Zamieszczone przez arturs
Nawet jeśli jest tabliczka to tak naprawdę mogą naskoczyć na ... :mrgreen:
proponuję poszukać w goglach archiwum na pl.soc.prawo i pl.recfoto - było mnóstwo wątków na ten temat - aktualnie nie obowiązują żadne przepisu normujące te tabliczki, natomiast mogą być zakazy fotografowania normowane odrębnymi przepisami odnosnie obiektów o znaczeniu strategicznym ale zazwyczaj odnosi się to do fotografowania konkretnych obiektów i to w środku (np. w fabryce broni itp.) obiektów wojskowych (i to też zdaje się nie wszystkich). Ale wtedy ten kto zabrania (cieć,stróż strażnik czy jak go tam zwą) musi podać konkretny przepis na to że nie wolno tam robić zdjęć.. i z tego co czytałem to np. straż portowa, żandarmeria czy inne służby (ochrona lotniska) znają te przepisy i potrafią je podać, natomiast byle cieć może sobie nawet pokazywać tabliczkę - i nic z tego nie wynika.. Może nawet postawić sobie 10 tabliczek - i czy przez to będzie bardziej "na prawie"?
Taka historia trochę OT:
jakoś w zeszłym roku był w TVP2 program Konfrontacja na temat wiz dla Polaków i red. Latkowski filmował z drugiej strony ulicy ambasadę USA i tą kolejkę która tam stała - wyleciał jakiś cieć machnął legitką Secret Service i kazał oddać tasmy i spadać (mimo że kamery i wóz oblepione naklejkami TVP), Latkowski kazał mu spadać na drzewo to zaraz przyjechało 2 policjantów - pokonferowało chwilę z tamtym i to samo do redaktora: żeby wyłączył kamerę i spadał. On ich grzecznie poprosił o podanie nazwisk i numerów służbowych do kamery i spytał od kiedy to funkcjonariusze polskiej policji przyjmują polecenia służbowe od pracownika obcego wywiadu. On stoi na ogólnodostępnej ziemi i będzi filmował co mu się podoba. Tamci wezwali posiłki w osobie jakiegoś oficera - skończyło się na niczym (dla policji oczywiście) - mogli mu skoczyć, nieładnie mówiąc - zapytał o podstawę prawną i paragrafy - niestety nie potrafili mu podać.
Generalnie wszystko co widzisz możesz sfotografować a jak będzie to wyjątek to raczej na pewno będziesz wiedział że nie można bo i tak ci zabiorą aparat na bramie ;-)
W muzeach ma to uzasadnienie o tyle ze niektóre zabytki różnie reagują na światło - i tam wchodząc i kupując bilet gadzasz się na postawione warunki jak np. zakaz fotografowania, dotykania eksponatów, chodzenie w kapciach ;-) itp.
Pozdrawiam
Artur Starz