Szykuje sie ciekawy "krajobraz" do "pstrykania"
Kto sie wybiera zeby porobic fotki ? :mrgreen:
Wersja do druku
Szykuje sie ciekawy "krajobraz" do "pstrykania"
Kto sie wybiera zeby porobic fotki ? :mrgreen:
Ten kto nie chce ryzykować stłuczonego nosa i nie tylko :twisted: Np. ja... Choc nie mam jajek :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Arek
Ja sie wybieram... wraz z osobami z warszawskiej grupy fotograficznej.
Moze ktos podac dokladny termin?
Ale pewnie i tak nie zdaze do tego czasu telekonwertera kupic :(
No to trzymam Cie za słowo i czekamy na fotki :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez Arek
Ja w sumie to bym sie wybral ale boje sie ze nie wytrzymam i sie rzuce na tych demonstrujących pajaców..... :twisted: :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Ej ej.. a ostatnie zyczenie? ;-) Cos na odejscie.. i dla potomnych? ;-)
W razie czego bedziemy miec do wyboru kilku patronów :twisted: :lol:
A kto powidział, ze tam nie bedze antyglobalistek? 8)Cytat:
Zamieszczone przez Arek
Pytaj antyglobalistów :) :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
Widac ze nigdy reporterki nie robiles :roll: . Na demonstracjach wychwytuje sie szczegoly, hasla, ciekawe postacie, liderow, ulotki, smieci, *******eczki ktore swiadcza o celu manifestacji i klimatu, nastroju tlumu. Do ujec ogolnych a jednoczesnie wyrazajacych pdobne uczucia (nastroj tlumu, masa hasel, ludzi itp) to sie nadaje raczej kamera 8) .Cytat:
Zamieszczone przez Arek
Aha... oczywiscie nie bronie robic demonstracji szerokokatnym... ja bym nie robil jednak :twisted: - sproboj podejsc z aparatem blizej demonstrantow by dobry kadr zlapac... powodzenia :twisted: .
Bylem. Niestety nie mialem wtedy aparatu. Na antywojenna chcialem isc ale mi sie zachorowalo :?Cytat:
Zamieszczone przez Arek
Ile razy gdy czytam watki o zdjeciach z manifestacji (grupy, fora, lista mailingowa fotowawa) to wielu narzeka "oj jaka szkoda ze nie mialem dluzszego szkla" - ja wole sie uczyc na bledach innych i dlatego wole jednak miec teleobiektyw+na wszelki wypadek telekonwerter do niego.Cytat:
Na ostatniej manifie antywojennej wyjalem tele tylko jeden raz
Czasem da a czasem nie da... gdy sie bijatyka rozpocznie (a to sie czesto zdarza) to wtedy raczej bym nie podchodzil :P , a tak to oczywiscie ze wolalbym Tamronem pstrykac bo jest po prostu lepszy :> .Cytat:
Do manifestantow da sie podejsc na minilmalna odleglosc ostrzenia. Czego sie boisz?
Btw na bitwe pod Grunwaldem tez zdziwisz sie ze chce wziac telekonwerter? ;)
Arku... piszesz o demonstracjach Polakow... A to demonstracja owszem w Polsce bedzie, ale antyglobalisci z calego swiata, najbardziej znani zadymiacze beda. Nie to zebym straszyl, ale przejrzalem sobie pobieznie (ktos gdzies rzucil linka - nie znajde teraz) przyklady ich "dzialalnosci" przy okazji podobnych szczytow w innych panstwach. Po obejrzeniu tych przykladow jestem zdecydowanie przekonany do teleobiektywu+telekonwertera :roll: .
Nie chce przesadna odwaga zdobywac Pulitzera, tylko w miare bezpieczny sposob zrobic jakies ciekawe fotki.
Co do fotowawa: http://fotowawa.prv.pl/