wyzwalanie JH-6800 i CY-100MR przez 350D
witam
mam problem.. szukałem chyba wszędzie ale nie potrafie znalesc odpowiedzi, nie będe przynudzał, ze od ponad 2 lat setki razy znajdowałem na tym forum wiele przydatnych informacji, za co jestem b.wdzięczny....
konkretnie: blokowanie lustra w górnym położeniu wg instrukcji "jeżeli ogólne oświetlenie jest b. silne , na przykład w słoneczny dzień na plaży lub stoku narciarskim, to nie zwlekaj z wykonaniem zdjęcia po podniesieniu lustra, bo silne oświetlenie migawki jest dla niej szkodliwe;
nie należy kierować aparatu na słońce, bo ogrzanie migawki światłem słonecznym uszkodzi ją."
ale jak to sie ma do lamp błyskowych??
już mowie po co mi to wiedzieć: kiedyś używałem prostego canona cyfrowego w ktorym ustawiając najkrótszy czas migawki i włączając lampe (przysłoniętą) wyzwalałem dwie kolejne tj.JH-6800 i CY-100MR z dyfuzorami dzięki ich fotocelom, odpowiednio je ustawiając mogłem uzyskać ciekawe efekty oświetleniowe za małe pieniądze...
od kilku tygodni stałem się szczęśliwym posiadaczem 350D i probując wyzwalać ten sam zestaw oświetleniowy potrafie zrobić to jedynie przy pomocy Mirror lockup, (chcąc skorzystać z fotoceli bez blokowania lustra aparat nie zarejestruje błysku światła lamp zewnętrznych.. )
i tu wracam do pytań:
1. błysk flesha 2 lamp wyzwalanych błyskiem 350D przy blokowaniu lustra w górze może coś uszkodzić? :???:
2. moge połączyć BEZPIECZNIE kabelkiem 350D z CY-100MR , a JH-6800 wyzwalane byłoby wtedy przez fotocele..?
a może jest opcja wyzwolić obie lampy za pomocą kabelka? (eksperymentować nie mam zamiaru:lol: chociaż z lutowaniem poradze sobie, domyślam się jednak, ze napięcie może być zabójcze dla aparatu??
musze cos dokupić jakieś wyzwalanie radiowe cy cuś...??? nestety w tej materii jestem laikiem więc bardzo prosze o pomoc w rozwiązaniu tego problemu jak najtańszym kosztem.. :roll:
