Wersja do druku
Więc tak mam budzet okolo 6 tys na aparat i zastanawiam sie nad Canonem oczywiscie i jest tak
5D markt III
6D markt II
eos RP
fotografuje portrety krajobrazy i zwierzatka :)
potrzebuje naprawde dobrej jakosci i oczywiscie ********ego AF
pytam was bo czytam i czytam na temat tych aparatów i za kazdym innym artykułem jest inny zwyciezca
i po malu mysle zeby hobby przekształcic w pieniadz
Najlepiej jak byś miał okazję wziąść do ręki każdy z tych aparatów i chwilę się pobawić. Dodatkowo ważny temat to czy wogole patrzyłeś przez elektroniczny wizjer? No i bateria na ile wystarcza choć zawsze możesz nosić dodatkowe do RP.
Osobiście bardzo lubię swoje 5d III i miałem w ręku przez 1-2 dni Canon R. Chyba jedyne co mogło by mnie skusic kiedyś na takiego bezusterkowca to AF na oko, ale znów nie bardzo bym chciał używać adapterow, a szkła są droższe to RF. Jeśli dopiero wchodzisz w system sprawdź jakie szkła potrzebujesz i dlaczego musisz sprzedać nerkę :)
5d III ma dość duże możliwości AF i daje rade,ale 6d pierwszej generacji rozpiętoscia tonalna bije go na głowę. Niewiem jak 6d II puszka chyba mniejsza trochę. Ogólnie jest tak że musisz wybrać sam pod siebie, co Ci poprostu lepiej pasuje. Nie ma sprzętu idealnego zawsze jedna puszka będzie w czymś lepsza od drugiej, ale wszystkie te zdjęcia zrobisz każda z nich. Przemysl i posprawdzaj ceny obiektywów jeśli wiesz jakie potrzebujesz.
@przemo8855 Ja bym wybrał 5DMk IV, a jeśli nie masz tyle kasy to wersję III. W system RF nie ma sensu się pchać bo obiektywów jest mało a Sigmy, Tamrona czy Samyanga nie uświadczysz. Nie wiem czy 5DMkIV nie będzie za 20 lat miał status kolekcjonerski ponieważ to ostatnia lustrzanka Canona i warto by ją mieć.
Poużywaj tydzień dowolnego korpusu z serii R to na żadną lustrzankę nie będziesz chciał już patrzeć. Przez adapter działają wszystkie szkła EF. Ba! Działają dużo lepiej, niż na lustrzankach. Odkąd spróbowałem R, wiedziałem, że nigdy więcej żadnego lustra.Cytat:
Zamieszczone przez Shadow
Ja miałem w rękach 2 dni R i mam mieszane uczucia na dzień dzisiejszy zostaje C5dm3 w przyszłości zobaczymy. Czy RP jest dużo gorszy od R?
Z ciekawości, w czym wg Ciebie 5D3 jest lepszy?
@akustyk,foty krajobrazowe, używał 6dmk2 a obecnie 5dmk4.Cytat:
Zamieszczone przez przemo8855
Miałem 5dmk4 bardzo fajne body. Teraz mam R. Wg mnie narzekania są przesadzone, to jest 5dmk4 tyle że bez lustra a guzikologia nie jest zła jak niektórzy piszą.
Przelotka oryginalna Canona bdb działa do szkieł EF, jakoś to nie przeszkadza w ogóle. Kiedyś myślałem że będzie przeszkadzać, jednak jest lepiej niż myślałem. Lepiej jest na R niż było na 5dmk4
System R ma w ofercie WSZYSTKIE obiektywy systemu EF oraz RF. Obiektywy EF łączysz przez adapter długości 8-10cm i wszystko śmiga wyśmienicie, znaaaaaaacznie lepiej niż w aparatach EF. Dodatkowo za zakupem systemu R przemawia to, że system EF nie będzie już zdaje się rozwijany.
Dostępność używanych szkieł EF jest bardzo duża. Poza tym że szkła EF canona działają świetnie to również sigmy EF bez zarzutu. Ja co prawda mam sigmy tylko arty 35i 50 ale nie widzę żadnych minusów. A plusem jest to że zadbane egzemplarze można znaleźć w okolicach 2tys.
A jak się weźmie adapter z control ringiem, to już w ogóle miód malina. 3 koła sterujące i wio. Swój wyrwałem za nieco ponad 500 zł.Cytat:
Zamieszczone przez mystek
R markt I i przejściówka.Cytat:
Zamieszczone przez przemo8855
Miałem 5DMkII a teraz mam R5 i jakiegoś szału nie zauważyłem. Na duży plus klejący się i pewny AF oraz szumy przy wysokim ISO. Ergonomia niestety gorsza oraz żywotność baterii dużo krótsza. Kupowanie bezlustra i używanie starych szkieł to jakieś nieporozumienie. Jakość optyczna tych obiektywów wyraźnie odstaje od systemu RF. Masa fotografów krajobrazowych nadal używa 5DMkIV i w tej roli świetnie się lustrzanka spisuje.Cytat:
Zamieszczone przez solti
@Shadow no właśnie zależy do czego sa używane. Portrety itd, bezlustro rządzi. Wszystko przez eye AF. Mam R5 i działa świetnie z 24-70 f2.8II, z 70-200 2.8 II też jest git. Przez jakiś czas 135 f2 nie działała zbyt dobrze, ale to raczej była wina rozbieganych dzieci (w domu przy flashu wszystko w punkt).
Na koniec i tak kupiłem 85 rf ale to taka fanaberia, jakos zawsze czułem mięte do szybkich 85'tek.
Ale portrety w studio nie potrzebują eye AF.Przy biegających dzieciakach fajna rzecz, ale daje rade w naturalnych warunkach również z gorszym światłem?
Daje świetnie radę!
@mystek Widziałeś kiedyś taki adapter na żywo? To co wystaje z bagnetu RF ma jakieś 2,5cm minimalnie zwiększając długość obiektywu EF / EF-S.Cytat:
Zamieszczone przez mystek
Piszę o najprostszym adapterze bez ringa.
Ten z ringiem ma taką samą długość ;)Cytat:
Zamieszczone przez Eberloth
Wszystkie mają tą samą długość. Nie ma prawa być inaczej!
Cytat:
Zamieszczone przez solti
Jasne że tak. Z rozpędu mi się napisało, bo używam zwykłego. Ale na bank nie ma 10 cm ;)
Adapter wystaje dokładnie 24 mm. To jest różnica między odległością rejestrową dla bagnetu EF równą 44 mm, a RF równą 20 mm.
#Eber - tak, pisząc tamtego posta wyczytałem coś 77mm, stąd napisałem 8-10cm. Mam taki adapter, ale go nie mierzyłem, bo i po co. Racja, że ma 24,7mm dokładnie.