Wersja do druku
Witam
Jestem nowy..postanowiłem prześć na sprzęt canon i chciałbym wybrac miedzy dwoma modelami 20d albo 350d.Dużo czytałem ostatnimi czasi na temat tych aparatów, testy, zdjęcia//ale chyba 100% oceny uzyskam od osób które ten sprzedt maja, albo mieli i mogą cokolwiek powiedzieć o im.?? z góry dziekuje za jakąkolwiek odpowiedz...
pozdrawiam
Bez wnikania w szczegóły - 20D.
A dalej będziemy gadać, jak powiesz co z obiektywami?
dokaldnie - 20D, poprostu warto dac wiecej ... ale musi tez zostac cos na szkla
Cytat:
Zamieszczone przez Jac
Jeśli nie miał nigdy wczesniej do czynienia z lustrzanką, to wystarczy mu spokojnie kit. Przynajmniej na pierwsze 6-12 miesięcy :)
A potem zamiast inwestować w szkła zacznie zmieniać na 30D, 5D, 1D MK III, 1Ds MK III ;)
http://canon-board.info/showthread.php?t=19903
Co prawda ten wątek dotyczy 400D i 30D ale przeczytać nie zaszkodzi.
Napisalem i w innymm watku. SKoro mozesz kupic ciut lepszy model to dlaczego nie skorzytac?Nawet jesli planowalbys pozniej sprzedac to i tak dostaniesz wiecej za 20/30D niz za 350. 20D nowka to dzisiaj rzadkosc w sklepach, zostaja aukcje i komisy. U mnie w komisie w Kraku nawet z malym przebiegiem , bardzo zadbany stal chyba za 2600. MOze jeszcze jest.
Zdecydowanie 20d. Sam mam 350d i wiem, że gdybym teraz miał dokonać wyboru, brałbym 20d.
Zdecydowanie 20d, sam zmieniłem 350 na 20d(używka z małym przebiegiem na gwarancji) i jestem z tego powodu bardzo zadowolony, pomimo że 350d ze swoimi gabarytami bardzo mi pasował.
tak, tu nie ma nad czym sie zastanawiać. 20d bez dyskusji. jeśli tylko masz natyle pieniędzy żeby dołożyć to polecam. mam 30d a to prawie to samo.
Moja 350-ka z podpiętym tamronem 28-75 bardzo często nie trafiała przy 28mm. Po przesiadce na 20D z tym szkłem jest o niebo lepiej.
Jak najbardziej 20D. Jeśli uznasz, że będzie Ci potrzebny do niego grip dokupisz go później. Zawsze lepiej brać coś z wyższej półki.
Pytanie brzmi:
-czy będziesz robił dużo zdjęć przy otworze przesłony 2.8 i większym?
-czy będziesz robił dużo zdjęć seryjnych?
odpowiedź
tak, tak - kup 20D
od czasu do czasu, od czasu do czasu - kup 350 z gripem a resztę pieniędzy zainwestuj w szkło, statyw, karty lub bilety do kina dla Ciebie i ukochanej/ukochanego.
Wspomaganie autofokusa przy małych liczbach przesłony oraz liczba klatek na sekundę to jedyne istotne (nieco) różnice w tych aparatach, cała reszta to fajne pierdoły.
Ergonomi pracy nie nazwałbym fajną pierdołą, ale jedną z ważniejszych rzeczy w wyborze aparatu. 350+grip to nie to samo co 20d.Cytat:
Zamieszczone przez Canclerz
Aktualnie posiadam 350D z gripem i nie narzekam jakoś specjalnie na ergonomię, może ze względu na moje małe dlonie. Napewno 20D będzie lepsze, ale ja na dzień dzisiejszy 350D nie mam nic do zarzucenia :)
Cóż, jestem sporym facetem z wielkimi dłońmi i długimi paluchami. 350-kę z gripem trzymam pewnie i nie zwracam uwagi na tak szeroko opisywaną "wadę" tego aparatu jakią jest wielkość. Kółko znam z analogowej 100 jaką posiadałem dosyć długo. Przydatne? - na pewno. Niezbędne? - na pewno nie. Dla mnie lustrzanki Canona dzielą się na 1 cyfrowe i resztę. Nie twierdzę, że 350D jest lepsza od 20D, twierdzę, że moim zdaniem rożnica nie jest warta tych pieniędzy, chyba, że odpowiedziałeś "tak" na stawiane wcześniej moje pytania.Cytat:
Zamieszczone przez chuckyy
Oczywiście rozumiem. Jednak kiedy ja wybierałem aprat wygrała przede wszystkim ergonomia pracy, natomiast Twoje pytania, a właściwie odpowiedzi na nie, były mniej wazne :) mimo, że rąk wcale nie mam za dużych :P Aha, jeszcze 9 pól AF było dla mnie wazne :DCytat:
Zamieszczone przez Canclerz