Wersja do druku
Nie wiem, czy po latach nawoływań można otwierać szampana, ale wygląda, jakby Canon w końcu coś zrozumiał:shock::mrgreen:
https://www.canon.pl/serwis-gwarancj...FFRmL5TE7fVWog
W skrócie: z dniem 1 stycznia współpraca z ProClub zostaje zakończona a gwarancja będzie świadczona za pomocą Canon Professional Service Centres (PSC). Zgłoszenia samodzielnie za pomocą formularza a przesyłka bezpłatnie UPS.
Ej, ale jak to, przecież 1 kwietnia już był!!!Cytat:
Zamieszczone przez solti
A tak na serio - wow, to jest dopiero fundamentalna zmiana...
Żeby tak jeszcze Canon otworzył CPS-a na użytkowników pro, bez działalności gospodarczej...
Przeniosłem tutaj, bo wg mnie bardziej pasuje.
Chciałbym wierzyć, że coś zrozumiał, ale równie dobrze może to być wynikiem tego, że gdzieś na zachodzie jest tańsza siła robocza. Niestety, ale Polska zrobiła się dość droga.Cytat:
Zamieszczone przez solti
Swoją drogą odkąd tylko "wdepnąłem" na poważniej w Canona, kupując w 2007 roku nowe 30D, i zaczął mnie interesować na poważniej temat autoryzowanego serwisu (moja kilkudniowa puszka musiała zaliczyć wymianę matrycy, która niezbyt się niestety ludziom z żytniej udała za pierwszym podejściem...), to cały czas było słychać dość liczne narzekania na ten serwis. Oczywiście, że słychać zawsze głównie głosy niezadowolonych klientów a Ci zadowoleni zazwyczaj siedzą cicho, bo nie mają powodu tracić czasu na publiczne dysputy. Niemniej skala problemów z tym serwisem była momentami zatrważająca. Ja osobiście miałem wątpliwą przyjemność korzystać z tego serwisu czterokrotnie, i tylko raz (wymiana zbitej szybki skali odległości w EF-S 17-55/2.8) nie miałem żadnych powodów, aby przyczepić się do wykonania usługi serwisowej. Jedna na cztery próby zakończona pełnym sukcesem - fajna statystyka... A to tylko z mojej, jakże bardzo niemiarodajnej próby...
Sporo zajęło Canonowi, żeby zrobić z tym porządek!
Jeśli dobrze rozumiem, to wysyłka jest do centrum Canona do Niemiec - jakoś mi się mimo wszystko nie wydaje, żeby tam mieli tańszą siłę roboczą, niż u nas.
Chyba, że z tych Niemiec będą słali z kolei do Chin, Indii czy gdzieś tam jeszcze…
Dzięki za info.Cytat:
Zamieszczone przez solti
Warto również zajrzeć sobie na stronę dotyczącą PSC https://www.canon.pl/support/psc/ i przeczytać sobie wszystko co jest tam napisane.
Jedni otwierają szampana... inni widzą kolejne zagrożenia...
Jeśli chodzi o niemieckie centrum to wcale nie jest tak kolorowo czytając opinie na ich temat chociażby z Google maps ;)
https://www.google.pl/maps/place/Can...oASAFQAw%3D%3D
nie zapominajmy, że to nie jest ten słynny i chwalony serwis w Berlinie.
Ja oczywiście wiem, że w Polsce niezależne serwisy i mają bardzo dobre opinie, ale jest jak jest :mrgreen:
Ja nie wiem, czy brak autoryzowanego serwisu w Polsce to jest dobra informacja :/
Widzę, że ożywiona dyskusja panuje w tym wątku na FB :) Znak czasów. Sam jestem ciekaw, czy ta zmiana odnośnie serwisu wpłynie nam, polskim użytkownikom na dobre. Należy trzymać kciuki, że tak :)
Chcesz powiedzieć:Cytat:
Zamieszczone przez Cichy
Załącznik 19007
Czasem lepszy znany wróg, niż nowy :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Cichy
Ale że aż takie macie doświadczenia ? Ja tam złego słowa nie powiem :) I niech tak pozostanie, zwłaszcza, że planuję wrócić sprzętowo do obozy "czerwonych" :)Cytat:
Zamieszczone przez Bangi
Ja osobiście też nie miałem. Dawno temu wysyłałem sprzęt do kalibracji (w czasach kiedy miałem 6d) i było ok. Niemniej dość często pojawiały się w internecie różne negatywne historie. Inna sprawa, że te negatywne, mają zazwyczaj większy wydźwięk niż te dobre.
Ja naprawiałem migawki i ekrany, w 6dII , w Sony. Zawsze tip top.
Ja miałem doświadczenia (złe) bardzo dawno temu. Od tamtego czasu unikałem jak ognia.
Chodziło o EF 70-200 f/4, który miał ewidentnie miękką lewą część kadru.
I choć internety (już wtedy były) były absolutnie pełne informacji o tym, że część tych szkieł ma taką wadę (decentrowała) się któraś z soczewek, to wspomniany serwis twierdził twardo, że szkło jest perfekcyjne.
p,paw
A to w ramach gwarancji było czy komercyjnie chciałeś zrobić? Jak się skończył temat, jeśli można.Cytat:
Zamieszczone przez pawel.guraj
Usługa była pogwarancyjna. Zapłaciłem sporo kasy tylko po to żeby się dowiedzieć, że moje szkło jest perfekcyjne.Cytat:
Zamieszczone przez Bangi
Sprzedałem koledze, który miał pełną świadomość jego wady.
Oddał do jakiegoś prywatnego "mistrza" któremu naprawa zdaje się, że zajęła niecałą godzinkę. I szkło było jak nowe, ostre na całej powierzchni kadru.
p,paw
No to rzeczywiście lipa z ich strony.Cytat:
Zamieszczone przez pawel.guraj
Żytnia miała wzloty i upadki.
Wiele lat temu ludzie na nich wieszali psy za gównianą obsługę, brak profesjonalizmu, odsyłanie zepsutego sprzętu itp.
Potem coś się zmieniło - albo to Canon zainterweniował umową albo coś innego, ale znowu była kilka lat, gdze ludzie pisali że "Żytnia się poprawiła".
A ostatnie kilka lat, to znowu równia pochyła i totalne olewanie klienta od góry do dołu.
Zresztą to nie tylko problem Canona, pamiętam że Nikoniarze też przez lata mieli przeboje z serwisem...