Dziwna rzecz - proszę o pomoc

Witam
dziś robiłem pierwsze testy z namiotem i lampami JH6800 aparatem 350D + canon 50mm /1.8
napotkałem na dziwną i niezrozumiałą dla mnie przypadłość w wyjaśnieniu której proszę o pomoc, otóż:
przy zwiększaniu czasu powyżej 1/320 sek. na zdjęcie od dołu zaczyna wchodzić czarna winieta (dobre słowo?) która powiększa się proporcjonalnie do zwiększania czasu, można zaobserwować to na poniższych fotach:

01.: f22 1/320 sek - jest OK

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

02.: f22 1/400 sek - pojawia się

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

03.: f22 1/500 sek - jest większa

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

z każdym skróceniem migawki winieta coraz większa
i zupełnie nie wiem dlaczego ???

dlatego prośba o wyjaśnienie zjawiska i ew. radę czy ja coś robię nie tak? czy to normalne? wada obiektywu?

P.S. proszę nie zwracać uwagi na ujęcia jabłka, na dwóch ostatnich zdjęciach są inne niż na pierwszym, ale wszystko robione w tych samych warunkach (po prostu jabłko oślepło widocznie od tych błysków i straciło orientację w namiocie ;-) )

pozdrawiam
Tomek

To normalna sprawa przy migawce szczelinowej. Każda z nich ma określony max czas przy którym pracuje z lampami. Poniżej tego czasu migawka nigdy nie odsłania całej matrycy/filmu co przy świetle błyskowym widac własnie tak.
EDIT:
W 350d czas synchronizacji z lampami to 1/200s

Cytat:

---

Zamieszczone przez piast9

W 350d czas synchronizacji z lampami to 1/200s

---

to i parę innych przydatnych informacji jest zawartych w instrukcji obsługi ;)

wielkie dzięki za wyjaśnienia
czy ten czas 1/200 "obowiązuje" również dla dedykowanych lamp systemu canona? przy podpiętych JH6800 aparat ich nie widzi, lampy systemowe tak, jak więc to wygląda z nimi?
nie bardzo to rozumiem; dlaczego ten problem nie powstaje przy pracy w świetle zastanym? dlaczego wtedy migawka odsłania całą matrycę? przecież skoro aparat nie widzi tych lamp to w gruncie rzeczy z punktu widzenia jego elektroniki/mechaniki jest to bez znaczenia ???
logiczne byłoby to dla mnie gdyby np. praca migawki była szybsza od błysku (nie wiem czy to możliwe, bo to przecież kontra prędkości światła do prędkości mechaniki, poza tym wtedy zdjęcie ogólnie wychodziłoby zbyt ciemne a nie winietowało) ale skoro ona całkowicie nie odsłania matrycy to już dla mnie zagadka:roll:

pozdrawiam
Tomek

Migawka zawsze odsłania ("naświetla") cały kadr ;-) To nie problem migawki, a synchronizacji wyzwolenia i czasu przebiegu migawki oraz wyzwolenia i czasu błysku. Migawka nie musi też być "szybsza" od błysku.. wystarczy, że błysk "skończy/zacznie się" w nieodpowiednim momencie (kiedy migawka przesłania jeszcze/już cześć kadru).

Jeśli pisząc o lampach systemowych masz na myśli SpeedLite'y (4xxEX, 5xxEX...), to ten czas (1/200s) też obowiązuje, ale jest opcja taka jak jak HSS (High Speed Synchro), tyle, że traci się wtedy zasięg lampy. Pardon, teraz sprawdziłem w instrukcji aparatu i nazywają to "FP Flash" (kto zgadnie co mi się pomerdało?).

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomekde

wielkie dzięki za wyjaśnienia
czy ten czas 1/200 "obowiązuje" również dla dedykowanych lamp systemu canona? przy podpiętych JH6800 aparat ich nie widzi, lampy systemowe tak, jak więc to wygląda z nimi?
nie bardzo to rozumiem; dlaczego ten problem nie powstaje przy pracy w świetle zastanym? dlaczego wtedy migawka odsłania całą matrycę? przecież skoro aparat nie widzi tych lamp to w gruncie rzeczy z punktu widzenia jego elektroniki/mechaniki jest to bez znaczenia ???
logiczne byłoby to dla mnie gdyby np. praca migawki była szybsza od błysku (nie wiem czy to możliwe, bo to przecież kontra prędkości światła do prędkości mechaniki, poza tym wtedy zdjęcie ogólnie wychodziłoby zbyt ciemne a nie winietowało) ale skoro ona całkowicie nie odsłania matrycy to już dla mnie zagadka:roll:

pozdrawiam
Tomek

---

Chodzi o to, że czasy krótsze od czasu X (czyli czasu synchronizacji) są realizowane nie przez pełne odsłonięcie matrycy/filmu na czas ekspozycji lecz przez przejście szczeliny (migawka szczelinowa) nad matrycą/filmem. Im krótszy czas tym szczelina mniejsza. Tym sposobem udaje się uzyskać krótkie czasy naświetlania.
Z dłuższymi czasami nie ma problemu, bo pierwsza kurtyna odsłania całą matrycę a druga po określonym czasie od rozpoczęcia cyklu przez pierwszą np po 1/60 się zamyka. W czasie 0,0166sek można spokojnie błysnąć lampą bez obaw, że któraś zamykająca się kurtyna zasłoni światło błyskowe.

edit: APP mnie ubiegł :)

dobra, to krotkie pytanie do szefow od tematu:

czy dobrze rozumiem, ze jesli lampa jest uzywana do wypelniania, to ten "myk" mozna wykorzystac, zeby tylko czesciowo doswietlic kadr?
pomijam przez chwile fakt, ze synchro nie jest do konca przewidywalne. i ze sa rozsadniejsze metody na zrobienie tego samego, i ze wreszcie nie zawsze da sie ten czas tak po prostu swobodnie skrocic :)

W zasadzie można tak wykorzystać. Nie wiem po co ale można :)
Oczywiście trzeba przy lampach systemowych pamiętać o blokadzie czasu naświetlania.

Cytat:

---

Zamieszczone przez piast9

W zasadzie można tak wykorzystać. Nie wiem po co ale można :)
Oczywiście trzeba przy lampach systemowych pamiętać o blokadzie czasu naświetlania.

---

w sumie tez nie wiem. ale wymysle 8)

Cytat:

---

Zamieszczone przez APP

[..] HSS (High Speed Synchro), [..]. Pardon, teraz sprawdziłem w instrukcji aparatu i nazywają to "FP Flash" (kto zgadnie co mi się pomerdało?).

---

metz:)

HSS to tez Minolta

ale ze wzgledu na heteroseksualnosc gniazd do podlączania lamp blyskowych nie jest to wykonalne :)

OK - teraz rozumiem (mniej/więcej, ale przetrawię to ze 20x i będzie dobrze :grin: )
dobrze że ten czas 1/200 jest przekraczalny do 1/320 to już coś w mojej walce z naumaniem się packshotowania, będę musiał pokombinować z ustawieniem lamp bo póki co przy f < 22 1/320 przepala zdjęcie, a nie zawsze jest potrzeba takiego przymykania przysłony, ale to już offtop w tym wątku
dziękuję za pomoc

pozdrawiam
Tomek

Jak przepala to zmniejsz moc lamp(y).

tak, tylko jak ?
te lampy mają stałą moc, więc chcąc zmniejszyć musiałbym po prostu kupić inne :)
póki co odsunąłem je nieco dalej od namiotu i jest lepiej
aktualnie zmagam się z problemem tła, tzn. nie wiem jak ustawić wszystko tak, żeby tło było białe, a obiekt nie przepalony :roll:
nie wiem też czy korzystać z tła dołączonego do namiotu czy kombinować jakiś karton, nie wiem jaki wpływ ma dodatkowe stałe oświetlenie na cienie i wkońcu nie wiem czy w namiocie można wyeliminować cienie do absolutnie do zera czy zawsze jakiś musi być ... wiele pytań jeszcze przede mną i od dziś zaczynam przekopywać sieć co by do wszystkiego nie dochodzić na piechotę

pozdrawiam
Tomek

Witaj. Synchro aparatu z błyskiem do poprawnej ekspozycji ustaw. Patrz instrukcja body.Pozdrawiam

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomekde

OK - teraz rozumiem (mniej/więcej, ale przetrawię to ze 20x i będzie dobrze :grin: )
dobrze że ten czas 1/200 jest przekraczalny do 1/320 to już coś w mojej walce z naumaniem się packshotowania, będę musiał pokombinować z ustawieniem lamp bo póki co przy f < 22 1/320 przepala zdjęcie, a nie zawsze jest potrzeba takiego przymykania przysłony, ale to już offtop w tym wątku
dziękuję za pomoc

pozdrawiam
Tomek

---

Jeśli masz ciemno w pokoju to zdjęcie z czasem 1" jak i 1/320 sek będzie tak samo naświetlone (zakładając, że mamy światło błyskowe).

Cytat:

---

Zamieszczone przez tomekde

dobrze że ten czas 1/200 jest przekraczalny do 1/320 to już coś w mojej walce z naumaniem się packshotowania, będę musiał pokombinować z ustawieniem lamp bo póki co przy f < 22 1/320 przepala zdjęcie, a nie zawsze jest potrzeba takiego przymykania przysłony,

---

A wiesz, że nawet jak by Ci się synchronizowało z 1/1000 to nadal będzie przepalać?
Że czas naświetlania nie ma znaczenia podczas błysku (gdy jet tylko błysk, przy łączeniu ciągłego z błyskowym czas już trochę jest istotny, ale raczej jak jest dłuższy)
Błysk zazwyczaj trwa sporo krócej niż najkrótszy czas migawki, i tak prześwietli.