Witam!!
12 września jadę do Egiptu,oczywiście zabieram aparat i tu się nasuwa pytanie:Czy aby napewno nic nie zagraża mojej 350 ze strony temperatury??
Pozdrwiam
Wersja do druku
Witam!!
12 września jadę do Egiptu,oczywiście zabieram aparat i tu się nasuwa pytanie:Czy aby napewno nic nie zagraża mojej 350 ze strony temperatury??
Pozdrwiam
Rok temu bylem w Egipcie na wakacjach ze swoim 350D. Nie mialem zadnych problemow. Jedyne co irytowalo, to czasem duzo kurzu, ale w takich miejscach staralem sie nie fotografowac.
ps
swietne miejsce na fotki, ale polecam ZDECYDOWANIE jakis filtr na obiektyw, bo slonce tam niemilosiernie razi.
Ma (Hama Jupi!), zobacz w podpisie, z tego co pisał akustyk w którymś z postów, chyba w ostatnim "wydarzeniu" Viteza, w takich miejscach będzie bardzo przydatny zestaw czyszczący do filtra/obiektywu. Dodatkowo polecam dodatkowy akumulatorek, przy wysokich temperaturach baterie działają znacznie krócej.Cytat:
Zamieszczone przez Pikczer
Pozdrawiam,
Widze 8-)Cytat:
Zamieszczone przez Zodiakalny Rak
Nie zaszkodzi jednak mu o tym przypomniec, bo u nas to nawet jak sie nie wezmie, to pogoda w szachownice wiec nie zawsze sie przyda. Tam jednak innej niz sloneczna nie zobaczy ;-)
:smile: No to trzeba jeszcze napisać, że do podwodnych to obudowę specjalną się kupuje. :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Pikczer
Żartowałem - bez urazy Sali128.
Pozdrawiam,
Witam!!
Spox,dzięki za rady,Filterek kupiłem razem ze sprzętem bo mi podpowiedział "Zodiakalny Rak",wiec dzięki Ci jeszcze raz :razz: .Do wody kupie jednorazówkę Kodaka.Ale i tak zrobić trudno dobre zdjęcie.Wiem,bo jadę w to samo miejsce 2 raz i jest tam naprawdę fajowo:).Pierwszy raz byłem tam z moim małym kompaktem Sony Dsc-p9:)
Witam,
Od prawie roku uzywam sprzetu jak w podpisie w dosc ekstremalnym klimacie - lato to temp. 35 stopni i wiecej i bardzo wysoka wilgotnosc (wyspa w Korei Poludniowej) i ciagle sprawuje sie doskonale. Podstawa to dobre torby i chronic sprzet, w miare mozliwosci, przed bezposrednim sloncem. Gorsze sa duze i nagle zmiany temperatury i kurz. Nie wiem jak wilgotnosc w Egipcie, ale pewnie mniejsza niz tutaj. Ja w torbie ze sprzetem zawsze nosze spec pochlaniacze wilgoci - wysysaja kondensy.
Udanych wakacji!
Pozdrawiam
Dominik
Gdzie można kupić takie pochłaniacze wilgoci do torby??
Pozdrawiam,Sali128
Wsyp ryżu do torby;) A tak na serio to są takie kulki, które znajdujesz w noywhc kupowanych plecakach, torbach.
PS. Ryż też dobry;)
Bez przesady, daj se luzu z tą "kaszą". Mój kaszlak pro 1 przejchał ze mną pół kontynentu indyjskiego w słońcu i monsunie, i jedyne na co mu dolegało to łykanie paprochów w obektyw, ale ten typ tak ma. Zresztą temat był juz na forum, poszukaj dobrze...
Tutaj mozna w kazdym sklepie, nie wiem jak w Polsce, ale na pewno w kazdym klimacie wilgotnym mozna to powszechnie kupic. Moze jakis sklep foto, bedzie mial, moze jakas galaz przemyslu lub handlu co wymaga stosowania. Tutejsze nazywaja sie 'The thirsty hippo' i wygladaja tak:Cytat:
Zamieszczone przez sali128
http://www.oxy.co.kr/eng/product/hama/ha_sub01.asp
Ja uzywam takich saszetek jak do szafy z ubraniami i wymieniam co tydzien lub dwa. Polecam, dzialaja doskonale.
Pozdrawiam
Dominik
Ok,dzięki;-)