobrego zdjęcia wyłącznie odległych gór to już wymóg super oświetlenia.