Wersja do druku
Witam!
Chyba coś mi się zapsuło w mojej 350. Kiedy ustawiam punkty ostrzenia AF, czerwone kropki prezentujące wbór są... rozmazane. Mam blur do tego stopnia że ich praktycznie nie widać :| Przed chwilą przeczyściłem matówkę jednak w niczym to nie pomogło. Teraz muszę zerkać na mały LCD chcąc zmienić punkty ostrości co nie jest ani wygodne ani poręczne. Jeśli ktoś ma pomysły co z tym zrobić żeby wszystko wróciło do normy, proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Wyciagales matowke? moze wlozyles ja odwrotnie...
Wyciągałem i włożyłem wypukłą stroną w stronę lustra. Ale problem występywał jeszcze przed czyszczeniem matówki. W wizjerze wszystko gra.. tylko te czerwone punkty... :|Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
znajomy mial podobnie - na Zytniej zrobili i jest juz okey
Punkty AF na matowce sa nanoszone - podczas czyszczenia usunoles je - potrzebujesz nowa matowke.
Hm... chyba mnie nie rozumiesz. Nie mam na myśli czarnych ramek tylko CZERWONE PODŚWIETLENIE :) Co wysyła ten "czerwony sygnał"? Zaraz poszukam jakiegoś spisu części do 350D... Może mi to coś rozjaśni ;)Cytat:
Zamieszczone przez RadiB
no ja tak miałem ,jak matówki niedocisnąłem tym czarnym bardziewiem...
Znalazłem spis części: http://www.tingstrom.se/canon/Digita...S/EOS_350D.pdf
Może komuś się przyda.
Hm... no ale tak było jeszcze przed czyszczeniem. Zaraz to docisne. Niby mi zaskoczyło ale.. lepiej sprawdzić :)
edit: Wszystko jest założone prawidłowo, na 100% dobrze zaskoczyło, ramka równo siedzi w obudowie. Dalej więc czekamna wszelkie wskazówki bo tam drobny brak jest strasznie męczący.
Zrozumialem cie, nawet bardzo dobrze. W miejscach w ktorych widac czerwone punkciki matowka jest czyms pokryta. Ty to cos rozmazales - dlatego punkciki maja "blur". Jak jeszcze raz to przetszesz, masz szanse ze punkciki calkiem znikna.Cytat:
Zamieszczone przez yogi-bear
Jeśli miałeś to przed czyszczeniem matówki, to najprawdopodobnie uszkodziły/przesunęły Ci się pryzmaciki od świecenia punktów AF - ja tak miałem i wymienili mi cały układ. Czyszczenie matówki i osadzanie jej na swoje miejsce (ważne było idealnie się wstrzelić) nic nie dawało.Cytat:
Zamieszczone przez yogi-bear
Po powrocie z serwisu jest OK.
Eh.. więc tylko serwis :| Najgorsze jest to, że sprzęt kupiłem u naszych braci z Niemiec ;) Chyba jutro do nich przedwonie i wypytam troszkę. Ale żeby samo się tak zrobiło? Straszne. Wcześniej dmuchałem jedynie gruszką do wwnętrza.. to chyba nie mogło nic uszkodzić? Może ktoś wie który element "puszcza te czerwone światło"? Sorawdził bym czy nie jest niczym pokryty / przemieszczony.
Zobacz to:
http://www.dpreview.com/reviews/Niko...derseethru.jpg
I wątek:
http://canon-board.info/showthread.php?t=8635
Jak pisałem u mnie sprawa skończyła się w serwisie - zrobili to za free.