http://www.sigma-sd14.com/
http://www.dpreview.com/news/0608/06082901sigmasd14.asp
Wersja do druku
Ciekawy jestem czy to prawda że Canon przygotowuje body z Foveon'em ?
Taki aparat z pełną klatą mógłby być wart grzechu ;)
Może w końcu pojawiłby się aparat pozbawiony efektu rurki. :lol:
miałem SD9, jeżeli zmniejszą zapotrzebowanie Foveona na światło to będzie hicior najbliższych lat
Znowu crop z jakims resamplingiem z paru mpix jak z kompaktow z allegro? Eeeee... To ja nie chce.
Cytat:
Zamieszczone przez bartosz108
Co to jest efekt rurki?
https://www.canon-board.info/showthread.php?t=13817Cytat:
Zamieszczone przez obey
Bede na Photokinie.. zdam relacje z "macanka" :mrgreen:
to lepsze niz doliczanie pikseli w matrycach bayerowskichCytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Ale w jakim celu Canon ma brać matrycę od Foveona jak oni mają na to już swój patent i pewnie niedługo to zastosują. /Zmiana koloru R,G,B z częstotliwością 50kHz./
A sigma nawet ta poprzednia bardzo mi się podobała. Zdjęcia miały taki "analogowy" charakter. Problemem Sigmy jest jednak trochę słabość systemu. Tutaj polityka Fuji jest dużo bardziej przemyślana.
dlatego nalezy miec nadzieję, że canon czy nikon wykupi ten wynalazek Foveona i zastosuje w swoim dużym sytemie.
co do 50kHz zmienianie koloru - swietny patent, tylko, ze to na razie SF.
elektronicznie do zrobienia, ale jak precyzyjnie mechanicznie zmieniać filtry przed pikselem tych rozmiarów i z taka częstotliwoscią?
No jest jeszcze prostrza możliwość że Sigma zrobi aparat z "odpowiednim" mocowaniem.
Ot i to :-)Cytat:
Zamieszczone przez Kolekcjoner
skoro producenci niezależni robia obiektywy z różnymi mocowaniami, to co szkodzi, żeby robili również korpusy?
Zreszta Kodak juz kiedyś to przeskoczył robiąc DCS 14MPix z mocowaniami C i N
Gdyby tak Sigma zaczęła wypuszczać korpusy (analogicznie jak szkła) z mocowaniem do wyboru: C/N/KMS/P to by było ciekawie .
Fuji też zreszta mogłoby przestać się ograniczać do bagnetu N.
Dla Fuji korpusy robi Nikon, który mógłby się w przypadku podobnego obrotu sprawy nieco zdenerwować. Podobnież Kodak robił DCS-a z bagnetem F na korpusie od Nikona, ale już wersję z mocowaniem Canona robił na korpusie SigmyCytat:
Zamieszczone przez gwozdzt
Jak jednak pokazuje ostatni przykład, nie było z tym problemu! Ja bym najchętniej widział wersję z wymiennym mocowaniem bagnetowym - ależ to byłby hicior!!!
Możesz podać jakieś źródło? Bo z pewnych względów wydaje mi się to cokolwiek trudne technicznie ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Kolekcjoner
nie wiem czy to prawda, ale w sume dlaczego miało by to być tak trudne?
Matryca fizycznie nie ma filtrów barwnych, tylko zmapowaną szachownicę, wykorzystywana do późniejszej interpolacji. Gdyby mieć odpowiednio szybki procesor i krótki czas przełączania, to w sumie dlaczego nie?
Nie jestem w te klocki ekspertem, ale to nie takie proste.. Weźmy te 50kHz i czas otwarcia migawki 1/8000s. To daje trochę ponad 6 "mignięć" na całą ekspozycję. Przy czasie 1/5000s robi się dokładnie 10. Jak je podzielić? 6 na G i po dwa na RB? A co jeśli nie da się to tak ładnie po równo rozłożyć? "Poprawiać" czas otwarcia migawki, żeby zachować ekspozycję?Cytat:
Zamieszczone przez Kubaman
Zresztą tak naprawdę ciekawi mnie co innego: zakładając, że to będą rzeczywiście pojedyncze czujniki ze zmieniającym się filtrem (jak??? tego sobie w ogóle nie wyobrażam ;-)) to w ciągu tych 20 mikrosekund aparat będzie musiał przemielić całą matrycę (kilkanaście MPix), zrzucić to gdzieś do jakiegoś bufora akumulacyjnego i "wyczyścić" ładunek w sensorach. Zwłaszcza to ostatnie mnie zastanawia, bo w to że Canon potrafi zrobić odpowiednio szybką elektronikę to nie wątpię ;-) ale tutaj to chyba trochę już fizyka zaczyna przypominać o swoich prawach?
To wszystko jest bardziej "na wyczucie" niż poparte konkretami, ale jakoś tak coś mi tu się instynktownie nie zgadza...
Coś mi się zdaje, że prościej i taniej byłoby kupić firmę Foveon...Cytat:
Zamieszczone przez muflon
ja tym bardziej, po prostu sobie kombinuję :)Cytat:
Zamieszczone przez muflon
to faktycznie może być największy problem, ale chyba do obejścia odpowiednim wzorem interpolacyjnym.Cytat:
Jak je podzielić? 6 na G i po dwa na RB? A co jeśli nie da się to tak ładnie po równo rozłożyć? "Poprawiać" czas otwarcia migawki, żeby zachować ekspozycję?
no ja się nie znam, ale skoro to nie jest rzeczywisty filtr barwny, a jedynie interpretacja konkretnego adresu na matrycy jako R,G,B, to uzależniając formułę interpolacyjną od zmiennej zależnej od częstotliwości możemy odpowiednio interpretować natężenie różnych kolorów w tym samym sensorze. W końcu sensor nie mierzy nic poza luminancją. Zerowanie komórki to chyba żaden problem w pamięciach robi się to kilkanaście razy szybciej, nie mówiąc o procesoraach.Cytat:
będą rzeczywiście pojedyncze czujniki ze zmieniającym się filtrem (jak??? tego sobie w ogóle nie wyobrażam ;-))
Tylko foveon potrzebuje więcej światła, a przede wszystkim daje dużo mniejszą rozdzielczość Mpx. Zresztą cos mi się zdaje, że i tak wyniki sa właściwie nierozróżnialne.Cytat:
Zamieszczone przez czornyj
Ale to jest rzeczywisty filtr, połączony właśnie z taką interpretacją :)Cytat:
Zamieszczone przez Kubaman
Tyle, że "komórki" na matrycy lekko się różnią od pamięci w pececie ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Kubaman
Rozwiązanie z 50kHz będzie go potrzebowało też 3x więcej, z dokładnie takiego samego powodu. There's no such thing as free lunch, a już na pewno nie w zabawach ze światłem ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Kubaman
OK, błąd z mojej strony, faktycznie jest tam siatka na szkiełku. Może dawało by się zmieniać jej przepuszczalność dla światła podpinając odpowiednio napięcie?
To by się może i dało... tylko trzeba by zmieniać nie przepuszczalność ale kolor :) A z tym już gorzej :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Kubaman
Muflon ma racje...przed ukladem dajmy na to 8 mln fotodetektorow stoi fizyczna siatka Bayerowska, ktorej komorka elementarna ma uklad:
G R
B G
i tak powtarzane az pokryje powierzchnie calej matrycy. Teraz jak promien swiatla, ktory jest mieszanka wszystkich barw pada na takie R, to przepuszcza tylko R i nic wiecej (zakladam ze nie ma filtru AA dla prostoty).... nie wiemy ile tam bylo G i B. Ale gdyby taki R mogl 50.000 razy na sekunde zminiac sie na ...->R->G->B->R->G->B->.... i tak w kolko, to rzeczywiscie, jeden fotodetektor na matrycy (CCD czy CMOS wszystko jedno) moglby mierzyc 3 skladowe barwne w jednej ekspozycji. Moze zrobili taki filtr, ktorego transmisja dla danej skladowej barwnej zalezy od przykladanego napiecia albo cos podobnego? I teraz 0.5V to przepuszcza tylko R, 1.5V tylko G, a 3V tylko B...i teraz tylko trzeba takie napiecia zmieniac z czestoscia 50 kHz! Nie znam sie bardzo na zmiennych napieciach i pradach... ale sadze, ze moze to napotkac ogromne problemy techniczne...nie mowiac juz o tym, ze stworzenie takiego filtru, ktorego polozenie maksimum transmisji byloby sterowalne napieciem, to moze byc problem. No chyba ze mi sie zle wydaje :)
edit: posty smigaja z taka predkoscia, ze piszac swoja odpowiedz pojawiaja sie kolejne...i moj post nie jest juz oryginalny....Kubaman mnie uprzedzil :)
pzdr
Tylko w kwestii formalnej:Cytat:
Zamieszczone przez bartosz108
Nie, to nieprawda. Canon ma sensor podobny do Foveona. Według źródeł USA, jest on 4-warstwowy (nie pytać, niewiem co to znaczy)
- Grasz w zielone?Cytat:
Zamieszczone przez bartosz108
+ Gram
- Masz $ 8K zielonych bo ja nie mam ;-)
BTW. Niezapominajmy stwierdzenia Ch Westfalla, że rok 2007 to rok matryc ze zwiększoną dynamiką sceny...
No właśnie problem w tym, że nie w jednej... To tylko jeden detektor, "kubek na fotony", który nie wie które są zielone a które buraczkowe. Po każdej "zmianie filtra" trzeba by te wszystkie kubki poopróżniać, nadająć im odpowiednią interpretację.Cytat:
Zamieszczone przez jatzzek
tak muflon masz racje. trzeba by kubelek napelniac dla R, policzyc fotony i oproznic, napelnic dla G, policzyc fotony i oproznic itd... w rzeczywistosci sa to trzy ekspozycje elementarne. uzywajac sformulowania w jednej ekspozycji mialem na mysli "za jednym wcisnieciem spustu migawki".
pzdr
A może tak:Cytat:
Zamieszczone przez jatzzek
Nalać czerwonych,
policzyć,
nie opróżniać!
dolać zielonych,
policzyć wszystkie (R+G),
nie opróżniać!
dolać niebieskich
policzyć (R+G+B)
A potem sobie to poodejmować.
W sumie tak sobie gadam bo nie mam o tym zielonego pojęcia, ale skoro już wszyscy fantazjujemy, to też nabiję sobie posta ;)
Kolaj idea jest ta sama :)
pzdr
ale odpada konieczność opróżniania worka/kubełka
Kolaj: to może być całkiem dobry pomysł :-D Tak jak pisałem, mi się w tym wszystkim intuicyjnie najbardziej nie podoba to "opróżnianie", także w takiej kombinacji.. wygląda to o wiele lepiej :-D
Tylko że "kubełek" na fotony może się przepełnić, więc trzeba zwiększyć ilość światła jaką może przyjąć conajmniej ze dwa razy.Cytat:
Zamieszczone przez Kolaj
Wynalazek bardzo mi się podoba, już zauważyłem że mój 30D nie bardzo sobie radzi z kolorem czerwonym.
polscy inżynierowie podobno najlepsi.
moze coś tu opatentujemy?
ja mam pomysł na przesuwanie filtrów.
rozwiazaniem mogłaby byc przesuwająca się dobraną prędkościa tasma z mozaikowym filtrem.
kłopot byłby jednak przy długich czasach ekspozycji i zdjęciach seryjnych.
taśma musiałaby chodzić wtedy w pętli
Kubełek zawsze można powiększyć :) W końcu w porównaniu z matrycą Bayera możemy sobie pozwolić na zwiększenie wielkości sensora.Cytat:
Zamieszczone przez MMM
To może być nawet konieczne, skoro ISO mamy na wstępie 3x mniejsze.Cytat:
Zamieszczone przez muflon
zgadza sie ale pod warunkiem, ze odczyt jest mozliwy bez oprozniania kubelka. wydaje mi sie ze nie jest mozliwy (prawie na pewno nie jest mozliwy w CCD). bo co wlasciwie oznacza "odczyt"? w CCD to jest wlasnie wyproznianie kubelka i liczenie ile zebralo sie fotonow, ergo nie da sie policzyc bez wylania kubelka. albo inaczej mowiac odczyt i wylanie to jest dokladnie to samo.Cytat:
Zamieszczone przez Kolaj
pzdr
Heheh, zahaczamy o podstawy mechaniki kwantowej :DCytat:
Zamieszczone przez jatzzek
:) apropos jestem doktorantem na fizyce ciala stalego i zastanawialem sie czy powinienem uzyc tego sformulowania "pomiar w mechanice kwantowej"...troche sie balem ale Tomek juz przekroczyl linie :)
Witaj w klubie :)
Tak na szybko znalezione:
artykul goscia z NASA :)
Voltage-Tunable Surface-Plasmon Band-Pass Optical Filters
http://www.nasatech.com/Briefs/Aug98/NPO19988.html
... i wyrwane z artykulu zdanie:
"According to the calculations, with no voltage applied to the silver films, the device would exhibit peak transmission at a wavelength of 450 nm (blue), with an efficiency of 62 percent. With enough voltage applied to shift the index of refraction by 0.5, the peak of the transmission spectrum would be shifted to 650 nm (red), and the efficiency would be 70 percent.
z tym ze slowo device jest uzyte w znaczeniu nano...tzn. odpowiednio ulozone warstwy odpowiednich polprzewodnikow...charakterystyczne grubosci warstw to dziesiatki nanometrow :)
znalazlem tez inne artykuly ale nie bede zalewal linkami (poza tym te "inne artykuly" sa juz stricte naukowe). w kazdym razie podobna tematyka zajmuja sie juz od lat 70-tych...(a w jednym artykule autor nawiazuje do pierwszych prob z lat 30-tych!)
pzdr
No to na razie mamy dwa kolory i 1EV straty (dodatkowo do tego, że mamy 3x mniej światła ze względu na przełączanie) :) A właśnie... jakieś info o szybkości tego przełączania? :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez jatzzek
No to hmmm... trochę juz im zeszło a efektów niet :-PCytat:
Zamieszczone przez jatzzek
no jak dwa?...maksimum transmisji nie trafia raz w Blue (450 nm) przy 0V a potem nagle w Red (650 nm) przy pewnym napieciu... maksimum przechodzi w sposob ciagly od Red do Blue przy zmianie napiecia w sposob ciagly (no a po drodze masz Green). wiec wszystko gra...mozesz wycelowac w R,G lub B w zaleznosci jakie napiecie przylozysz.Cytat:
Zamieszczone przez muflon
jesli chodzi o czas przelaczania to nie znalazlem. nie chce mi sie grzebac w necie. ale jesli ktos wspomnial o 50kHz, no to dzialajacy filtr musi miec czasy szybsze niz 10 us (u=mikro).
pzdr
PS ale wiecie ze my tu sobie tak teoretyzujemy ... ale jest fajnie :)
Zysk jest mikroskopijnie maly. Choc przy tych czestotliwosciach mozna isc i tym sposobem.Cytat:
Zamieszczone przez Kolaj
Aaaaa, to jest ciągłe?! No to sweet :mrgreen: Ale jeśli tak, to coś czuję, że ta "ruchoma" krzywa przenoszenia to raczej łagodna jest... ;-) To może popsuć całą zabawę.Cytat:
Zamieszczone przez jatzzek
Choć z drugiej strony... wyobraźcie sobie aparat który rejestruje np. 6 składowych ;-)
no wlasnie...bo diabel tkwi w szczegolach... i z takimi problemami walcza wlasnie naukowcy z Canon Research Centers. tak jest z wieloma rzeczami...niby wszyscy ogolna zasade znaja ale jak juz przychodzi co do czego (tzn. do zbudowania urzadzenia) to nigdy nic nie dziala... tak bylo z CMOSami na poczatku..nikt im dobrze nie wrozyl...za duzo problemow z nimi bylo i w ogole po co sie w to pakowac skoro sa dobrze dzialajace CCD... Canon nie bal sie ryzyka i zainwestowal...i teraz spija smietankeCytat:
Zamieszczone przez muflon
czyli jak widzisz wciaz mozna wiele zrobic i wciaz bedzie mozna wysysac zawarosc portfeli klientom. ach ten postep... :)Cytat:
Zamieszczone przez muflon
pzdr
I tak ma być. Oko ma detektory trzech składowych również o łagodnych przejściach. Sęk w tym, żeby te charakterystyki były zbliżone.Cytat:
Zamieszczone przez muflon
Aparat rejestrujący 6 składowych jest bez sensu. Istotne jest to, że oko widzi tylko 3 składowe. Nic więcej się z tego nie wyciśnie. W takiej 6-cio wymiarowej przestrzeni np. dwa ciała o tym samym kolorze, mogłyby wyglądać inaczej. A poza tym: jak to potem rzutować na 3d?
1EV straty... A jakie sprawności mają bayesowskie matryce?Cytat:
Zamieszczone przez muflon
z tymi 6 skladowymi barwnymi to muflonowi chodzilo chyba o taki pomysl jak zrobil sony z matryca RGBE (E - emerald czyli szmaragdowy). nie wiem w jakich modelach to zastosowano. ale oczywiscie koniec koncow i tak wszystko trzeba zrzutowac na RGB (komorki swiatloczule naszych oczu) wiec baze rozkladu mozna sobie wybrac dowolnie a i tak sprowadza sie to do bazy RGB lub rownowaznej.
pzdr
są "precedensy". jeszcz nie 6, ale to w te stronę.
4 składowe ma Sony w jakiejś swojej cyfrówce, dorzucili coś oprócz R, G, B.
Czwartą warstwę emulsji ma Fuji Reala. To daje pewną poprawę.
Znaczy że producenci drukarek z dodatkowymi tuszami (w tej chwili rekord to chyba 12) nie mają racji? ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Porównując w ten sposób, to 100% - bo jeśli "pokażesz" takiej matrycy białą kartkę, to wyinterpoluje się to przecież na 255/255/255. IMHO liczy się bardziej to, ile jest naświetlany pojedynczy piksel.Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Goliński
Widze ze temat troche zboczyl z kursu... wiec powroce:>
Sam tez kiedys mialem Sigme i zmienilem system z dwoch powodow-chyba najwazniejszych-ograniczony wybor szkiel (chociaz do Sigmy sa tansze niz do innego systemu) i watpliwosci co do dalszego rozwoju DSLR.
Ale sam jestem ciekawy co wyjdzie z tego SD14 to czego brakuje mi w Canonie to ogromna rozpieotsc tonalna i szybkie latwe w obsludze oprogramowanie. Jest jeden problem pewnie znowu sigma pusci ten patent za chorendalna sume i pewnie znowu nie bedze konkurencja dla systemu canon/nikon. Sigma dobrze sie sprawowala przy zdjeciach studyjnych i reklamowych a rozmiar i wygoda uzytkowania korpusu byla na dobrym poziomie.
Chetnie uslysze relacje z pierwszej reki z Photokiny
pozdrawiam
piotr
ps. Watpie zeby Canon wypuscil cos takiego chyba ze sa na tyle daleko wzroczni...
To troche inna bajka. Tutaj musisz generowac obraz a nie rejestrowac.Cytat:
Zamieszczone przez muflon
Po pierwsze CMYK nijak sie ma do rgb swiatla jakie mozna zlapac matryca i jakie widzi oko. Po drugie ten CMYK nie jest w stanie odzwierciedlic wszystkiego z RGB wiec trzeba nadrabiac. Fakt, ze jasny "niebieski i rozowy" to bzdura, bo to samo mozna nadrobic mniejszymi kroplami (jak w canonach :D), ale dorzucenie zielonego i czerwonego jak w ip8500 juz troche daje.
Gamut. I/lub niedoskonałości farb.Cytat:
Zamieszczone przez muflon
Chyba żartujesz. Mowa była o sprawności fizycznej, tzn. współczynniku proporcjonalności między ilością fotonów padających, a zarejestrowanych. Dla matryc kojarzy mi się coś, że jest to dośc blisko 100%, może koło 80-90, ale mogę się grubo mylic. A z tą białą kartką to pojechałeś...Cytat:
Porównując w ten sposób, to 100% - bo jeśli "pokażesz" takiej matrycy białą kartkę, to wyinterpoluje się to przecież na 255/255/255. IMHO liczy się bardziej to, ile jest naświetlany pojedynczy piksel.