planuje studyjne zdjecia ludzi, czasami jakis plener, potrzebuje stabilnego statywu, jeden chwiejny juz posiadam ;)
mam Canona 400D - nada sie czy polecicie cos innego?
bede wdzieczna za wskazowki :)
Wersja do druku
planuje studyjne zdjecia ludzi, czasami jakis plener, potrzebuje stabilnego statywu, jeden chwiejny juz posiadam ;)
mam Canona 400D - nada sie czy polecicie cos innego?
bede wdzieczna za wskazowki :)
Ja mam 450R i jestem mega zadowolony...tez się przesiadłem z chwiejnego non-name :)
Za tą cenę to moim zdaniem dobry wybór.
600R wiele się nie różni...bardziej nóżki rozstawia i nie ma korbki :D
600r jest stabilny i bardzo solidny.
Do wad zaliczyłbym: brak korbki, gwint do mocowania aparatu nie kręci się idealnie w osi statywu, nóżek nie można wbić w ziemię.
Idź do MediaMarkt i sobie obejrzyj.
dzieki Panowie :)
do MediaMarktu wstapie i obejrze.
To tam mają sherpy ?? Wydawało mi się, że CX to był max :D
Kupiłem w MM Sherpę 600R za 350 pln onegdaj. Co o statywu to jest fajny i stabilny a wady ? Jak juz gdzies pisałem największa to to że przy kadrowaniu pionowym odchyla sie tylko w jedna stonę i to w tą, że spust migawki masz na dole(chore), no i pozatym precyzja głowicy taka sobie aczkolwiek da się żyć z nią
A nie wkurza was to że do zdjęć pionowych aparat obraca się w prawo ???
mam 600R i od 1,5 roku zbiera ode mnie w kosc, znoszac to raczej dzielnie. moja ma odbita rurke w taki sposob, ze z duzym oporem wyciaga sie srodkowy segment (wymaga przylozenia sily F) i jest to niejako zasluga tego plastikowego "kolnierzyka" kolumny i rurek nog. jakos z tym zyje, ale wolalbym nie miec. jak ktos jeszcze ma Sherpe cala, to polecam zakleic kolumny Lizard Skinami (takimi gumowymi nakladkami jak w MTB sie okleja dolna rurke trojkata tylnego kola).
z innych wad to troche slabe gumki na koncach nozek i absolutnie wku... rozwiazane zaciski - szczegolnie uchylu bocznego glowicy. nieco lepiej blokada glowicy (obrot galki - wygodne gdy sie pracuje w terenie, wpieniajace gdy sie statyw sklada do noszenia) i wzglednie ok motylek blokady kolumny
inna kwestia, ze statyw to u mnie podstawowe wyposazenie i dostaje mocno w kosc obijany po kamieniach, taplany w blocie, tarzany w mokrej trawie itd. itp. mimo to, poki co nie zniszczylem
na poczatku tak. po czasie - uwazam to za zalete. przyzwyczajenie do takiego ukladu w pionie daje mi przy fotach z lapy troche lepsze podparcie. a poza tym mam gniazdko wezyka spustowego na gorze.
jak poszukasz na forum, zobaczysz, ze opiewam ten statyw i jestem z niego bardzo zadowolony.
Tym niemniej jednak ostatnio pojawilo sie jedno (acz duze) ale:
statyw bardzo niefartownie upadl na plastikowa blokade szybkozlaczki - nie trzeba by geniuszem, zeby sie domyslec, ze kawalek odpadl:( Po naprawieniu (to cholerstwo trudno skleic) ten plastki juz nie chce trzymac szybkozlaczki, lecz co pewien czas lekko puszcza (aparat nie wypada, ale nie tak to powinno wygladac:)). Sumujac - super statyw w swojej cenie, ale niestety udalo mi sie go uczynic 'inwalida';)
EDIT: Rehabilitacja trwa:)
eee... mialem ten sam error i z Foto-Techniki zamowilem nowa zlaczke. poszlo za to ze 40zl z wysylka, ale statyw dalej dziala.
co do sily "trzymania" - dokrecasz srubka ten plastik i powinien mocniej trzymac
EDIT: http://www.foto-technika.pl/ <- napisz, albo zadzwon
dzieki za info - wlasnie tez doszedlem do wniosku, ze trza to wymienic, zamiast kombinowac w sumie bez wiekszego efektu. Dokrecanie sruby nic nie daje, ona ma swoje maksimum - podejrzewam, ze gdzies poszlo 0.5mm za duzo kleju i to z lekka odbija - reszte zalatwia ciezar sprzetu i operowanie aparatem. Ale statyw dalej polecam:)
Potwierdzam :smile:Cytat:
Zamieszczone przez MMM
Dodam też, że wygodny w użytkowaniu, relatywnie lekki (waga w granicach tzw. zdrowego rozsądku ;) ), dający sporo frajdy w uzytkowaniu (przynajmniej mnie...)
Brak korbki zaliczył bym raczej do zalet...Cytat:
Zamieszczone przez MMM
Wbić :confused:Cytat:
Zamieszczone przez MMM
Kwestia przyzwyczajenia.Cytat:
Zamieszczone przez scooter
Generalnie - Sherpa 600R jest O.K. Po kilkumiesięcznym użytkowaniu nie mam mu nic do zarzucenia. W klasyfikacji cena / jakość daje bardzo dużo za niezbyt wygórowaną kwotę. Oczywiście są lepsze od niego i droższe, ale... ;)
M@riusz
dziekuje serdecznie za Wasze wypowiedzi :)
jestem zdecydowana na zakup.
Polecam zapoznać się z poniższym testem
http://www.cyberfoto.pl/recenzje-i-t...herpa-600r.htm
Pozdrawiam
wielkie dzieki Fan :)
Matka_Wariatka do namiotu przydało by się coś ala manfrotto 190 prob z możliwością pioziomego mocowania kolumny ;)
scooter, w namiocie wszystkie z reki :) w zyciu do tego nie uzylam statywu...
potrzebuje do portretow i zdjec ludzi no i w plener.
Mam takie szybkie pytanko do użytkowników Sherpa600r: Czy kolumnę centralną można całkowicie zdemontować, czy tylko "podzielić" na dwa? Chodzi mi o możliwość robienia zdjęć z jak najniższej perspektywy. Z góry dzięki za odpowiedź:)
mozna zdemontowac i np. obrocic :)
Ja wtrace swoje trzy grosze :P
mialem na uwadze sherpe 600, ale jednak ostatecznie wybralem 750. Jest mniejsza po zlozeniu i nieco nizsza :)
Bedzie u mnie w poniedzialek (miala byc dzisiaj, ale dostawca zawalil) wiec podziele sie wrazeniami ;)
ale ma 4 segmenty nog zamiast 3 i moze byc mniej stabilna :???:
tez o niej kiedys myslalem ale ostatecznie zdecydowalem sie na 600'tke, wlasnie z powodu teoretycznie wiekszej stabilnosci.. no i roznica w wielkosci wcale nie jest duza - 54cm w 700'tce i 63 w 600'tce za to w obciazeniu juz tak 4,5kg vs 3,5kg na korzysc 600r :roll:
Ja sie przesiadlem, gdy od statywu noname odpadla zwyczajnie nozka gdy zabieralem aparat, normalnie osiwialem wtedy, nie bylo uderzenia, nic, poprostu odpadla :), a gdyby tam byl aparat, gdy to odpadalo... Nastepnego dnia w niedziele bylem juz na gieldzie, gdzie macalem statywy, zachwycila mnie glowica w sharpie, jak slicznie i delikatnie to lazilo i zaraz byl moj. A brak korbki tez uwazam za duza zalete, w tym noname byla wlasnie korba i kur... cy dostawalem krecac tym.
A teraz spróbuj bez korbki obniżyć głowicę o powiedzmy 0,5cm w taki sposób żeby nie obrócić jej wokół własnej osi :mrgreen:
Tak ogólnie 600r to fajny statyw, ale do zdjęć architektury gdzie jest potrzebna duża precyzja i minimalne korekty to raczej słabo się nadaje.
Ja mam 450r (ma korbkę) i jeszcze ani razu jej nie użyłem, a mam statyw około 6 miesięcy. Jak dla mnie zbędny bajer i przezkadza. Czy to korbką czy nie moge tak samo zmienić o 0,5 cm.
Ja się zdecydowałem na 600r z powodów o których mówi Kubak82.
Kiedyś chyba nawet na forum była fotka 600r+350D+S50-500 (nie pamiętam czy to twoja Kubak82 czy innego user'a) i to mnie przekonało.
Oczywiście chętnie zapoznam się twoimi doświadczeniami z 750 chuckyy:)
Pozdrawiam
Mam tą sherpe 600r, bardzo fajny statyw, ale ja bym mu trochę balastu dodał ;)
Kubak82, pozwoliłem sobie poklikać, znaleźć i pokazać twojego linka z w/w fotką. Mam nadzieję, że się nie masz nic przeciwko?:)
Fotka jest tutaj. Ot tak dla niezdecydowanych:)
Dostałem dzisiaj statyw. pierwsze wrażenie: Cięzki, no ale nie rażąco.
jedyne(!) co mnie wnerwia to to że jest jedna regulacja na głowicy, i czasami to chyba nie praktyczne jest :)
pozdrawiam
O, to akurat nie jest problem, raczej irytujące jest w 600R (przynajmniej w moim egzemplarzu), że się delikatnie luzuje szybkozłączka i trzeba co pewien czas poprawiać.
W sensie oddzielnie poziom/pion chcesz ustawiać?
No to rzeczywiście, tu nie jest prosto... ja mam zamiar dokupić Manfrotto 460MG kiedyś, co mi rozwiąże i problem szybkozłączki i oddzielnego ustawiania poziomu i pionu :)
ja tez nie wiem co mam myslec o tej glowicy.. z jednej stronu razi mnie to samo co Ciebie (np. do architektury, makro sie srednio nadaje) a z drugiej w sytuacjach gdy sledze jakis "nieprzewidywalny" obiekty ktory moze uciec w prawo, lewo, gore czy dol to doceniam fakt, ze sobie glowica w dowolna strone, na lekkim oporze, krece :-)
Nio i doszła do mnie 600R. Pierwsze wrażenia jak najbardziej za:) 350+100-400 bardzo dobrze się na sherpie trzymają. Do głowicy na razie nie nie mam zastrzeżeń. Wkrótce zobaczymy jak spisuje się w terenie:)
Jak parę razy rozkręcisz i potem skręcisz to okaże się że opada około 5mm po skręceniu uchwytu - co tak do 200 mm nie jest taki dokuczliwe - ale przy 400mm doprowadzi cię do szewskiej pasji ;) jak za którymś razem obiektyw opadnie ci za bardzo.. Ja miałem szerpę i do zastosowań domowych bez problemu do 200mm - sprzedałem praktycznie nową koledze z forum JurkowiGR - i z tego co wiem nie narzeka ale on nie używa takich ogniskowych.. u mnie na 400/5,6 to była jedyna rzecz która mnie wkurzała.. do innych celów super.. a teraz manfrotto na razie daje radę ;)
Potwierdzam to co napisał arturs. Do 200 jest extra. Pisze bo podpinałem 70-200 (pożyczony niestety :-(), i zero jakichkolwiek luzów.
600R-kę używam z 30D + grip + 24-105.
mi narazie nic nie opada... uzywalem z 70-300 sigma wiec nie za ciezkim obiektywem... ale trzeba mocno dokrecać korbkę (lewo prawo gora dól )a wtedy czesto porusza sie kadr o troszke gdy stosujesz ponad 200mm ale daje rady raczej i nie mam iwekszych problemow ;] narazie jestem zadowolony wiadomo 400mm/f.5,6 canona juz jest gigantyczny w porownaniu do sigmy wiec moze byc gorzej :)
W V600R przydałaby sie poziomiczka.
Mozna dolozyc zewnetrzna... ;)
http://www.allegro.pl/item283802236_...ony_nikon.html
Ta może nie wytrzymać ewentualnego uderzenia i się rozbić.
Ja proponuję
http://www.allegro.pl/item279540973_..._obudowie.html
sęk w tym że jest tylko jedna, więc się trzeba spieszyć!!! :)
:mrgreen: :lol:
Kurcze z ramieniem na sercu ruszałem kilka razy w plener z moim zestawem no i jak do tej pory jest ok. Głowica jest stabilna. Może to kwestia bardzo intensywnego użytkowania...
Chwilowo i mam nadzieję, że dłużej, jestem zadowolony;)
Ja dostalem ostatnio swoją sherpe i jestem z niej baardzo dumny! Statyw ma wszystko czego potrzebuje. Zostalem zaskoczony tym ze jest możliwość dwóch blokad kątów pod jakim mają być ustawione nogi, super sprawa, masz pewność że statyw jest ustawiony równo na równej powierzchni! nie miałem jeszcze okazji testować z 200mm obiektywem, ale czas pokaże... ;)