Wersja do druku
Witam!
Mam problem bo ide jutro do Koscioła focic i mam do was prosbe jakie mam ustawic parametry w aparacie. interesuje mnie ISO, pomiar swiatła, przysłona . Zdjecia beda robione do kroniki koscielnej z okazji 100 lat koscioła. mam lampe 430EX jak doswietlic lampa ?
Nie ma złotego środka. Sprawdź i ustaw. Są kościoły ciemne i jasne. Co ci po tym, że napiszemy iso 400, czas 1/30 i przysłona 3,5, jeśli kościół będzie jaśniutki i dasz 1/60, F 4,5 i iso 200...
Patrząc na to czym dysponujesz i generalizując:
RAW,
obiektyw 50/1.8,
ISO 800-1600 z wskazaniem na 1600,
tryb manualny,
f2.8-5.6 z wskazaniem na 4,
1/80-1/100s z wskazaniem na 1/80,
lampa od 0 do -2 EV,
stofen,
lampa nie na wprost,
I po wszystkim NEAT IMAGE. Do ściągnięcia z sieci, wersja do użytku niekomercyjnego jest darmowa.
Czasami mozesz uzywac statywu ;)
no to nie wierz w te ustawienia lampy bo canclerz chyba nigdy ze stofenem nie robił ustawienie lampy przy małych odl. w okolicy zera do +2/3 a nawet +1 już przy kilku metrach.Najlepiej przejdz sie do kościoła i przećwicz. Może tu coś znajdziesz: http://canon-board.info/showthread.p...rafia+%B6lubnaCytat:
Zamieszczone przez Canclerz
Z pewnością wiesz lepiej jaki mam sprzęt i jak z niego korzystam.Cytat:
Zamieszczone przez marekb
Nie pozostaje mi nic innego jak powiedzieć przepraszam. :roll:
Do danielo_18 zwracam uwagę na słowo klucz w cytowanej wypowiedzi markab - "chyba", oraz na słowo klucz w mojej wcześniejszej wypowiedzi - "generalizując".
350d to dobry aparat ale raczej ISO 1600 bym unikal.
Zdjecia do kroniki - jesli pusty kosciol to pozycz statyw
jesli natomiast to bedzie reportaz z uroczystosci to najlepiej udaj sie do kosciola dzien wczesniej i sprawdz jakie oswietlenie i na jakich ustawieniach wyniki beda Cie satysfakcjonowac.
tu nie ma nic do tego twój sprzęt... danielo nie bedzie robił twoim sprzętem, a jeśli komuś dajesz rady to dawaj dobre rady bo to nie jest pstrykanie krajobrazów na zakładowej wycieczce.Cytat:
Zamieszczone przez Canclerz
danielo, ja schodzę ze stofenem na -2/3 wyłącznie przy doświetleniu oczodołów przy odległościach do 1.5m potem już w górę. Radzę się przejść i przećwiczyć w kościele, bo jak wyżej pisali może w ogóle bez lampy sie da..??
Do markab:
słowa klucze z mojego pierwszego postu:
"Patrząc na to czym dysponujesz..."
Do danielo_18
słowa klucze z ostatniego postu markab:
"...ja schodzę ze stofenem na -2/3..."
Komentowanie wycieczek na temat zakładowych wycieczek odpuszczam sobie.
kanclerz doczytaj jeszcze, że wyłącznie przy doświetlaniu oczodołów...
po co ze szkłem f1.8 robić zdjęcia na f4?, nie lepiej KITem?, masz większy zakres :-).Cytat:
Zamieszczone przez Canclerz
jak robisz w manualu z lampą wystarczy 1/50 lub 1/60, jak bez lampy przy niepewnej ręce lepiej czas skrócić.Cytat:
Zamieszczone przez Canclerz
Raczej w drugą stronę: +2/3EV lub więcejCytat:
Zamieszczone przez Canclerz
A tak wogóle robiłeś kiedyś zdjęcia w kościele na -1EV lub nawet -2EV (i to jeszcze ze stofenem :-)), wrzuć coś może i pokaż, bo szczerze powątpiewam
a po co stofen w kościele? od czego odbić to światło? wiesz jak on działa?Cytat:
Zamieszczone przez Canclerz
przećwiczyłem i nie warto, o wiele lepszy efekt daje doświetlenie poprzez zainstalowanie popularnej białej tekturki na lampę skierowaną pionowo w górę
zgadzam sie tylko że jak robiłem z białym kartonikiem na gumce to dawałem kąt chyba 60, 75stCytat:
Zamieszczone przez Matsil
Zgadzam sie z toba, odnosnie kata to tez skakam z 60/75 i jest ok.Ogladalem twoje foty teraz,powiedz jakim szklem robisz?Cytat:
Zamieszczone przez marekb
pozdro
17-40. 50/1,4, 24-70/2,8, 85/1.8
zgadza się - w kościele przy wysokim suficie kąt j.w., w niskich pomieszczeniach pionowo w górę.Cytat:
Zamieszczone przez marekb
Matsil:
Ja używam stofena właśnie wtedy gdy nie ma od czego odbić światła, gdy sufit jest wysoko, robię tak dlatego, że znam zasadę działania.
Wybieram przymknięty obiektyw jasny, dla lepszej pracy AF oraz dla tego, że z przymkniętego obiektywu można wycisnąć wszystko co najlepsze. Chyba nie jestem odkrywczy?
Napisałeś:
Zgodzisz się, że np. -1EV + stofen to mało dodatkowego światła więc sugerowane 1/100s ma chyba sens ? Jeszcze jedno 50mm*1,6= 80 więc 1/80-1/100 jest chyba oczywiste jako generalna zasada (przypominam słowo "generalizując" z pierwszego postu.) Osobiście w kościele nie stosuję czasów dłuższych niż 1/80s.Cytat:
jak robisz w manualu z lampą wystarczy 1/50 lub 1/60, jak bez lampy przy niepewnej ręce lepiej czas skrócić.
Napisałem swoje propozycje bazując na własnym doświadczeniu, tak naprawdę to zarówno Ty jak i marekb nie zgodziliście się jedynie co do -EV i stofena, reszty nie krytykując.
Możecie powątpiewać, bądź wysyłać mnie na zakładowe wycieczki. Możecie także sprawdzić w praktyce to co napisałem.
Cóż, na oklaski nie liczę.
ja natomiast nie stosuje czasów krótszych niż 1/60 w ciemnych kościołach.:D
pokaż jakieś fotki z takimi ustawieniami Canclerz... poza tym na cropie 50mm to troche ciasno..?? zależy co sie foci no ale to juz inna bajka.
Witam!
No ja juz jestem po sesji fotograficznej z Kościoła . Otóz ja robilem lampa ale ja tylko doswietliłem +1 EV + stofen lampa na 70 stopni i iso od 400 do 800
a czas naswietlania dałem 1/60 do 1/80 a przsysłona była min 2,8 do 4 zdjecia wykonałem na Rawa-ch . Teraz juz tylko obróbka komputera .
Wrzuc tak z ciekawosci kilka tutaj,coby zaprezentowac te ustawienia.Cytat:
Zamieszczone przez danielo_18
pozdro
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Moglbys tu kilka swoich Dobrze doswietlonych fotek wrzucic,ale z exifami i bez tunningu peesa??Bo w wyniki Danielo_18 wierze,ale twoimi musze sie przekonac.Cytat:
Zamieszczone przez Canclerz
pozdro
Pisałeś o obiektywie 50/1.8 a w jego przypadku ciężko mówić o dobrej pracy AF.Cytat:
Zamieszczone przez Canclerz
jak masz wspomaganie lampą to nie jest wcale źle. tylko głośno chodzi jak jest brudny w środku.
Z wersją 50/1.4 nie ma porównania, miałem obydwie sztuki.Cytat:
Zamieszczone przez schabu
nie pisze o porównaniu(a mam wersje z usm i miałem bez) tylko o pracy AF ciemniejszej wersji przy współpracy z lampą. a jeżeli chodzi o porównanie to tak- 1.4 jest pod względem AF lepsze.Cytat:
Zamieszczone przez Matsil
Ja robie na ustawieniach bez korekcji na lampie. Foty mam idealnie doświetlone, tzn. tak jak chcę, z lekkim zapasem na górze, żeby nie było szumów a w rawie sobie leciuteńko czasami zmniejszam ekspozycje.Cytat:
Zamieszczone przez Canclerz
Stofen działa jak żarówka. swieci we wszystkie strony, i dobija od wszystkiego, co jest w zasięgu lub poprostu swieci własnym swiatłem. Jak ktoś niewierzy, niech nacisnie przycisk podglądu przysłony na aparacie, to zobaczy jak stoffen daje bokami. Zauważyłem, że czasami mam przejarki jak robie obrączkowania, i dlatego sam się zastanawiam czy z mniejszych odległosci nie sciągac błysku na lampie o -0.5.
Matsil. , może masz zabrudzonego tego stoffena czy co? ;)
Miałem stofen z 430EX, sprzedałem go razem z lampą. Używany był kilkukrotnie ale nie sprawdził się u mnie. Do 580-ki już go nie kupiłem. Preferuję sprawdzony biały kartonik - efekt znacznie lepszy. Radzę też spróbować Lumiquest PROMAX SYSTEM, stofen przy nim wysiada.Cytat:
Zamieszczone przez MateuszZ.
Nie rozumiem sensu używania stofenu w kościele. W otwartych przestrzeniach nie daje on nic oprócz osłabienia błysku. W pomieszczeniach się sprawdza ale przy ustawieniu palnika pod kątem 45st., na wprost niewiele daje.
Ja uzywam stoffena, bo Lumiquest PROMAX SYSTEM home made dawal podobne a nawet slabsze rezultaty niz stoffen. Potwierdza to rowniez test zamieszczony na http://www.toddwalker.net/e20/flashtest/ , chodz nie jest w peni miarodajny bo fotografowana scena jest bardzo mala, ale daje obraz dzialania.
Kartonik, owszem, jest jak nas woja budowe rewelacyjny, ale wyglad nie jest "profi" wiec wole zakladac stoffen.
Na salach oprocz stofena mam jeszcze zalozony nadajnik do wyzwalania lamp wiec caly ten komplet wyglada "profi"sjonalnie :)
mówisz znaczy wiesz, ja uzywałem stoffena i przerzuciłem sie na lumiquesta i nie narzekam
Kazdy sie do czegos przekonuje, byc moze kiedys wroce do lumiquesta, na obecna chwile latwiejszy jest stoffen.
nie wiedziałem, że jak coś nie wygląda profi, to będzie kiepsko się sprawdzało. w takim razie muszę dokupić gripa, pasek neoprenowy wymienić na jakiś z napisem digital i kupić mega wypaśny super stofen w różnych profi kolorach:mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez donald7000
mam też kartonik z prezerwaturką i w małych pomieszczeniach własnie jego używam
Wybaczcie Panowie, ale jak czyta się te wasze "fachowe" porady to normalnie dech w piersiach zapiera z wrażenia. Jeden mądrzejszy od drugiego - sami specjaliści. Ale jakoś nikt poza schabu nie ośmielił się podać linka do swoich ślubnych fotek.
Może właśnie w ten sposób udowodnicie swoje racje zamiast się wymądrzać, hę?
Pozdrawiam
photographus, racja geniuszu...8-)
wielka "fachowa" mądrość...:mrgreen:
Nie - proste stwierdzenie faktu po przeanalizowaniu całego wątku.Cytat:
Zamieszczone przez marekb
Nie wypowiadam się w dyskusji, gdyż jeszcze za mało umiem.
Jeśli uważasz się za znawcę-praktyka kolego, pokaż fotki na potwierdzenie swoich rad, bo inaczej to wszystko jest bez sensu.
Pozdrawiam
Ps.
Brak pokory zniszczył już niejednego "wielkiego artystę".
nie uważam się za mistrza, piszę wyłącznie jak i co używam i jakie wg mnie efekty.. a fotki od miesięcy w stopce...;)
:) Zmylił mnie napis "stronka w przygotowaniu" :) gratuluję fotek. Dla mnie coś takiego jest właśnie przepustką do poważnej dyskusji.
Pozdrawiam
Strona, do której podaję link nie jest moja, a mojego kolegi, dla którego robie zdjęcia. Jest na niej kilka fotek innych ludzi, ale zdecydowana wiekszosc to moje.
Nie przyjmuję żadnych żali odnośnie samej strony, możemy komentować jedynie zdjęcia.
Jak coś wiem lub mam jakieś wnioski to się nimi dzielę, czytając to forum oczekuję i spodziewam się różnych opinii. Po to jest forum.
www.mm-studio.pl
Witam
mam do was pytanie czy warto dać na ISO 1600 lub 800 w kosciele przy fotkach gdy kosciół jest oswietlony tylko w prezbiterium.
Ja w kościele robiłem zawsze na iso 800 a iso 1600 w raz bo okropnie ciemno i nie było najgorzej z szumem (ale mi on jakoś specjalnie nie przeszkadza - nie jestem szumo fobem).
Nie ma złotej recepty. Musisz sam ocenić, czy zastane warunki oświetleniowe będą wystarczające do fotografowania bez flesza z wysokim ISO. Jeśli nie może lepiej dopalić fleszem przy ISO np 400?Cytat:
Zamieszczone przez danielo_18
I jeszcze jedno - w niektórych sytuacjach ziarno może być walorem a nie wadą fotografii. To moje zdanie i niekoniecznie trzeba się z nim zgadzać.
Jak mawiają Rosjanie: każdy ma swój smak :)
koscielne fuszerzenie to wbrew pozorom trudna dzialka. nie rzadko wszystko (caly weselny dzien) odbywa sie w duzym tempie, napieciu. komfortem jest gdy ma sie chwile na wejscie do kosciola przed ceremonia, rzucenie okiem na wnetrze, swiatlo, przestrzeleniu kilku kontrolnych fotek. najwazniejszy spokoj i pewnosc siebie.
Zalezy ktore to focenie w zyciu, jesli jedno z pierwszych to nalezy cyknac cos w srodku zanim przyjada mlodzi. Z czasem czlowiek dochodzi do wprawy i zawsze da sobie rade nawet jesli jest pazdziernik godzina 17-18.
a ja am takie pytanie
mam obiektyw ze stabilizacja utrzymam nawet 1/10s czy w kościele to się sprawdzi bo moim skromnym zdaniem nie za bardzo pani młoda się lekko poruszy i już będzie smuga
co wy o tym myślicie??
schodzicie do tak długich czasów ??
jak się ruszy to d..pa, jak sie nie ruszy to miód
no ale przy 1/30s to juz powinno być ok?? w końcu to nie wyścigi
teoria mówi, że 1/30 to graniczna wartość do zdjęć z ludźmi (nawet stojącymi), bo mrugają, ruszają im się mięśnie itd.
a praktyki problemu na szczęście nie poznałem
Mnie się zdarza na ślubie mieć 1/30 z lampą na +1 ale muszę się dobrze podeprzeć, zwłaszcza jak człowiek głodny jest :D
a akie to ma znaczenie, jak zdjecie do d.. to i jak nie ruszone to bedzie do du.. a jak super a ruszone to sie obroni a moze i dynamiki doda..;)
na cale szczescie ze brak pokory istnieje inaczej zero postepu a stagnacja i rownanie do normy albo kopiowanieCytat:
Brak pokory zniszczył już niejednego "wielkiego artystę".