Wersja do druku
Mam problem ze ściągnieciem RAWów na twardy dysk. Na poprzednim kompie wszystko działało ok, podłączałem aparat uruchamiało się okienko i "start downloading images". Niestety w tej chwili nie posiadam płyty od aparatu, więc ściągnołem sterowniki ze stronki i Zoombrowsera 2.2. (nawet jakieś microsftowe badziewie do RAWów;) Niestety nie mogę zgrac zdjęc na dysk. Czy ktoś może mi powiedziec co jest dokładnie potrzebne, żeby ukazywalo się okienko tak jak zawsze;)
A może masz problemy z portem USB ?? Może nie jest poprawnie podłączony lub zainstalowany w systemie ?? Zajrzyj do Menadżera Sprzętu i zobacz, czy USB czasem nie zgłasza jakiś problemów ??
Mam 300D. Nie wiem, czy sterwoniki do ściągania zdjęć różnią się czymś w obu aparatach, ale spróbuj może zaisntalować odpowiedni sterownik ?? ja używam "USB WIA Driver". Jak byś chciał, to mam go tu: http://woyd.foxnet.pl/canon
W najgorszym razie kup czytnik kart na USB, albo adapter PCMCIA jeśli masz laptopa lub czytnik kart PCMCIA w PC (ja to ostatnie własnie sobie zainstalowałem).
Ok jakoś dałem sobie radę. Jeżeli komuś się to przyda to zainstalowałem cam2pc.
Wstępnie widzę, że o niebo lepszy od oryginalnej ściągarki:)
Dzięki za staranie Woyd:)
Proszę bardzo :)
witam, jestem nowy i mam duuuuuzy problem z rawami. USB dziala itp, jpeg sciaga mi na dysk bez problemu eos viewer utility widzi rawy ale nie moge ich sciagnac i przekonwertowac zebym mogl obrabiac. Serwis canona polecil mi zrobic aktualizacje oprogramowania i to tez nic nie dalo .... Czuje sie jakbym jako jedyny w Posce mial taki problem bo jakos niekt nie potrafi mi pomoc ???
Takze , HELP
PS. jak sie dodaje nowe tematy na tym forum ???
Witamy :)
kup czytnik za 30-40 zł - zdecydowanie najlepsze rozwiązanieCytat:
Zamieszczone przez grabol25
Zacznij od nauki wykorzystania "szukaj" - ten Twój "problem" był juz kilka razy :)Cytat:
Zamieszczone przez grabol25
w ramach sprostowania, zanim komus dopieczesz na zasadzie naucz sie opcji SZUKAJ to moze zastanow sie, ze moze nowy uzytkownik probowal juz wielu sposobow na to aby dzialalo i nie dziala ...gratuluje szczescia tym ktorym rozne programiki itp rozwiazaly problem ale u mnie nie dziala .... i tyle ...a watek poruszylem bo liczylem ze moze ktos ma jakies nowe spostrzezenia ktore mi pomoga ....ale widocznie sie pomylilem :rolleyes:
W ramach sprostowania. Zanim zaczniesz komus ublizać od "Ty mądrala" to czytaj ze zrozumieniem co stoi napisane :mrgreen: czytnik kup a nie jakieś programiki...Cytat:
Zamieszczone przez grabol25
Jak na drugi post to i tak nieźle zaczynasz. Taki ficzer mamy "dodaj do listy ignorowanych" - załapałeś się. :mrgreen:
Spostrzeżenia są takie:Cytat:
Zamieszczone przez grabol25
1-czytaj rady dokładnie i spróbuj się do nich dostosować,
2-przegrywanie plików wprost z aparatu na komputer najczęściej jest mało wygodne (wymaga specjalnego programu producenta aparatu) i czasem mało bezpieczne - zawadzisz o kabelek ręką (albo inną częścią ciała) - i nie dość że uszkodzisz aparat to i - być może - tą część ciała:D ; po co niepotrzebnie obciążać akumulatory i tracić ich pojemność (mają określoną ilość cykli ładowania)? Po co ryzykować "zniszczenie" delikatnego złącza na aparacie?
3-użycie najprostszego czytnika pozwala traktować kartę pamięci jak zwykły napęd np. dodatkową dyskietkę i można wtedy np. TotalCommanderem lub "nawet" windowsowym exploratorem skopiować wybrane pliki, podkatalogi albo wszystko jak leci na dysk sztywny komputera. Można też z karty wykasować wybrane pliki bez potrzeby jej formatowania.
4-co do oprogramowania do aparatu, to być może należy je w całości odinstalować, łącznie z wyczyszczeniem odpowiedniej "gałęzi" w rejestrze windowsowym oraz fizycznym usunięciem ewentualnych "śmieci" z katalogu, w którym było ono zainstalowane. Deinstalatory czasem nie kasują wszystkich plików i pozostawiają po sobie jakieś zagubione "śmieci", które potem mogą źle oddziaływać na "nową instalację". Ponowna instalacja nowej wersji powinna pomóc, ale być może nie jest to konieczne, może najpierw warto zapuścić na własnym komputerze jakiś antispyware i sprawdzić czy się nam coś nie "zalęgło" z internetu? Często przyczyną tego typu problemów bywają różne "robaki" ściągnięte z internetu. Więc najpierw podstawowe bhp na komputerze...Jakby w końcu nic dalej nie pomagało to pozostaje wizyta w sklepie/serwisie i nauczenie się obsługi/instalacji od sprzedawcy/serwismana, chyba że im się też nie uda, to wtedy masz pretekst aby zwrócić zakupiony złom i nabyć być może coś nowszego/lepszego:-)
dzieki,
chyba po prostu sprobuje z czytynikiem i mam nadzieje ze to juz rozwiaze moj problem na dobre, bo ponownym instalacja, czyszczeniom rewjestrow itp. juz po prostu nie wierze ....CU
PS. no, coz to chyba nia mam zbyt dobrego wejscia na forum ....poprawie sie :)
miałem też taki problem i czytnik kart rozwiązał go :) pozdrawiam