juz niedlugo rozpocznie sie kolejna batalia miedzy N i C.
czy radzicie zeby poczekac na nowego Nikona d50, ktory bedzie kosztowal pewnie 500 dolcow, czy kupowac 350d?
Wersja do druku
juz niedlugo rozpocznie sie kolejna batalia miedzy N i C.
czy radzicie zeby poczekac na nowego Nikona d50, ktory bedzie kosztowal pewnie 500 dolcow, czy kupowac 350d?
Kup sobie oba :lol: i opowiedz o nich na forum. Tylko bądź obiektywny w ocenach :mrgreen: :twisted:
kupilbym, ale nie wiem czy dam rade finansowo, bo obiektywy mam od minolty, czy jest jakas przejsciowka zeby podlczayc je do 350d albo d50?
witam :shock: możecie podesłać linka gdzie poczytać o nikonie D50 ??? pozdrzwiamCytat:
Zamieszczone przez Kurt Vonnegut
"Nikon D50
Nikon nie pokazał na targach PMA modelu D50. Plotki dotyczące tego modelu miałem z bardzo dobrych źródeł. Fajną fotkę tego nieistniejącego aparatu znalazłem na stronach forum.nikon.org.pl. Ciekawe, czy w ciągu kilku tygodni dowiemy się więcej o tej puszce? Ciekawe, co było powodem wycofania D50 z PMA, czy parametry Canona 350d?
Hipotetyczny D50 miał być zubożoną wersją Nikona D70. Przy dzisiejszym poziomie cen, korpus D50 musiał by kosztować w okolicy 500$. Czy to będzie kolejny krok w dobrym kierunku zmniejszania cen cyfrowych lustrzanek?
Wygląda na to, że w piątek ten aparat zobaczy światło dzienne? "
informacja z www.cdrom.pl
ze swojej strony dodam ze pare dni temu Nikon zarejestrowal/zastrzegl nazwe D50.
Jeśli obiektywy masz od Minolty to może lepiej D7D?
I tak byśmusiał kompletować nowy system kupująć C, cyz też N.
Kupno D7D może Ci wyjść wbrew pozorom taiej.
Albo czekać na coś tańszego z pod znaku M.
:)
Zalezy jakie te obiektywy masz... bo moze drozej cie wyjsc skladanie systemu od nowa niz dozbieranie do Minolty D7D, a przejsciowki na podlaczenie Minolty do Canona/Nikona raczej nie ma :roll: .Cytat:
Zamieszczone przez Kurt Vonnegut
Ale jesli masz tylko szkla typu amatorskiego (w Canonie to sa np kitowce, 28-80 czy 28-90, 75-300 , 55-200 itp) to... sam musisz wybrac ktory system ci bardziej pasuje.
to ze Nikon zastrzegl nazwe D50 o niczym jeszcze nie swiadczy. a nawet jesli... firma slynie z vaporware (powoli tez mowi sie nikonware), czyli sprzetu anonsowanego na rok, albo i poltora przed jakakolwiek premiera w sklepach.
cokolwiek by Nikoniarze do Canona nie mieli, tutaj jest konkretna gadka. jest zapowiedz 350D, jest aparat w sklepach za miesiac. tak samo 20D i wiele innych modeli. fajnie jest jednak miec swiadomosc, ze zapowiedziany sprzet bedzie mozna kiedys kupic ;-)
DOBRE :lol:Cytat:
Zamieszczone przez akustyk
no i niestety prawdziwe. ekscytacja zapowiedzianym na PMA2004 Nikonem D2X siega dzis zenitu, a czlowiek ktory osmielil sie zrobic niekorzystny dla Nikona test porownawczy (mam na mysli Michaela Reichmana) zostal prawie zlinczowany przez fanow. prawda jest, ze zrobil w tym tescie kilka bledow na niekorzysc D2X (mimo wszystko, nie tak znaczacych zeby zupelnie wypaczyc test), ale oczekujacy 8 cudu swiata Nikoniarze najchetniej by go za to spalili...Cytat:
Zamieszczone przez Cychol
ech... dobrze ze w naszym kraju zwrot "posiadacz Nikona" nie kojarzy sie odruchowo z "agresywny snob"...
:lol: Nikon jako broń osobista, na którą trzeba mieć pozwolenie, czy jako narkotyk wywołujący agresję ??? :lol: :mrgreen:
wiadomo nikony sa dla profesjonalistow, ale mnie do canona przkonuje przede wszystkim cena i wiekszy wybor, czego u nikona niestety nie ma na najlepszym poziomie.
sam uzywam na razie dynaxa 5 z kitowym 28-100 i 50/1.7. ale mysle ze gdy to sprzedam + dodam to co mam bedzie mozna kupic jakies dobre body ze szklem.
na razie czekam na pierwsze sample uzytkownikow 350d, no i moze sie doczekam dslr ponizej 500dolarow ze stajni nikona.
A ja bym twardo na Twoim miejscu czekał, aż ceny D7D spadną do jakiejś akceptowalnej kwoty.
[ Dodano: 25-02-2005 ]
Albo jeśli koneicznie chcesz zmieniać - może Pentax ??
Albo ist D, albo ist Ds u Pstryka za niecałe 4000 za korpus..
A ta btw. - D70 3300 u PStryka za korpus!
ale minolta i pentax to systemy, ktore w PL to srednio stoja i prawie nie istnieja.
wlasnie dlatego na razie nr1 dla mnie to canon, bo nikon jest tak niepewny ze juz nie wiadomo co mozna sie po nich spodziewac.
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z różności ergonomii tych systemów, podobno Minolciarzom strasznie ciężko przestawić się na ergonomię Canona. Sam co prawda tego nie robiłem, ale mam znajomego Minoltowego fana :). Jak widzę jego minę kiedy bierze do ręki Canona to nie wiem czy zaraz puści pawia, czy rozpłynie się w zachwycie :lol:
Ja tak niestety musiałem zrobić....
Nie jest tak źle. :)
Aco do faktu, że Minolta i Pentax nie istnieją... to nie rozumiem o co Ci chodzi. :).
NA allegro osprzętu jest dużo, w dobrych sklepach fotograficznych też....
Zaryzykowałbym stwierdzenie, że jeśli coś nie istnieje to system Contax/Yashica, czy Olympus OM a nie Minolta/Pentax.
...sure, a np. na mityngach lekkoatletycznych zawodnikow kalecza Canoniarze-amatorzy ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Kurt Vonnegut
Zeby nie bylo calkowicie OT ;-) - zna ktos parametry tego D50? :lol: Bedzie mial cokolwiek oprocz spota? :lol: :D
Moze poczekajmy najpierw chociaz na oficjalna zapowiedz, bo na razie ten D50 bardziej przypomina jakis paproch na szklanej kuli, w ktora nie wiedziec czemu N-people tak hipnotycznie sie wpatruja ;-)
wiesz, moze i w sporcie tak... ale chodzi o to ze Nikon kojarzy mi sie z profesjonalnymi fotografami, ktorzy biegaja ze swoimi puszkami miedzy zolnierzami na roznych wojnach (i nie tylko na polu walki), co czesto mozna zauzwazyc na roznych filmach/dokumentach, (i tu nie chodzi o sprzet cyfrowy tylko o analogowy, i swiadomosc tej marki, ktora zostala wyrobiona przez ostatnie kilkadziesiat lat.).
ja tam nikona i tak nie potrzebuje bo mnie nie stac. no chyba ze zejda z cena.