Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM
Jedną z najlepszych porad jakie tutaj dostałem to "kup,rób zdjęcia" i kupiłem , robiłem zdjęcia.Jest ok.
I teraz tak.Posiadam aparat canon 60D.Stary , bo stary , ale póki działa to pstrykam. Może wymienię na 80D/90D , może na coś z literką R pod aps-c. Posiadam obiektyw Canon EF-S 18-55 mm f/3.5-5.6 IS STM + 50mm 1.8 stm. Z tej stałki korzystam rzadko. I w sumie chciałbym sprzedać te 2 obiektywy i kupić ten EF-S 17-55mm. Jednak to jest obiektyw z 2006 roku. Wiele osób twierdzi , że canon pod aps-c nie wypuścił nic lepszego co jest zmiennoogniskowe w tym zakresie. Wiem , że ten obiektyw można podłączyć przez adapter do np.R7 , czy to ma sens to już nie wiem. I teraz dlaczego chciałbym go kupić. Jest jaśniejszy od mojego obecnego zooma. Ponoć daje lepsze kolory i jest ostry w całym zakresie. Ogólnie jest lepsza jakość zdjęć. Chciałbym sprzedać te 2 obiektywy i mieć jeden porządny i to taki z którego będę cały czas korzystał :) Tylko , że mamy połowę 2023 roku , więc sprzęt jest 17 letni. Nie jest to szkło kosmicznie drogie , dlatego waham się. I w sumie takie chyba jedno pytanie pojawia się. Czy to nie jest zła decyzja ?
Odp: Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM
Miałem Canon EF 17-55/2.8, używałem z 60d i ogólnie było spoko, ale jednak potrafił ten zestaw nie trafiać.
Natomiast IMHO to szkło to taka trochę L-ka EF-S, choć formalnie L-ką nie jest.
Odp: Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM
Dzięki za odpowiedź. Czytałem jeszcze , że ten obiektyw ma problem ze szczelnością. Niby zasysa pyłki jak odkurzacz :D Ale to chyba już przesada jakaś. Myślę , że nie warto tym się jakoś specjalnie przejmować.
Odp: Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM
Ja również miałem ten obiektyw z 50D i gdybym miał teraz ASP-C to z pewnością byłby to pierwszy obiektyw, który bym znowu kupił. Myślę, że taka wymiana to bardzo dobry pomysł, lepszy niż wymiana body.
Co do zasysania, to trzeba uważać, ten obiektyw nie ma uszczelnień takich jak L-ki, ale przy odrobinie uwagi nic się złego nie dzieje. Ja miałem go 10 lat i zero problemów.
Odp: Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM
Tak. Są nawet poradniki na youtubue jak czyścić ten obiektyw. Na filmie wygląda na łatwą sprawę , ale sam tego nie zrobiłbym :P
Odp: Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM
Miałem 2 egzemplarze. Żaden nie nawciągał pyłków. Ale ja wolno zoomuję. Zauważyłem, że niektórzy kręcą szybko i często pierścieniem zooma nie wiedzieć czemu :roll:
Odp: Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM
Może uważają , że szybkie i celne kręcenie pierścieniem zooma to cecha i też umiejętność dobrego fotografa ?! Gdzieś może pojawić się takie wydaje się mylne przekonanie. W sumie powodów może być wiele. Np. że zoom właśnie po to jest żeby nim kręcić :P
Odp: Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM
Nie przypominam sobie problemów z zasysaniem czegokolwiek do środka.
Odp: Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM
Też należę do bylych użytkowników tego szkła. Jednak teraz, gdybym miał zamiar kupić zoom na cropa, byłaby to Sigma 18-35 f/1.8. Też miałem z 7D, cudowne szkło, choć z nieco mniejszym zakresem ogniskowych niż C17-55. Ale to światło...
Odp: Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM
Mam, ostatnio rzadko używam, bo coraz rzadziej sięgam po moje 7D2. Ogólnie bardzo fajne szkło, choć z moim body wymagało mikrokalibracji z poziomu aparatu. Planowałem kupić Sigmę 18-35/1.8 ale mój Canon kompletnie nie potrafił się dogadać z tym szkłem, ostrząc całkowicie losowo (jeśli dobrze pamiętam próbowałem 5 egzemplarzy...) i skończyło się na tym Canonie. Co do jakości, nie ma się do czego przyczepić. Pyłek jakiś czasem pewnie się znajdzie, ale bez wpływu na zdjęcia. To kawał (bo naprawdę małe nie jest) dobrego szkła. Chciałem przez chwilę sprzedać, ale ponieważ rozważam wymianę 7D2 na R7, to na razie sobie zostawiam. Natomiast 50/1.8 on nie zastąpi. Warto mieć obydwa. Jeśli koniecznie jeden, to jednak stawiałbym na Sigmę. Z body z serii R nie powinno być problemu z celnością.
Odp: Canon EF-S 17-55mm f/2.8 IS USM
Serdecznie dziękuje wszystkich za udzielone informacje :) Mam jeszcze pytanie co do pewnego postu odnośnie tego obiektywu , który pojawił się w podobnym wątku (sąsiednim).
Cytat:
Konstrukcja canona była projektowana w czasach analogów i jest 2006 roku, czyli ma obecnie 17 lat. Dopowiedz sobie sam jak mocno sprawdzi się przy obecnie mocno upakowanych matrycach cyfrowych.
No właśnie. Jakie tutaj mogą wynikać problemy ? Problem z AF ? Niepełne wykorzystanie możliwości matrycy aparatu ? Czy nie przejmować się ?