problem z 6d i sigmą 35 1.4

Cześć

niestety ale mój egzemplarz sigmy szaleje.

Zaraz po zakupie zauważyłem, że AF trafia jak chce.

Zestaw został skalibrowany w serwisie. Po kalibracji na jednej imprezie sigma trafiała w punkt, byłem zachwycony. Na kolejnej zaczęła już wariować, a po ostatnim weekendzie mam połowię zdjęć nie trafionych.

Od kalibracji zrobione może z 2-3 tysiące zdjęć.

Serwis przy kalibracji dodał notkę, że aparat wykazuje losowe problemy z ustawieniem ostrości. Teraz kobieta z którą rozmawiałem stwierdziła, że skoro serwis tak napisał, to jeśli uznają, że to jednak wina body to mi odeślą sprzęt i mam się bujać. Bo oni rekomendują sprawdzenie modułu af w body przy kolejnych problemach z celnością. Tyle, że z żadnym innym obiektywem aparat nie ma problemów. zdarzają się nietrafione zdjęcia ale w granicach normy. A tu przy sigmie to jest kosmos.

Będę z tym walczył, ale obawiam się, że trafiłem kiepski egzemplarz a serwis będzie się wykręcał.

Mam jeszcze 2giego 6D i najpierw chyba sprawdzę na nim jak ta sigma się zachowuje, żeby mieć punkt odniesienia. Na razie używałem tylko na tym skalibrowanym "lepszym" w moim mmniemaniu body.

Niemniej jednak, macie doświadczenia z serwisem sigmy? Jak to ugryźć? Żytnia twierdzi, żę moduł af w 6D się nie psuje, mogą go ewnentualnie skalibrować do wzorca.

Drugie pytanie błache, właśnie z tym 2gim 6D. Ostatnio odpadło kółko z opisami trybów, ta metalowa nakładka. Czym to przykleić? ( W internetach widzę, ż e superglue :D )

Z obiektywami firm trzecich niestety tak czasem bywa. Sigma nigdy nie miała licencji na protokół EF a jedynie robiła szkła na zasadzie inżynierii wstecznej i nie są one w 100% kompatybilne. Za czasów, jak miałem 7D2 chciałem do niego kupić Sigmę EF 18-38/1.8. Testowałem 3 nowe egzemplarze i jeden wystawowy ze sklepu i żaden powtarzalnie nie trafiał w punkt. Czasem trafiały, czasem był front a czasem back focus - kompletnie losowo. Nawet pracownik Centrum Sigmy stwierdził, że przy tak losowym rozrzucie, ciężko mówić o jakiejkolwiek kalibracji, bo jak kalibrować, skoro za każdym razem wyniki są inne. Problemem podobno była nowa generacja AF w body Canona, której Sigma jeszcze nie miała rozpracowanej. Niestety z tego powodu musiałem zrezygnować z zakupu i kupiłem wtedy EF-S 18-55/2.8 Canona, który chodził prawidłowo i powtarzalnie na moim body, zresztą tak jak wszystkie inne szkła (za wyjątkiem Canona EF 50/1.4 - ten wymagał bardzo dużej kalibracji). Podobno jakiś czas później Sigma rozwiązała ten problem aktualizacją firmware tego obiektywu, ale nie dane mi już było sprawdzić tego osobiście, gdyż już wyleczyłem się z zakupu tego szkła. Być może w twoim przypadku jest podobnie. To nowe szkło, czy kilkuletni egzemplarz? Jeśli kilkuletni, może wystarczy zaktualizować oprogramowanie układowe obiektywu?

To nowe szkło. Mam 5 lat gwarancji, wiec kalibracje będą za free ale nie chciałbym co kilka miesięcy wysyłać sprzętu. Czytałem owszem, że z AF może być gorzej niż na szkłach canona. Jasne, ale kurde nie aż tak. Zwłaszcza, żę zaraz po kalibracji sprawowała się świetnie. Ale niestety jej przeszło :/ Czytałem również, żę ludziom się sprawdzają te sigmy z 6D. Dlatego obawiam się, że ten egzemplarz jest kiepski i nie wiem jak z tego wybrnąć. Reklamacje do skutku może.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mwitek

Dlatego obawiam się, że ten egzemplarz jest kiepski i nie wiem jak z tego wybrnąć. Reklamacje do skutku może.

---

Skutek może być marny. W trybie LV sprawdzałeś? Pożycz i podepnij tę Sigmę do dowolnego bezlusterkowca. Sprawdź % trafionych zdjęć i powtarzalność układu. Wtedy ocenisz, czy to kiepski egzemplarz.

I tu się mylisz ;)
Masz prawo odstąpić od umowy, zwrócić produkt i odzyskać kasę już w przypadku drugiej reklamacji na ten sam produkt.
https://business.trustedshops.pl/blo...prawiac-rzecz/

Pierwszego zgłoszenia nie przyjęli jako reklamacji tylko standardową procedurą kalibracji. Teraz złożę reklamację. Znam ten przepis ale boję się, żę skoro już szukają "furtki" w postaci losowego nietrafiania AF body to reklamację mi odrzucą na tej podstawie.

Niemniej jednak wyślę co tam chcą i jak to mówi król, zobaczymy, czas pokaże.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mwitek

Pierwszego zgłoszenia nie przyjęli jako reklamacji tylko standardową procedurą kalibracji. Teraz złożę reklamację. Znam ten przepis ale boję się, żę skoro już szukają "furtki" w postaci losowego nietrafiania AF body to reklamację mi odrzucą na tej podstawie.

Niemniej jednak wyślę co tam chcą i jak to mówi król, zobaczymy, czas pokaże.

---

Ale to dobrze udokumentuj przypadek - jeśli problem występuje na innych body (zrób przykładowe foty opisz dokładnie), to problem jest szkła i IMHO sprawa powinna być rozstrzygnięta na Twoją korzyść.
Jeśli problem występuje tylko na tym jednym body to problem jest bardziej złożony...

Najważniejsze to dobrze udokumentować problem - robisz RAWy i opisujesz. Załączasz też RAWy z innymi szkłami, z którymi problemów nie ma.

Kiedyś miałem Sigmę 150-600 Sports, nie przygadała mi do gustu, sprzedałem znajomemu, jemu tez nie przypadała - wysłał ją na kalibrację, stwierdzili, że nie da się skalibrować i oddali kasę, tak też się zdarza.

Ja osobiście nie widziałem narzekać na serwis Sigmy.

Życzę powodzenia. Problem z Sigmami nie jest niczym nowym więc wszelkiej maści serwisy nieźle już się okopały przed takimi zgłoszeniami.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bangi

Ale to dobrze udokumentuj przypadek - jeśli problem występuje na innych body (zrób przykładowe foty opisz dokładnie), to problem jest szkła i IMHO sprawa powinna być rozstrzygnięta na Twoją korzyść.
Jeśli problem występuje tylko na tym jednym body to problem jest bardziej złożony...

Najważniejsze to dobrze udokumentować problem - robisz RAWy i opisujesz. Załączasz też RAWy z innymi szkłami, z którymi problemów nie ma.

Kiedyś miałem Sigmę 150-600 Sports, nie przygadała mi do gustu, sprzedałem znajomemu, jemu tez nie przypadała - wysłał ją na kalibrację, stwierdzili, że nie da się skalibrować i oddali kasę, tak też się zdarza.

Ja osobiście nie widziałem narzekać na serwis Sigmy.

---

Tak, wyślę im RAWy te nietrafione, tak jak prosili. Nie zakładam złych intencji Sigmy, ale obawiam się ponieważ ta sytuacja mnie nieco stresuje, Szarpnąłem się na nowe szkło i więcej mam z jego powodu kłopotów niż pożytku. Więc jedyne co czuje to rozczarowanie. Dobrze, że nie sprzedałem starego canona 35 2.0 bo z nim nie mam problemu na tej puszce.

Niestety nie robiłem zdjęć jednym i drugim na tej samej imprezie żeby wysłać sigmie zdjęcia porównawcze. A znając życie w domowych warunkach takiej rzeźni z nietrafionymi zdj nie będzie.

Biorę oczywiście pod uwagę czynnik ludzi i błąd przy przekadrowaniu, ale nieostre mam zdjęcia gdzie obiekt był bezpośrednio w centralnym punkcie. No cholera mnie wzięła jak przeglądałem foty z tej imprezy.

Najprostszym rozwiązaniem jest zmiana body np na Canona R plus przejściówka. Problemy znikną. Przy lustrach 6D i 5dmk4 nawet nie ryzykowałem tych Sigm, szkoda nerwów. 35 to chyba najstarszy Art z najgorszym autofokusem w artach.

powodzenia, albo chociaż zwrotu kasy
to kolejny raz gdy słyszę o kłopotach tego obiektywu, i jak bym polował na 35 to jednak na EF mk II

Na bezlustrze sigmy są ok.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mwitek

Zaraz po zakupie zauważyłem, że AF trafia jak chce.

)

---

jestem tu od wielu lat, i to jest jest najczęstsza uwaga dot. jakiekolwiek obiektywu Sigmy
nic sie nie zmieniło
ja przez te lata przerobiłem dwa szkła i potwierdzam
trafia jak chce
:mrgreen:

Na bezlustrach też?

Mam 3 jasne Arty, 35, 85 i 135mm. To naprawdę trafia w punkt zarówno na R jak i R10. Lata temu rozstałem się niestety z Artem 50mm właśnie przez problem AF z 6D. Próbowałem kalibrować nawet dokiem, bez szans.

Mam Arta 50mm i 135mm. 50mm używam na R6mk2, natomiast 135mm używałem na R i używam na R6mk2. AF bezbłędny w obu przypadkach.

Nie chciałbym przez obiektyw zmieniać puszki. Zwłaszcza że skompletowałem sobie zestaw który mi odpowiada a przez te sigmę która miała być wisienka na torcie zapanował chaos. Pewnie będę się rozglądał za r albo r6, chociaż jak na szybko spojrzałem to nowego tylko r8 pod względem ceny. I kolejny dylemat czy uzywke r cz r6 a może nowy r8. Ehhh to niekończącą się przygoda.

używka R6, zdecydowanie

Używane Rki są tanie, ok 3tys.Nie trzeba się pozbywać 6D. Zobaczysz jak jest i później zdecydujesz.
Ja po zakupie Rki sprzedałem 6D i 5dmk4. Tak to wygląda.

Przejściówkę EF-RF polecam oryginalną Canona z regulowanym pierścieniem.

R8 nie polecam, inne baterie. Rka ma te same co lustro 6d.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mwitek

Nie chciałbym przez obiektyw zmieniać puszki. Zwłaszcza że skompletowałem sobie zestaw który mi odpowiada a przez te sigmę która miała być wisienka na torcie zapanował chaos. Pewnie będę się rozglądał za r albo r6, chociaż jak na szybko spojrzałem to nowego tylko r8 pod względem ceny. I kolejny dylemat czy uzywke r cz r6 a może nowy r8. Ehhh to niekończącą się przygoda.

---

Ten sam dylemat mam ja. Też posiadając 6D. Najbliżej mi do używanego R6 mkI ale czekam jeszcze na premierę R6 mkIII która podobno niebawem i łudzę się że używki R6 mk I mocno pójdą w dół

na 90% nie zaprezentują mkIII teraz na CP+, najwcześniej w marcu, choć byłoby to dziwne
nie powiem że bym nie chciał, tylko ostatnie przecieki tego modelu oddalają w czasie premierę

Ja kiedyś miałem 6d, potem 6d2, potem R i obecnie R6m2.
Ogólnie R6 czy R6m2 subiektywnie dawały podobny obrazek jak 6d, ale R również jest OK.
Pizę to w kontekście tego, że można rozważy również używane R zamiast któreś 6, ale to oczywiście na marginesie całej dyskusji.

na korzyść R przemawia niższa cena i większa rozdziałka
natomiast wszystko inne, na czele z użytkowaniem jest na korzyść R6

Cytat:

---

Zamieszczone przez cauchy

na korzyść R przemawia niższa cena i większa rozdziałka
natomiast wszystko inne, na czele z użytkowaniem jest na korzyść R6

---

Pełna zgoda.

Kwestie łatwości uszkodzenia matrycy przeniosłem jednak do innego wątku - zapraszam https://www.canon-board.info/threads...ser-z-Volvo%29