Chcę spróbować połówki :-) nakręcana, czy typu cokin? (moze ktoś z Łodzi?)

Wiem, wiem, było wałkowane. Ale moje pytanie bardziej brzmi czy nakręcany filtr połowkowy to takie straszne ogranicznie w kadrowaniu? Chodzi mi o to, że chcę spróbować a nie wiem czy zabawa w holder i adapter to zabawa dla mnie. Co prawda na allegro komplet mocujący do cokina P mozna kupić już za ok. 50zl ale boję się że na wyjazdach cokin będzie mi troche zawadzał i przyciągał bardziej uwagę. W związku z tym mam zapytanie, może jest ktoś z Łodzi z filtrem 58mm lub 67mm szarym połówkowym, okrągłym i pozwoli mi cyknąć parę fotek np. w okolicach Manufaktury? Stawiam piwo :)

Chyba lepiej system Cokin... :-)
bardziej praktyczny

Połówka ? to chyba raczej powineneś zapytać : odkręcana czy z kapslem ;)
A tak powazne to podobno podkreślam podobno (bo sam dopiero dzisiaj zamówiłem szarą połówke Marumi w Raysfoto) nie przeszkadza i jest ten problem wyolbrzymiany. To jest opinia goscia który uzywa i fotki wychodza mu super. pozdr

Cytat:

---

Zamieszczone przez p_lar

Ale moje pytanie bardziej brzmi czy nakręcany filtr połowkowy to takie straszne ogranicznie w kadrowaniu?

---

Straszne nie jest ale jesli skadrujesz horyzont z podziałem 1/3 i 2/3(niebo) a bedziesz miał filtr dokładnie w połowie to trochę wyjdzie nie Halo; z odwrotnym podziałem też nic z tego, Cokinem za to możesz obracać wsuwać i wysuwać - pełen swobody manual :)

No właśnie, marumi mam prawie pod nosem w sklepie gościa z allegro, dlatego mnie paluszek na portfelu świerzbi :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez p_lar

No właśnie, marumi mam prawie pod nosem w sklepie gościa z allegro, dlatego mnie paluszek na portfelu świerzbi :)

---

W Raysfoto kosztuje 69 pln. Nie majątek a uniknąć najwiekszej mojej bolączki czyli przejarań nieba pozwoli.

Cytat:

---

Zamieszczone przez kami74

W Raysfoto kosztuje 69 pln.

---

a jaki rozmiar?

tak jak pisał stratus nakręcany to ograniczenie. Przejście miedzy szarym a przezroczystym masz zawsze w jednym miejscu i nic z tym nie zrobisz.. a Cokin to ogromna dowolność. Możesz wysunąć wsunać, granica podziału przyciemniania jest płynna. Zdecydowanie wybrałbym Cokina. Nie wiem kto wymyślił nakręcane połówki bo to jakiś chory pomysł..

Cytat:

---

Zamieszczone przez Sibil

a jaki rozmiar?

---

Kitowy - 58

Cytat:

---

Zamieszczone przez Routlaw

Nie wiem kto wymyślił nakręcane połówki bo to jakiś chory pomysł..

---

Oj dobrze, że adajko ma Nikona bo jakby to przeczytał to zrobił by sie watek na 200 stron

Za to ja mam takie pytanie: W jaki sposób aparat mierzy światło z zakręcona połówką ?

to może wtrącę swoje 3gr

czym różnie się zwykły szary ND od GRAD ND bo do tej pory tego nie zrozumiałem

Grad od Gradual czyli stopniowe miekkie przejście od szarosci do przezroczystości. Przynajmniej tak mi sie wydaje.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Jerry99

Chyba lepiej system Cokin... :-)
bardziej praktyczny

---

popieram przedmówcę :razz:. mam, używam i cenię sobię możliwośc manewru filtrami [obrót, przemieszczanie w jednej osi]; dowolność ustawienia szarej połówki daje naprawdę pole manewru.

przy okazji zapytam jeszcze: COKIN oferuje połówki niby 50% / 50% - w tej górnej połówce zaczyna się przejście od 0% do 100% - a czy można spotkać filtry z płynnym przejściem od jednego końca do drugiego - od0% na jednej krawędzi filtra do 100% po przeciwnej ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Giraff

popieram przedmówcę :razz:. mam, używam i cenię sobię możliwośc manewru filtrami [obrót, przemieszczanie w jednej osi]; dowolność ustawienia szarej połówki daje naprawdę pole manewru.

przy okazji zapytam jeszcze: COKIN oferuje połówki niby 50% / 50% - w tej górnej połówce zaczyna się przejście od 0% do 100% - a czy można spotkać filtry z płynnym przejściem od jednego końca do drugiego - od0% na jednej krawędzi filtra do 100% po przeciwnej ?

---

http://www.fotokurier.beep.pl/index....ct&prod_id=102

Cytat:

---

Zamieszczone przez Tomasz1972

http://www.fotokurier.beep.pl/index....ct&prod_id=102

---

a widzisz,tego jakoś nie udało mi się wypatrzeć. dzięki wielkie za informacje !

Cytat:

---

Zamieszczone przez kami74

Za to ja mam takie pytanie: W jaki sposób aparat mierzy światło z zakręcona połówką ?

---

No jak to jak? Normalnie, through the lens.

No sie domyślam że nie through the pokrowiec ;) tylko się zastanawiam jak on to mierzy np na spocie jak w ramach mierzonego obszaru ma pól ciemnego i pół jasnego. Domyslam się, że uśrednia te wartości po prostu

Cytat:

---

Zamieszczone przez kami74

Tylko się zastanawiam jak on to mierzy np na spocie jak w ramach mierzonego obszaru ma pól ciemnego i pół jasnego.

---

A jak robisz zwykłe zdjęcie sztachet w płocie to też się zastanawiasz jak aparat to mierzy?

Nie rozumiem czego nie rozumiesz. Światłomierz działa jak działał. Z połówką dobrze użytą jest nawet łatwiej dobrać ekspozycję, bo niebo nie jara i kontrast mniejszy.

1. No jeśli idzie o przyciemnianie nieba to powinno się ustalić czas ekspozycji BEZ filtra i potem w trybie M pstrykać z wsuniętym filtrem. Dość dużo pisze o tym Mroczek w "Książce o fotografowaniu"

2. Filtr sie wsuwa z wcisniętym guzikiem zamykania przysłony, żeby widzieć jak będzie wyglądało w momencie wykonywania zdjęcia inaczej może być niespodzianka

Mroczka polecam :-)

Janusz

Dzięki za szeroki odzew, wiem że Cokin praktyczniejszy ale jak się szwęda w 35' upale w "dzikich krajach" do tego z niedużym plecakiem, to praktczność trochę inaczej wygląda :mrgreen: Wolał bym Cokin, ale najpierw chciałbym cyknąć nakręcanym, czy mi starczy. Dlatego ponawiam pytanko: Czy jest tu jakaś dobra dusza z Łodzi, okolic, z szarą połówką 58 lub 67 marumi lub hoya?

Cytat:

---

Zamieszczone przez p_lar

(...)ale jak się szwęda w 35' upale w "dzikich krajach" do tego z niedużym plecakiem, to praktczność trochę inaczej wygląda :mrgreen:

---

Słyszałem o pomyśle takim, że do obiektywu przykłada się ręką szybkę od cokina i tyle.

No niby tak, też słyszałem, ale spoconymi paluchami tak go upaćkiwać? To co z tych zdjęć wyjdzie? Chyba że jest na to jakaś ramka albo inny patent.

Cytat:

---

Zamieszczone przez enter

to może wtrącę swoje 3gr

czym różnie się zwykły szary ND od GRAD ND bo do tej pory tego nie zrozumiałem

---

A czy aby nie namieszales troche?
Wedlug mnie jest tak:
Filtr szary polowkowy - Gradual Gray
Filtr neutralny polowkowy - Gradual Neutral Density (Gradual ND)
Jezeli filtr jest szary to raczej nie ND.

Tomek.

Cytat:

---

Zamieszczone przez piast9

A jak robisz zwykłe zdjęcie sztachet w płocie to też się zastanawiasz jak aparat to mierzy?

---

No nie zastanawiam się. Tak mi się jakoś wydawało, że aparat zgłupieje ale OK pewnie nie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Janusz Body

1. No jeśli idzie o przyciemnianie nieba to powinno się ustalić czas ekspozycji BEZ filtra i potem w trybie M pstrykać z wsuniętym filtrem.

---

O i to jest praktyczna wiedza na temat używania filtra. Dzięki Janusz.
A Mroczka kupię napewno :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez p_lar

chciałbym cyknąć nakręcanym, czy mi starczy. Dlatego ponawiam pytanko: Czy jest tu jakaś dobra dusza z Łodzi, okolic, z szarą połówką 58 lub 67 marumi lub hoya?

---

Z Łodzi to może nie, ale chętnie ci opchnę Hoya grad.grey 58mm. Sam przesiadłem się na sys. cokin;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez temol

A czy aby nie namieszales troche?
Wedlug mnie jest tak:
Filtr szary polowkowy - Gradual Gray
Filtr neutralny polowkowy - Gradual Neutral Density (Gradual ND)
Jezeli filtr jest szary to raczej nie ND.

---

Dla rozwiania wątpliwości załaczam schemat systemu Cokin, może nie najlepsza jakość ale coś widać :)
[img=http://img153.imageshack.us/img153/8056/img7194a4da.th.jpg]

Podbijam ostatni raz wątek
Okazało się że cokina ma mój kumpel który sprzedał już aparat, więc będę miał do wzięcia. Ale mimo wszystko chciałbym tej nakrecanej 67mm spróbować, a nuż mi wystarczy...

Cytat:

---

Zamieszczone przez p_lar

Podbijam ostatni raz wątek...

---

Po co? Wszystko już zostało powiedziane ;-)

O nakręcanym zapomnij. Nie wiem kto wymyślił taki "wynalazek" ale jest to równie bezużyteczne do robienia zdjęć jak aparat do wbijania gwożdzi ;-)

Każdy wsuwany (ramkowy, kwadratowy) - Cokin, Marumi, Heliopan, Tiffen, Sinar (drogi) tak, jak najbardziej. Nakrecane NIE i kropka.

Pozdrawiam,
Janusz

Może teraz wiadomość dotrze do odbiorców, bo pisałem to pare postów wczesniej i nie dotarło..

Rany, panowie zdaję sobię spawę że to ograniczenie ale wolałbym się upewnić organoleptycznie jak wielkie. Mnie się tylko rozchodzi o rozmiar :mrgreen: Czasem jest mieć lepiej namiastkę niż wogóle nie mieć.

Dzięki serdeczne za porady, przyjmuję je z radością :!:
Ale byliście kiedyś w okolicach zwrotnika? Przy takich temperaturach jak dziś i wilgotności niemal 100% przekładanie, wykładanie czegokolwiek z plecaka jest upierdliwe i energochłonne, więc dlatego chciałbym sprawdzić jak to jest w praniu. Zabawki systemu cokin do drobnych nie należą a liczy się każdy cm3. I tak pewnie je kupię, ale nie wiem czy na wyjazd. Sprzedawca to mój bliski przyjaciel i mam nadzieję że ze mnie nie zedrze. EOT i sorry za zamieszanie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez p_lar

Ale byliście kiedyś w okolicach zwrotnika?

---

Noooo... spędziłem tam ze 25 lat. Naprawde.

Cytat:

---

Zamieszczone przez p_lar

Przy takich temperaturach jak dziś i wilgotności niemal 100% przekładanie, wykładanie czegokolwiek z plecaka jest upierdliwe i energochłonne, więc dlatego chciałbym sprawdzić jak to jest w praniu. ....

---

Zdjęć nie da się zrobić bez wyjęcia aparatu z plecaka co jest upierdliwe i energochłonne :mrgreen:

Daj sobie naprawde spokój z nakręcanym. Szkoda czasu i pieniędzy.

Janusz

Cytat:

---

Zamieszczone przez Janusz Body

Zdjęć nie da się zrobić bez wyjęcia aparatu z plecaka co jest upierdliwe i energochłonne :mrgreen:

---

Nieprawda, niektorzy na forum piszą, że robią zdjęcie okiem. Prawym bądź lewym. :mrgreen:

Cytat:

---

Zamieszczone przez p_lar

Mnie się tylko rozchodzi o rozmiar :mrgreen: Czasem jest mieć lepiej namiastkę niż wogóle nie mieć.

---

Spróbuję podać Ci przykład sytuacji w której nakręcana połówka nadaje sie kant d**y potłuc.

Powiedzmy że robisz zdjęcie tak że 2/3 to niebo a 1,3 to ziemia. przejście między szarym a przezroczystym znajduje się w połowie obiektywu czyli blisko połowy tego co jest w Twoim kadrze niebem. dosyć dziwnie może wyglądać takie przyciemnienie.. Cokin natomiast jest ruchomy i w takiej sytuacji wsówasz go niżej tak że przejście miedzy dwoma strefami na filtrze przypada na linni horyzontu. Nie ma wtedy dziwnego zaciemnienia na niebie...
Przykład jest oczywiście przerysowany...

Holder + pierścień + z 2 filtry zajmuje tyle miejsca co 3płyty CD w tradycyjnych opakowaniach. Myśle że nie ma co lamentować na zwrotnikowy klimat. Przy odrobinie checi można i w piekle fote zrobić z zestawem Cokina oczywiście :D

No ale jeśli wolisz kupić namiastkę, przekonać się że źle zrobiłeś i kupić Cokina to już Twoja sprawa. Ja bym jendak posłuchał Janusza Body i zdał sie na jego doświadczenie...

Dobra moge cos powiedzieć z 2 godzinnego doświadczenia ;) z filtrem szarym połowkowym nakręcanym. Rzeczywiście niewątpliwie cokinem mozna zrobić to dużo bardziej dokładnie, ale przejście pomiędzy szarościa a przezroczystością jest na tyle łagodne, że IMO jest OK. Nie idealnie ale OK. Jak mi przestanie wystarczać to OK to pewnie pomyslę nad cokinem, a za te 69 zł jakie dałem za ta połówkę mam to o co chodzi czyli nieprzejarane niebo.
Oto efekt (przypominam, że ja nie potrafię z tego jescze korzystać)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

Cytat:

---

Zamieszczone przez Routlaw

(...)Holder + pierścień + z 2 filtry zajmuje tyle miejsca co 3płyty CD w tradycyjnych opakowaniach. Myśle że nie ma co lamentować na zwrotnikowy klimat. Przy odrobinie checi można i w piekle fote zrobić z zestawem Cokina oczywiście :D
(...)

---

Oczywiście że Cokina :-D Oj, chopaki chyba jakieś tantiemy dostajecie, że aż tak zachwalacie. A tak na serio: w zeszłym roku zrobiłem ze 3000 zdjęć bez filtra w Indiach i było OK. To o czym piszesz Routlaw, doskonale jest mi znane. Wiadomo że przy takim filtrze jestem uwiązany do pewnego rodzaju podziału w kadrze i już. Ale z drugiej strony są ludzie, którzy potrafią robić zdjęcia z połówkami na gwincie i być może mnie na wyjeździe to wystarczy. Będę wolał zrobić czasem zdjęcie bez filtra niż spieprzyć jakimś sztucznym cieniowaniem.

Jak mówię, wezmę od kumpla Cokina bo mam okazję z jakimś tam niewielkim kompletem filtrów, muszę tylko dokupić pierścień. Zestaw dostałem już dziś.
Janusz, szanuję Twoje zdanie ale dla mnie klimat taki jak mamy dziś tutaj, jest zabójczy i naprawdę ograniczam się do absolutnego minimum. Nie jadę tam żeby napier*** reportaże i dorównać kolesiom z National Geographic. Jadę dla zwiedzania, przygody, poznania a aparat jest tylko od czasu do czasu dodatkiem. Być może źle pojęliście moje intencje. Dlatego dałem anons, żeby spróbować itd itp. Mam plecak 60l i nie chce mi się pakowac w niego 3/4 gadżetów fotograficznych, Trzeba mieć jeszcze miejsce na wodę i piwo :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez kami74

Dobra moge cos powiedzieć z 2 godzinnego doświadczenia ;) z filtrem szarym połowkowym nakręcanym....
Oto efekt (przypominam, że ja nie potrafię z tego jescze korzystać)

---

Czy będę bardzo złośliwy jak zapytam co na tej fotce jest przyciemnione? Bo... dla mnie las.... i zupełnie nie żartuję. Ta klatka jest mocno niedoświetlona. Niby niebo wyszło OK ale dół jest do wyrzucenia. Niedoświetlenie w cyfrze jest paskudne z powodu dynamiki matrycy. Nic się z niedoświetleniem rozsądnego zrobić nie da.

Nie da się zrobić dobrze fotki jeśli pomiar światła jest wykonywany przez obiektyw z założonym filtrem połówkowym. Chyba, ze warunki naświetlania zostaną ustalone światłomierzem zewnętrznym. Pomiar przez obiektyw z filtrem jest zafałszowany podwójnie. Po pierwsze nie ma mowy o "przyciemnianiu" bo aparat dobiera światło do całej klatki (w trybie matrycowym) i tak naprawde przyciemniony zostaje las - niestety dużo za bardzo. Po drugie pomiar światła odbywa się na pełnej dziurze a działanie filtru połówkowego jest mocno zależne od przysłony.

Janusz.

PS. Ja naprawde w tropikach spędziłem pół życia - idzie przeżyć i wcale nie jest tak źle.


EDIT: To , że się nie da zrobić nie jest do końca prawdą ale... wymaga dłuższych wyjaśnień jak...

Nie Janusz nie jesteś złośliwy. Zgadzam się, że las jest za ciemny. Dorwałem filtr to chciałem pstryknąć przyciemnione niebo nie bardzo patrząc na resztę i tyle. ATwoje komentarze lubię bo mozna sie z nich wiele nauczyć. Aha mierzyłem światło partialem

Cytat:

---

Zamieszczone przez kami74

...Aha mierzyłem światło partialem

---

No właśnie. Czyli co zmierzyłeś? Niebo. Aparat poprawnie dobrał parametry dla nieba a las wyszedł czarny. To dokładnie odwrotny efekt do tego do czego ZWYKLE używamy filtru połówkowego. :-)

Gdybyś światło zmierzył matrycowym, gdybyś wiedział jaką "silny" jest Twój filtr - tj. o ile f-stopów osłabia światło to jeszcze szło by to wyrównać ustawiając korektę na np. +1.5EV w aparacie. A tak... szkoda gadać... ;-)

Mroczek i "Książka o fotografowaniu" - naprawde warto dla samych filtrów połówkowych :-)

Janusz

Jutro wypróbuje ta połówkę zgodnie ze sztuką używania filtra. Jeszcze raz dzięki