To jest jakosc i technika. Kosmos :)
Oczy mi wyłaża :)
http://www.akosphotography.com/new.html
Wersja do druku
To jest jakosc i technika. Kosmos :)
Oczy mi wyłaża :)
http://www.akosphotography.com/new.html
PRZERAZAJACE! - jakosc i czystosc tych zdjec jest niewyobrazalna.
Ciezko oderwac od nich wzrok a pomysl z krystaliczna woda genialny.
mega kosmiczny wypas !
Syta galeria!
To zdjęcie jest przepiękne:
http://www.akosphotography.com/image...ge-july-24.jpg
ja tam głównie widzę fotoszopa..
ale kilka fajnych zdjęć się znajdzie
niezłe photoshopowe zaplecze :)
Teraz to w sumie można zrobić średnią fotkę (szczeg. studio), którą można dopracować do perfekcji i uczynić z niej arcydzieło w ps.
Ale foty przepiękne
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
kuba, byłeś pierwszy :P
Rewelacja!
Co z tego, że dużo obróbki? Przecież to nie reporterka. Photoshop to tylko narzędzie do przedstawienia jakiejś wizji. Liczy się efekt końcowy, czyli powstały obraz, który w tym przypadku mnie przekonuje.
Przecież to plastik a nie zdjęcia..
Obrzydliwie sztuczne. Momentami jak figury z wosku. Być może taki zamysł autora:) Niektóre okładki to chyba jakiś żart (przekorny?) - coś mi tu napis "beauty" nijak nie pasuje do tych maszkaronów pozujących do zdjęć. A tyle naprawdę pięknych kobiet chodzi po ziemi - ehhh..
Warsztat może ma świetnie opanowany, ale pomysłów nie ma tu wiele (szczególnie, że pokazany jest cały dorobek zrobionych reklam). Do poziomu reklamy J`adore Diora to jeszcze nie sięga, ale do szamponów to się nadaje:-P
też tak sobie pomyślałem jak je zobaczyłem... :) warsztat może i dobry, ale mało które foty tak naprawdę ogłuszają.Cytat:
coś mi tu napis "beauty" nijak nie pasuje do tych maszkaronów pozujących do zdjęć. A tyle naprawdę pięknych kobiet chodzi po ziemi
Pozdrawiam,
stylistyka dla mnie zdecydowanie nie. takie focenie manekinow bez zadnego dna. to jest oczywiscie cecha nie kryterium obiektywne - ale subiektywnie po prostu mi sie nie widzi ... :)
a ze sa ostre piksele i wyszpachlowane do granic nieprzytomnosci (jeden pies czy w pre- czy postprocessingu), za przeproszeniem "****"... :) no mnie nie starczy
wezcie pod uwage ze to moda, i tam sa troche inne kryteria. sesje w vogue moga byc czasem ciezkie do zaakceptowania przez ludzi o "standardowym" poczuciu estetyki (np. vogue italy marzo 2005 sesja meisela).
PS. ciekawe czy ktos sie zastanawia czy to robione nikonem czy kanonem ;)
to znaczy, owszem, biore to pod uwage. co nie zmienia sytuacji, ze pewne kanony zdjec mody mi sie podobaja bardziej niz fotografowanie ladnie oswietlonych wieszakow. za przeproszeniem tych pieknych pan, ale ladunek emocji jakim bija z tych zdjec jest na poziomie wieszaka i wybor akurat kobialek zamiast wieszakow wynika z ladniejszych kraglosci :) i mocniejszeego identyfikowania sie ogladajacych (potencjalnych kupujacych, bo o to koniec koncow chodzi) z natura ozywiona niz martwa :)
osobiscie mi to przez mysl nie przeszlo. natomiast nie mam watpliwosci, ze obok ostrosci jest to dla wielu uzytkownikow tego forum kwestia absolutnie najbardziej witalna (czytajacy wybacza ta kalke jezykowa) :)
http://www.erwinolaf.com/ ten pan chyba wszystkim znany, ale zawsze warto przypomniec.
kilka naprawde kultowych serii. mozna czerpac garsciami ;)
No i tym sposobem garstka ludzi z "niestandardowym poczuciem estetyki" chce reszcie udowodnić, że "piękności" o półprzytomym spojrzeniu i straszące potwornym wręcz niedożywieniem są właśnie "beauty". Ciekawe kiedy te "inne kryteria" zdobyły takie poparcie, że zdjęcia z tzw. świata mody są tak sztampowo ... - no co tu dużo gadać - brzydkie. I nie chodzi tu o technikę która często stoi na najwyższym poziomie, ale o pozę, kadr, wyraz twarzy modelki itd. No nie wiem, ale z wielu galerii o tej tematyce przebija ponury chłód i coraz brzydsze modelki. Trzeba to zmienić, bo przecież strach otwierać magazyny i wchodzić do podobnych galerii. Nie dajmy się zwariować - ohyda pozostaje nadal ohydna i czy tak właśnie ma być w tej modzie całej... no ja nie wiem.
masz pole do popisu.