na stronie
http://www.canon-asia.com/index.jsp?...=dc&country=SG
znalazłem to co w temacie i się zdziwiłem mocno
o co chodzi z tym EOS D 2000 - czyżby jakiś nowy aparat?????
może ktoś coś wie na ten temat
o co chodzi tu
Wersja do druku
na stronie
http://www.canon-asia.com/index.jsp?...=dc&country=SG
znalazłem to co w temacie i się zdziwiłem mocno
o co chodzi z tym EOS D 2000 - czyżby jakiś nowy aparat?????
może ktoś coś wie na ten temat
o co chodzi tu
w takim razie przepraszam za zaśmiecanie :)))
Nawet miałem to kiedyś w ręku - znam osobe, która ciągle używa tego body :-)
Ja także używam tego body (pod nazwą Kodak DCS 520) i nie mam narazie zamiaru go wymieniać ;)
Dlaczego? Bo można wyjąć AA?
Co to jest AA? antialias? Jeśli tak to rzeczywiście można go wyjąć...
Uważam, że jest to nadal dobry sprzęt ponieważ:
- bardzo przyjemnie odwzorowuje kolory
- ma wyrażny i jasny wizjer
- dobrze zabezpieczony przed kurzem i wodą, bardzo solidny
- świetny autofocus (jeżeli ktoś używa)
- dobry pomiar światła
- bardzo wygodny w użyciu, bogaty w opcje firmware
- super wyposażony - posiada wszystkie funkcje jakie powinen mieć porządny aparat (nawet tak egzotyczne jak połączenie z gps, bezprzewodową transmisję zdjęć, notatki głosowe i grę w pingponga dla jednego gracza ;) ) a do tego jest niezbyt drogi.
Wady to:
- ciężki, bardzo ciężki (ale niektórzy to lubią)
- wielki, większy od 1V z boosterem i wszystkich 1D (ale baardzo wygodny)
- tylko 2MP (ale do odbitek albumowych i fotek do internetu to aż za dużo)
Istnieje też wersja DCS 560 / EOS D 6000, która ma rozdzielczość 6MP, crop 1,3x ale brakuje jej opcji przetwarzania zdjęć w aparacie (produkuje tylko RAWy)
pozdrawiam
Tak, tak autofokus jest słynny w tym body. A ty używasz go z wyjętym antyaliasem?
Antyalias zwykle zostawiam na jego miejscu.
Powinieneś ich odsyłać raczej do swojej galerii. Niech sobie przeliczą na kalkulatorze ile MP mają te zdjęcia. ;)
Tak właściwie to do czego potrzebujecie tych MP? Pewnie i tak większość zdjęć ląduje na stronkach internetowych w 800x600 (0.5MP)...
Poza rozdzielczością mój stary aparat różni się od 400D jeszcze tym że oferuje lepsze kolory. No i jest tańszy. No i należy jeszcze pamiętać, że to obiektyw a nie aparat robi zdjęcie. I oczywiście jeszcze o tym, że tak naprawdę to wcale nie obiektyw a fotograf...
pozdrawiam
Jeszcze kilka uwag w kwestii dużych powiększeń:
1. Zwykle po pierwszych słowach posta można poznać czy pisze go ktoś kto je już robił czy też teoretyk odkładający na 400D (to właśnie ta grupa nabija się z mojego aparatu)
2. 18x13 to nie jest duże powiększenie
3. Wcale nie potrzebujecie zbyt dużo MP żeby robić dobre zdjęcia. Lepiej zaoszczędzić na obiektyw.
4. 30x20 (ok. A4) to też nie jest duże powiększenie
5. Ostatnio się tak złożyło, że fotografuję głównie kwiaty i tutaj dużo MP to już wcale nie jest potrzebne
6. 40x30 (ok. A3) to też nie jest duże powiększenie
7. Niedowiarków z Gdańska zapraszam do siebie na herbatę. Na scianach u mnie wiszą spore powiększenia. Duże siedzą w szafie zwinięte w rulon. Jeżeli bez problemu uwierzycie ile MP było zaangażowanych w ich wykonanie dostaniecie odbitkę gratis na pamiątkę.
8. 60x40 (ok. A2) to nadal nie jest duże powiększenie
9. Dużych powiększeń zwykle nie ogląda się z nosem przy ścianie.
pozdrawiam