Mozna znależć info,że Viltrox wypuści obiektywy pod nowy system Canona R. 85/1.8 za 1849 zł
https://www.fotopolis.pl/newsy-sprze...tywow-do-eos-r
Wersja do druku
Mozna znależć info,że Viltrox wypuści obiektywy pod nowy system Canona R. 85/1.8 za 1849 zł
https://www.fotopolis.pl/newsy-sprze...tywow-do-eos-r
Każdy nowy obiektyw mile widziany, natomiast artykuł o dziwnym wydźwięku, że Canon i Viltrox się dogadali czego nie byłbym taki pewien.
Chyba najważniejsze w tym,że będą tańsze alternatywy z natywnym mocowaniem i af'em.. bo póki co, system R Canona uważany jest za najdroższy.
Cytat:
Zamieszczone przez g69
Cytat z artykułu:
Viltrox 85 mm f/1.8 STM ED IF RF - oficjalne zdjęcia przykładowe
O tym jak konstrukcja radzi sobie w praktyce, możecie przekonać się oglądając oficjalne sample producenta. Niestety nie są to „czyste” zdjęcia z aparatu czy bezpośrednie konwersje RAW, ale przynajmniej możemy sobie ocenić plastykę...
Szkoda tylko, że artykuł dotyczący obiektywu z mocowaniem Canon RF, obrazują sample marnej jakości oraz wykonane innym systemem.
Nikoniarze chwalą nawet bokeh, ostrość nie jest zła.
Pierwsze fotki próbne jakie wykonałem. Niebawem wrzucę pełen tekst recenzji uzupełniony zdjęciami z R ;) W sprzedaży już za kilkanaście dni.
Załącznik 7114
Załącznik 7115
Załącznik 7116
Załącznik 7117
Przydałoby się przy okazji bezposrednie porównanie do RF Canona,który dodatkowo jest stabilizowany i ma opcje makro..
https://www.youtube.com/watch?v=--sQWPv6d_4
Nawet nieźle to wszystko wygląda, ale o co chodzi z ustawianiem ostrości z 2 sekundowym opóźnieniem wyzwolenia migawki? Szwankuje AF?
Używam Viltroxa 85 f/1.8 w mocowaniu Z pod Nikona Z6. Krótko pisząc w trybie AF-C jest słabo, natomiast przy braku światła AF w AF-S i AF-C gubi się i ma problemy z poprawnym ustawieniem ostrości (o tym, że czasami robią się z Viltroxów 85 1.8 pod Nikona Z cegły po aktualizacji też pisano - u mnie działa dobrze - https://czezyk.pl/viltrox-85-nikon-z/). To prawdopodobnie przypadłość wszystkich Viltroxów, bo Viltrox 35 f/1.8 w testach (realnych użytkowników a nie tych, którzy go sprzedają w sklepach internetowych) również ma problemy z AF-em https://czezyk.pl/viltrox-35-nikon-z/ "AF nie jest tak doskonały jak w obiektywach Nikkor lub Sigma, ale amatorom i półprofesjonalistom daje naprawdę dużo. Nie mam większych zarzutów co do działania mechaniki nastawiania ostrości. Praca w ciemności jest trochę niepewna i jest to główny powód, dla którego póki co zostaję przy Sigmie ART. 35/1.4"Cytat:
Zamieszczone przez parman
Oczywiście wady optyczne, takie jak aberracja chromatyczna i winietowanie to wartość dodana i są konsekwencją niskiej ceny w Viltroxach. Z moich obserwacji to Sigma Art 85 DG DN f/1.4 oraz systemowy Nikon Z biją szkła Vilrroxa na głowę pod względem pewności i szybkości AF w każdych warunkach oświetleniowych. To jest oczywiście wyłącznie moje subiektywne wrażenie i inne osoby mogą twierdzić, że jest zupełnie inaczej. Godząc się na ww. ustępstwa z pewnością Vilrtroxy pod względem ostrości nie rozczarowują. Do stricte amatorskich zastosowań, gdzie nie zależy nam na szybkim i pewnym AF przy braku światła (śluby, wesela, ciemne pomieszczenia) szkło Viltroxa będzie dobrym wyborem dla amatora. Profesjonalista powinien pójść w szkła natywne.
@parman Dodam również, że po konkursie ogłoszonym przez dystrybutora Viltroxa na Polskę poprzez informację na Opacznych można było wygrać obiektyw pisząc ładną i gładką recenzję https://www.optyczne.pl/16886-nowo%C...RAMpyFWK5pTTWg i bardzo uważałbym na rodzime testy szkieł Viltroxa ze względu na ich wybitnie małą wiarygodność ;) Vide "testy" osób polecane przez dystrybutora na swojej stronie https://foto-technika.pl/obiektywy-v...-85mm-nikon-z/ Testującym w konkursie dystrybutora normalnie miód i pyłek kwiatowy kapie z ust :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez parman
Oczywiście jak pisałem wyżej Viltroxy to świetne obiektywy, do stricte amatorskich zastosowań, gdzie nie zależy nam na szybkim i pewnym AF przy braku światła (śluby, wesela, ciemne pomieszczenia) szkło Viltroxa będzie dobrym wyborem dla amatora. Profesjonalista powinien pójść w szkła natywne.
Ja uważam, że po części masz rację, ale też nie do końca. Daleko by nie patrzeć - ostatnie recenzje Viltroxa AF 35 są raczej zbieżne z Twoimi wnioskami, powiedziałbym raczej, że są bardziej negatywne niż pozytywne. Trudno też wymagać, by osoby, które nie miały doświadczenia z innymi obiektywami o podobnych parametrach były w stanie napisać taką recenzję obiektywnie w oparciu o porównania czy jakieś dokładniejsze pomiary. O ile dobrze pamiętam Ty opisywałeś też Sigmę 85 DN w samych superlatywach, a ja jednak widziałem gdzieś tam jakieś dość istotne wady (ogromna dystorsja, słabsze rogi niż wersja DG HSM). Teraz testowałem 50 AF i też w recenzji pisałem, że miałem problemy z AF w tym obiektywie.Cytat:
Zamieszczone przez candar
Dokładnie. Uważam Viltroxy za przekozackie szkła w relacji cena/ostrość. Ale dalej zaczynają się schody. W praniu okazuje się, że Viltrox 85 1.8 daje tzw. "zimny" obrazek (testy X-Mana w Fuji X) a Viltrox 50 1.8 w Twoich testach z kolei mocno ociepla foty. Duży jest rozrzut jakościowy i trzeba testować obiektywy przed kupnem. No i na szczęście minęła już fala tzw. "cegieł", w które zamieniały się nowe Vilroxy 85 1.8 z mocowaniem Z do Nikonów po wgraniu nowego oprogramowania. I tutaj właśnie w przyszłości może być pies pogrzebany (choć wcale nie musi) przy nowych aktualizacjach puszek - ze względu na tzw. inżynierię wsteczną dopasowującą szkła Viltroxa do puszek różnych producentów.Cytat:
Zamieszczone przez Cichy
Osobiście i tak bardziej bym polecał Viltroxy niż Samyangi osobom, które używają obiektywów do stricte amatorskich zastosowań, gdzie nie muszą działać pod presją czasu a zafarby i wariujący AF nie będzie miał większego znaczenia dla zdjęć. Z pewnością bałbym się ich używać działając zawodowo z uwagi na możliwość zwiechy puszki w najgorszym momencie (przypadłość wielu Samyangów i coś, co nigdy nie zdarzyło mi się w Viltroxie 85 1.8 z Nikonem Z6). O tym, że Viltroxy generują flary i spada kontrast przy fotach pod światło , aberrują i winietują też wiadomo - niska cena nie bierze się znikąd.
Czytałeś, "widziałeś gdzieś" :confused: Aha... Wszystko jasne.Cytat:
Zamieszczone przez Cichy
Że niby nowa Sigma Art 85 1.4 DG DN ma "słabsze rogi niż wersja DG HSM" :confused:
Od kiedy :?:
Robiłem testy, które nawet tutaj wrzucałem, które pokazywały coś dokładnie odwrotnego niż napisałeś. Choć faktycznie pamiętam, że Twój test Samyanga AF 85/1.4 był na tym polu mało wiarogodny. Gdyż, albowiem jakimś cudem w Twoim teście Samyang AF 85/1.4 w narożniku był bardziej ostry niż SIGMA 85/1.4 A DG DN, co dla mnie jest po prostu niewiarygodne https://www.canon-board.info/threads...=1#post1415157
Moje porównanie narożników w Sigmach 85 1.4 DG DN vs 85 1.4 HSM
Załącznik 7199
Ale jeśli mnie nie wierzysz - to proszę testy porównawcze obu Sigm, gdzie nowa DG DN w narożnikach jest nie do pobicia.
Załącznik 7198
https://www.youtube.com/watch?v=v_zE...ristopherFrost
Aha, to teraz będziemy kontestować swoje wyniki. Nie wspomniałeś jednak, że wrzuciłem RAWY, żeby uciąć spekulacje o zafałszowanych wynikach: https://www.canon-board.info/threads...=1#post1415166
Nie bierzesz też pod uwagę, że mogłeś mieć po prostu słabszą sztukę 85 HSM, bo to mydełko które Ci wyszło na to właśnie wskazuje.
To,że zawsze znajdzie się jakieś szkiełko słabsze optycznie w całej serii to norma. Ale jeśli innym na tablicy testowej wychodzi dokładnie to samo co mnie, to przypadek :confused:Cytat:
Zamieszczone przez Cichy
Jest jeszcze dużo innych kwesti, o których ci inni nie wiedzą. Weź Samyanga, np. 50 czy 85 i zrób zdjęcia tablicy testowej w odległości 80 cm, potem zrób to samo z odległości 1,5m. Zupełnie inne wyniki. Niebawem szerzej o tym napiszę przy okazji testu 50/1.4 II.
PS. Sigma z kolei lepiej wypada z bliska niż z daleka i to też widać przy okazji testu 50 (Samyang vs Art). Do 85-tek już nie będę wracał, bo brakuje na to czasu. Ale robiłem dodatkowe zdjęcia 85 A DN vs HSM i zaraz poszukam, może jesczze gdzieś są na dysku.
O tym wiedzą ci, którzy kalibrowali w domu stare Sigmy pod DSLRy Canona ze względu na FF/BF na tablicach testowych ;)
No tylko to raczej nie jest kwestia BF FF.
Nie bardzo wiem dlaczego porównujecie Sigmę DN z HSM, starociem ;) zamiast z lustrzankowym ARTem. Tu wychodzi na wierzch to, czy szkło jest dobre optyczne bez wspomagania softowymi korekcjami, czy z nimi. te dyskusje już prowadziłem i nie będę do niej wracał.
Jacku, ale stara Sigma to była EX DG HSM o której mówisz, a ta ostatnia to Art DG HSM i do niej porównujemy :)Cytat:
Zamieszczone przez Jacek_Z
Pisaliście jedynie HSM, tak określano starą Sigmę, OK, mamy teraz jasność.
Na zdjęciach były pełne nazwy ;)Cytat:
Zamieszczone przez Jacek_Z
O jakim 50/1.4 II mowa?Cytat:
Zamieszczone przez Cichy
Samyang 50/1.4 II Sony E.Cytat:
Zamieszczone przez Mohinder
Tak czy owak, w kwestii jakości obrazka nowy Viltrox 1,8/85 mm do Canona R, jest wart uwagi, tylko jest mały problem: trzeba do niego dokupić jakiś korpus z serii R :evil: Jak bym miał jakiś deja vu, bo już kiedyś dokupiłem korpus M2 do obiektywu EF-M 11-22 mm, który z niczym innym nie chciał współpracować, a innych "emek" Canon jeszcze nie wypuścił. Na razie mam zagwozdkę, bo robię przymiarki do jakiegoś korpusu Sony i mam zamiar go używać z Tamronem 100-400 pod Canona. Zacząłem więc od zakupu przejściówki MC-11 i miałem zamiar przećwiczyć obiektyw na SONY A7 III u kumpla, ale nagle spieprzyła mu się migawka zanim odebrałem swoją przesyłkę :evil:
Serio nie wypuścił? :roll:Cytat:
Zamieszczone przez atsf
Na voltroxa nie pracowałem przyznam, niemniej do Twoich recenzji mam dośc duży dystans, mam od pół roku samyanga 85/1.4 RF i szczerze to szkło jest absolutnym sztosem, fakt, z 3 razy zawiesił mi aparat, ale ostatnio jakoś w okolicach wakacji, po aktualizacjach softu w R6 już mi się to nie zdarzało o dziwo, niemniej wyjęcie w włożenie baterii trwa około 2-3 sekund w zależności od długości paznokci... a do szybkich akcji raczej go nie używam, bo to portretowy obiektyw, więc nie mam obaw, że mi się zawiesi w czasie np przysięgi na ślubie (nawet jeśli to 2-3 sek i wracam do pracy a zawsze mam drugi aparat jak coś...) Af działa szybko i bezbłędnie, śledzenie tańczących (ai servo) w Sfinksowych ciemnościach daje mi tak duży odsetek trafionych zdjęc jak jeszcze z żadnego szkła, nie mam zastrzeżeń żadnych co do ostrości i plastyki od 1.4. W dodatku w miarę kompaktowy i średnio ciężki w porównaniu z np sigmą. Albo trafiłeś na zły egzemplarz albo po prostu poniosło Cię kolejne pasmo Twoich standardowych canonowskich uprzedzeń...Cytat:
Zamieszczone przez candar
No nie. W grudniu 2014 r. na rynku był tylko EOS M, a w krajach azjatyckich pokazał się EOS M2, który nie był dystrybuowany w Europie, a- o dziwo- ma polskie menu. Dopiero w lutym 2015 r. wyszedł M3, co mnie mocno wkurzyło. Jednakże za kit składający się z M2 + 18-55 mm + 22 mm + 11-22 mm + przejściówka EF>EF-M + lampka 90EX zapłaciłem jedynie 3230 PLN na istniejącym jeszcze Value Basket, co było mocno motywujące do zakupu. EOS M3 był chyba droższy na początku, niż ten cały zestaw.