Wersja do druku
Witam wszystkich - jest to mój pierwszy post na tym forum.
Mam pytanie do posiadaczy 400. Czy zauważyliście w swoich egzemplarzach body, że pokrętło nastaw trybów fotografowania jest dziwnie fabrycznie rozlatane, tzn. posiada milimetrowy luz przekręcając je w lewo lub prawo zanim przełączy się w odpowiedni tryb oraz przy poruszaniu nim góra-dół również ma się podobne odczucie wyraźnego obluzowania.
Nie wiem, czy to przypadek mojego egzemplarza czy ten typ tak ma – stąd moje pytanie.
Wiem, że ta troska wynika z posiadania nowego sprzętu ale nie bój się, nie rozpadnie się. Takie minimalne wady nie mają nawet wpływu na normalne użytkowanie, więc szkoda się tym przejmować.
Moim zdaniem to nie jest normalne, jeżeli luz jest tak duży jak piszesz. U mnie nie ma go prawie wcale. Może jest żle osadzone?
Ja mam luz , znajomy nie... mam juz go prawie 6 miesiecy i nie zauwazyłem zeby jakos mi to przeszkadzało...
... własciwie to nic mi nie przeszkadza prócz skali powiekszania na monitorze której brak ;)
Nie łam sie, jeżeli działa to w czym problem ? :)
Się nie przejmujcie. W 30D też jest luz.
W jedynkach tryby zmienia się guziczkami żeby nie było luzu. ;)
W moim 400D nie zauważyłem luzów więc nie ma ich w ogóle lub są minimalne.
Minimaly luz też mam, ale przyznam szczerze że nie zwróciłem uwagi na to dopóki tego wątku nie przeczytałem :grin:. Ale kto by się tym przejmował
Hihi, a ja mam 350D i mam zero luzu, bardzo twardo chodzi, i wcale to jakieś przyjemnie nie jest ;)
Ja od dzisiaj mam 400D i luzu nie ma:mrgreen:
W moim 400D nie ma luzów. Pewnie dlatego, że go nie używam (pokrętła). W 99.9% przypadków mam ustawione na Av, a 0.1% to eksperyment z A-DEP.Cytat:
Zamieszczone przez kamil_waw
Ja mam tak samo.Cytat:
Zamieszczone przez remol71