Wersja do druku
Witam
Po włączeniu aparatu i przełączeniu na robienie zdjęć pojawił się ciemny LCD.
Menu jest wyświetlane a zrobione zdjęcie jest całe ciemne - czarne.
Co to może być i czy jeśli jest to uszkodzona matryca to czy warto naprawiać aparat w serwisie.
Prosze o pomoc.....
A zrzucałeś ta fotkę na kompa i oglądałeś????? Sprzawdź czy jasności lcd nie zmniejszyłeś. Nie opłaca sie wymieniac matrycy bo na ten moment jest on niewiele wart.
Wrzucałem zdjęcia n komputr są czarne :-)
A LCd działa bo menu widać bardzo dobrze - ........
I co dalej z tym - chba jednak coś poważniejszego.............
no faktycznie poważnie wygląda...... TO napewno matryca. Zdarza się kazdemu. a jaki tak orientacyjnie miałeś przebieg???? nie opłaca się naprawiać zapłacisz ze 300zł a dołóż i kup dslr nawet z kitowym słoikiem.chyba że lepszy kompakt np... S3is miałem doczynienia i polecam co prawda szumi od iso 400 ale czego sie spodziewać.....
aparat kupiłem w maju 2004 - według aparatu to zrobiłem 100 002 zdjęć.
Serio nie opłaca się naprawiać? No to muszę kupić nowy aparat, dzięki za pomoc.
Co nieco było już pisane na ten temat w tych wątkach:
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=5208
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=21188
co????? 100002 zdjęć????? chłopie takich przebiegów to niektóre lustra nie wytrzymują. normalnie wierzyć mi sie nie chce. napewno sie nie opłaca ale zadzwoń na zytnia masz adres i tel na www.canon.pl i sie zapytaj ale wysyłac to sie nie opyla.
A czemu tu nie wierzyc? Kompakty maja wyzsza wytrzymalosc migawki niz lustra bo maja albo tylko elektroniczna albo elektroniczno-mechaniczna migawke, ktora sie sporo mniej zuzywa niz czysto mechaniczna migawka w lustrzankach.Cytat:
Zamieszczone przez iktorn92
Wiec pod wzgledem wytrzymalosci na ilosc pstrykniec - kompakty moga byc gora.
Niestety w kompaktach sporo czesciej pada matryca bo jest wiecznie naswietlana (brak lustra, bezposredni podglad na LCD) - patrzac po opiniach o padnietych kompaktach to matryce wytrzymuja srednio 3 lata a pozniej dziwne artefakty sie nagle zaczynaja pojawiac. Wiec w wytrzymalosci pod wzgledem dlugowiecznosci ogolnej (pod warunkiem ze nie pstrykamy 20 tys zdjec rocznie lub lepiej :roll: ) to jednak lustra moga byc gora.
Z tym problemem zmagam sie od trzech lat w A60. Albo przelatuja paski albo LCD jest wrecz czarne. Zdecydowanie pomaga energiczne, parokrotne uderzenie aparatem w otwarta dlon. Niekiedy operacje trzeba powtorzyc po kilku zdjeciach. Podejrzewam slaby styk. Obiecuje, ze poswiece sie, rozbiore aparat az do matrycy (juz go kilkakrotnie rozbieralem, ale do matrycy nie doszedlem, bo nie potrzebowalem) i sprobuje rzecz wyjasnic. Jesli po energicznych wstrzasach obraz wraca i zdjecia sa prawidlowo wykonane wskazuje na bardziej na slaby styk, ktory mozna oczyscic niz prawdziwe uszkodzenie. W kazdym razie powiadomie Was o rezultatach.Cytat:
Zamieszczone przez wlodek23-23
Przyznam szczerze, że zastanawiałem sie kiedyś czy tego nie zrobić ze swoją A60 ale po ścignięciu przedniego i tylnego panelu zawsze brakowało odwagi jak zobaczyłem te sprężynki i tą maszynerie. Jak większość użytkowników zapewne, mam instrukcje serwisowania, ale narazie chyba z niej nie skorzystam :-|Cytat:
Zamieszczone przez o_andrzej
A gdzie mozna ja zdobyc?Cytat:
Zamieszczone przez Ciosna