Wersja do druku
Witajcie
Mam pytanie do użytkowników Canona 400D. Otóż mam taki przypadek, iż po potrząśnięciu aparatem coś mi w środku "lata" :/
Okazało się, że są to "zawiasiki" od wbudowanej lampy błyskowej - są tak jakoś luźno osadzone w aparacie, że klekotają podczas energicznego wstrząśnięcia.
Czy u Was też tak się dzieje?
pozdrawiam,
diablik
To moze mieszaj a nie wstrzasaj 007 :)
we wszystkich 350 kach tak jest, wiec pewnie i w 400 d, jesli nie przkonstruowali lamppy tak bedzie:) nic groźnego, olej to!Cytat:
Zamieszczone przez diablik400D
A nie przypadkiem kulka od orientacji aparatu w pionie?
hmm... jak kulka to też ok? nie zaszkodzi :)
tak, to zawiasy wbudowanej lampy - mam to samo.
Pozdrawiam
Maciej
Ew. dwie chinskie kulki.Cytat:
Zamieszczone przez snow
U mnie tez sobie stuka (lata) w 400 !! Jak otworzysz lampę i potrzęsiesz aparatem to już nic nie stuka !!
Staryyyyy to jest kiepska sprawa - ponoc to fatalnie wplywa na prace AF - wychodza same mydla, lepiej to zaklej plastelina i dla pewnosci zalep tasma klejaca.
Swieta ida, mam dobry humor :grin: prosze o wyrozumialosc hehe:-D
Wszystkim tak dyga;-)
Ten typ tak ma, ale Ludzie... czy Wam naprawdę to przeszkadza?. Gdybyś nie napisał o czymś takim pewnie nie zwróciłbym wcale na to uwagi.
Właśnie odkryłem, że w moim też klekoce... nic mnie już nie cieszy :wink:
Ciekawe kiedy odkryjecie taka ksiazeczke dolaczana do aparatu zatytulowana "instrukcja" ;)
Vitez wybawco !!!! A ja się zastanawiałem po co to jest....nigdie do aparatu nie pasuje...a jak wsadziłem w to aparat to uchwytu nie poprawiło...dzięki :)
Ja uzylem do podtarcia jak braklo wlasciwego:grin: cholera to nie do tego sluzy??:roll:
Oryginalna jest chyba drukowana na papierze kredowym. Srednio sie nadaje do podcierania :pCytat:
Zamieszczone przez liquidsound
Hehe rysuje powierzchnie:???:
Gorzej jak ktoś dostał na płytce :P
Ten numer z zawiasami był już w 300D (przynajmniej u mnie tak jest)...ciekawe czy w starszych modelach też tak jest :grin:
ja to mialem w 300d ale w 400d cicho jak w pustym kosciele :)
wesolych !
Ja właśnie mam w pdf-ie :cry:. Ale zawsze mogę sobie wydrukować :D.Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
byle na marszczonym! :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Kolekcjoner
a u mnie też klekoce w 400 ... :/ Wesołych :)
Klekoczący 400D łączcie się ;)
mam 400d od dwóch tygodni i wydaje on te same odgłosy, jakby cos w nim luźnego latało, szykowałem sie nawet do reklamacji ale idzie z tym żyć, tak myślę...
Witam
Nie chciałem zakładać nowego wątku więc się podkleję tutaj.
Zrzucałem z 400D zdjęcia przez aparat (około 5,5 Gb w kilku kartach) bo nie mam chwilowo czytnika. Aparat dosyć się nagrzał w trakcie zrzucania. Zaniepokoła mnie jedna rzecz. Gdy włączałem i wyłączałem aparat (odłączony od kompa był już) pojawił się dźwięk, ale inny niż ten przypominający nastawienie AF. Cichy, krótki dźwięk pojawił się pomimo, że mam je wyłączone w menu. Czy mogło to być spowodowane tym, że aparat zagrzał się za bardzo :?:, czy może to coś innego. Dodam że w trakcie zrzucania zdjęć padła mi bateria i zrzucanie zostało przerwane :-?. Założyłem nową baterie i kopiowałem dalej. Teraz gdy aparat już ostygł niby jest ok, ale zaniepokoiło mnie to bo nie znalazłem na ten temat informacji w instrukcji. Owy dźwięk który się pojawił był w momencie kiedy działa „Sensor Cleaning”
Czy któryś z użytkowników z tym się spotkał :?:
w 30D tez stuka
No to chyba sam sobie wlasnie odpowiedziales? :roll:Cytat:
Zamieszczone przez Ciosna
u mnie lampa nie klekocze przy sensor cleaning... :(
Ten "klekot" to niedopracowane mocowanie lapy (wybudowanej w body)..... luz.....m mnie tak samo jest.
Powiem wam ze wkurza mnie zauwazalna dość czesto na tym forum zgryzliwosc niektorych ludzikow. Jak sie nie ma nic w damym temacie do napisania to sie nie pisze. Glupie uwagi zostawiajcie dla siebie ;)
"klekoczenie" wbudowanej lampy nie ma nic wspolnego z sensor cleaning, to sa dwa rozne tematy (Ciosna sie podlaczyl z innym problemem do tego watku)Cytat:
Zamieszczone przez franker
Pazurek masz absolutną rację. Podłączyłem się pod wątek żeby nie tworzyć nowego. Lampa to zupełnie inny problem kompletnie nie związany z tym co napisałem powyżej. (Gwoli ścisłości- problem z lampą jest opisany w instrukcji 400D na stronie 162, ale nie to jest meritum problemu który opisałem).Cytat:
Zamieszczone przez pazurek
Dźwięk który mi się pojawił by cichy, ale słyszalny przy włączaniu/wyłączaniu aparatu, Przypominał metaliczne "beep". Ponawiam pytanie:
Czy jest to spowodowane tym, że aparat za bardzo nagrzał przy zrzucaniu zdjęć :?: . Czy wasze aparaty też się nagrzewają jak zrzuca się zdjęcie przez nie :?:
Wejdz do menu, uruchom z reki opcje 'sensor cleaning' i powiedz czy uslyszales ten sam dzwiek. U mnie czyszczenie matrycy bylo slyszalne, wiec jesli o to chodzi to raczej nie masz co sie przejmowac.
sensor cleaning jest słyszalne - jako "metaliczne skrzenie" tak jak to ilustrują mrugające iskierki :smile: Ciosna, to na pewno było to. myślę, że nie tak znowu łatwo popsuć taki aparat. pozdro
Potwierdzam, u mnie także słychać subtelne dźwięki przy czyszczeniu matrycy zaraz po włączeniu - takie ciche pykanie.
Słyszę takie stukanie, pykanie kiedy działa "Sensor Cleaning", ale to jest normalnie. Oprócz tego stukania był jeszcze dodatkowy dźwięk (Spróbuje go dokładniej sprecyzować): pojedynczy, krótki, cichy ale słyszalny, przypominający metaliczne beep. Rzeczywiście mogł to byc jakiś dodatkowy dzwięk z "Sensor Cleaning".
Sprzęt po ostygnięciu wrócił do normy. Nic nie piszczy (nie ma beep), stukanie "Sensor Cleaning" słychać dalej, ale od zawsze go słyszałem. Zastanawiam się czy możliwe jest to od temperatury :?: Pierwszy raz zrzucałem zdjęcia przez aparat bo nie mam chwilowo czytnika, i pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją, że aparat dosyć się nagrzał