Pentax K10d

Moja pierwsza cyfra. W sprzedazy chyba od konca 2006 roku ale ja kupilem w 2008. Wybralem pentax bo byla to chyba wtedy na rynku najlepsza opcja ceny do jakosci i byla stabilizacja w korpusie. Dalem chyba $630. Mozliwosc podpiecia doslownie tysiecy obiektywow (z wykorzystaniem adapterow) do 35mm i sredniego formatu. Nie kupowalem obiektywow Nikon, Canon, EXA/Exakta, Petri, Topcorn, Miranda i pare innych, gdzie mocowania byly rozne rodzaje bagnetow. W rachube nie wchodzily takze obiektywy do dalmierzy. Bylem w stanie robic kombinacje z obiektywami do mieszkowych kamer sredniego formatu i posrednich formatow miedzy 120 a 4x5. Najmniej uzywalem kitowego obiektywu Pentax. Praktycznie wszystko robilem na manual.

Tamron AD2 SP 80-200/2.8 Mod 30A

Załącznik 3388

Załącznik 3389

Vivitar 28/2.5 M42

Załącznik 3390

Moje pierwsze lustro. Kupiłem chyba w 2008. Wspominam dramatycznie źle. AF tego body śni mi się po dziś dzień w koszmarach.

Cytat:

---

Zamieszczone przez technik8pl

Moje pierwsze lustro. Kupiłem chyba w 2008. Wspominam dramatycznie źle. AF tego body śni mi się po dziś dzień w koszmarach.

---

Wolalbym aby mi sie snily gole baby, nie uragajac plci pieknej. Nie znam Twojej kamery, nie wiem jakimi obiektywami robiles. Jak zaznaczylem wczesniej malo korzystalem z autofocus czyli kitowy obiektyw. Chociaz gdy go zapinalem udawalo sie robic poprawne zdjecia ale tylko gdy mialem dobre swiatlo. Inaczej jak napisales byl horror. Prawie wszystkie zoomy maja gorsze swiatlo niz czesto tansze stalki M42 dobrych firm. Nie pomagalo wyzsze ISO bo wtedy w cieniach wychodzilo tragicznie. Doswietlanie lampa stosowalem w zasadzie przy swietlowkach, aby zapobiec skutkom pulsujacego swiatla. Uzywalem najczesciej jasnych (1.2, 1.4, 1.7, 1.8 przy dluzszej ogniskowej 2.5, 2.8) obiektywow z mocowaniem M42 i oryginalnymi adapterami M42/PK - robionymi przez Asahi lub Ricoh. Jezeli chodzi o after market adaptery, jezdzilem do hurtowni i tam wybieralem adaptery do zapinania na stale do obiektywow M42, z adapterow usuwalem blaszke i zostawialem na stale zakrecony adapter na obiektywie. Eksperymentowalem z nieostrymi zdjeciami, zawsze cos mozna bylo wycisnac cos ciekawego.


stoisko Toyota
Załącznik 3405

kort tenisowy
Załącznik 3404

meta maraton
Załącznik 3403

orygnalne ujecia . Swieze , niebalnalne . Fajnie sie oglada.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bechamot

orygnalne ujecia . Swieze , niebalnalne . Fajnie sie oglada.

---

Bardzo dziekuje za pozytywny feedback, kolego.
Na ponizszym zdejciu jest moj banalny autoportret "przez fasole". W samym centrum Chicago jest Millenium Park przy Michigan Ave, jedna z atrakcji jest srebrzysta, duzych rozmiarow fasola (info dla tych co tam nie byli) gdzie odwiedzajacy musza sobie zrobic selfie, fotografujac swoje odbicie. Wiec zrobilem i ja. Pentax na pewno ale jakim obiektywem nie pamietam. Na pewno jakas stalka 50 lub 35. Niedoskonalosci mojego odbicia sa spowodowane wszechobecnymi sladami paluchow na sreberku fasoli


Załącznik 3408

Nastepne 3 obiektywy

Bez dwoch zdan jeden z najlepszych malych manualnych zoomow z funkcja macro jakie mialem.
Tamron Adaptall-2 SP 35-80 2.8-3.8 Mod.01A

Załącznik 3430

Nastepny Tamron, znacznie mlodszy bo chyba z 2008 lub 2009 roku
Tamron Adaptall-2 SP 90/2.8 Macro 1:1 Mod52B, bardzo dobry do portretu, piekny bokeh

Załącznik 3431

Zeiss robiony przez Cosina Planar 85/1.4 T* ZK

Załącznik 3432

Pierre Angénieux. Obiektywy robione z soczewek przeznaczonych do profesjonalnych kamer filmowych (Hollywood), takze dla sprzetu optycznego wykorzystywanego przez programy NASA. Na systemach mocowania do kamer filmowych zupelnie sie nie znam ale czesc produkcji soczewek zostala wykorzystana w aparatach fotograficznych, przede wszystkim EXA/Exacta, Topcon. Niewielka ilosc obiektywo wykonano z mocowaniem M42. Obiektywy z tymi soczewkami odznaczaly sie niezwykla plastyka i odwzorowaniem kolorow, ala tez mialy wielka wade, nalozone powloki na soczewki byly tak miekkie, ze mogly ulec latwemu uszkodzeniu przy nieumiejetnym czyszczeniu. Nie wiem jakie sa teraz adaptery aby zalozyc obiektyw z mocowaniem EXA/Exacta, ale wtedy znajomy mi zrobil prototyp, ktory pozwalal na ostrzenie tylko w zakresie od 20 do 90cm. Zdjecia nizej robione 135/3.5.


Załącznik 3494



Załącznik 3495

mam wspolczesny ( tzn chinski ) Adapter do exacty i ostrosc jest nastawiana prawidlowo - to na C.
na m42 pozostaje 0,7 mm rezerwy wiec teoretycznie zrobic sie da.

Cytat:

---

mam wspolczesny ( tzn chinski ) Adapter do exacty i ostrosc jest nastawiana prawidlowo - to na C.

---

Wtedy gdy mialem francuskie obiektywy takie adaptery nie byly dostepne. Pisalem gdzies wczesniej, ze jezdzilem do hurtowni z “chinszczyzna” dobierac adaptery M42/PK do starszych obiektywow z M42 tak aby uzywac je z Pentax’em. Firma Fotodiox byla zlokalizowana w Waukegan na polnocnych przedmiesciach Chicago. Koreanczyk niczego nie produkowal wszystko przychodzilo z Azji. Nie mial nic do obiektywow EXA. Teraz facet sie wyzarl, dostarcza towar do B&H I do EXA ma prawie wszystkie adaptery. Ciekawe ile placiles jezeli mozna?

Cytat:

---

na m42 pozostaje 0,7 mm rezerwy wiec teoretycznie zrobic sie da

---

.
Tego troche nie rozumiem, zanim kupilem pierwszy obiektyw do EOS to sciagnalem adapter M42 /EOS I wszystko ostrzylo do nieskonczonosci ale nie wszystkie mozna bylo uzywac, bo byly oczywiscie z mocowaniem M42 ale mialy “dupke”, ktora za gleboko wchodzila do kurpusu I robily mirror issue, czyli po nacisnieciu spustu zatrzymywaly lustro. O ile pamietam takie psikusy robily przede wszystkim obiektywy szerokatne. I na koniec obiektyw, ktorym robilem poprzednie zdjecia.

Pierwszy od lewej, w srodku jakis Schneider chyba okolo 100, I po prawej jeden z pierwszych “zebr” Sonnara 135


Załącznik 3497

za Adapter zaplacilem ok 10-15 euro + przesylka , gdzies przez ebay kupilem , ceny dokladnej nie pamietam .

jesli dupka koliduje z lustrem , co w niektorych konstrukcjach sie zdaza , wowczas przechodze na LV

Kupowalem obiektywy M42, ktore byly robione przez Tomioke dla innych firm. Wg mnie Tomioka robila najlepsze 55/1.4. Nauczylem sie rozpoznawac po wygladzie korpusu i tylnej soczewki rebranded Tomioka. Zrobili bardzo duzo 55tek pod roznymi nazwami. Najwiecej chyba dla Sears, Reeboock & Co, wlasciciel sieci sklepow Sears. Dla tej sieci robily rozne kompanie produkujace sprzet fotograficzny, np Olympus pod nazwa Tower. Tomioka to byla magiczna nazwa w aukcji na Ebay, bardzo latwo mozna bylo kupic Sears 55/1.4 za $30 i sprzedac jako rebranded Tomioka za stowke. W tej chwili mozna tez wyszukac aukcje z obiektywem o tej ogniskowej pod nazwa Sears. Ale cena jest powyzej $100 i moze osiagnac $300 za dobry egzemplarz. Przyznaje, ze przerzucilem troche tych obiektywow zdobywajac kase na drogie obiektywy innych firm. Design Tomioka byl i jest niepowtarzalny. Widac chinski adapter M42/PK z wywalona blaszka

Załącznik 3498

Załącznik 3499

Załącznik 3500

Do tego kolorowy obrazek i ludzie fajnie licytowali

Załącznik 3501

ja mysle , ze z tym " Tomioke" to byla sciema.
jesli nie bylo napisane na pierscieniu czolowym "Tomioke" , to nie byl to tomioke.

Jakosc rysunku w tamtym okresie wszystkich jasnych obiektywow byla na otwartej przyslonie marna - ze wzgledu na potezne bledy otwarcia - glownie aberacje sferyczna.
I wskutek tych bledow , obiektyw mogl dawac Jakis charakterystyczny bokeh. I jedyny sens tych obiektywow dzisiaj to jest wlasnie bokeh. Bokeh ma to do siebie , ze jesli jest rzeczywiscie charakterystyczny, to szybko sie nudzi a po czasie staje sie nieznosna maniera.

Japonczycy produkowali w paru zakladach w tym czasie bardzo podobne objektywy pod dziesiatkami firm.
Trudno sie polapac ktora dla kogo pod jaka firmna ( nazwa ) , dlaczego ?

tomioke zrobil m42 55/1,2 ( bodaj jedyny do tej pory 1,2 na m42) na ktorym wyraznie widac ograniczenie jasnosci geometrycznej obiektywu srednica bagnetu.
Musieli przyszlifowac z boku kawalek soczewki tylnej , zeby nie kolidowala z bolcem przyslony .

obiektywy 1,2 i 1,4 byly w tamtym okresie b slabe na tej przyslonie . Nawet drogi i znacznie mlodszy c 50 1,2 L na 1,2 rysowal slabo , choc o niebo lepiej od tamtych. Jedanak AS byla juz znacznie slabsza.

Dopiero podniesienie mocy obliczeniowej komputerow i rozwoj algorytmow , glownie genetycznych , pozwolil na optymalizacje konstrukcji obiektywow i znaczne oslabienie bledow na jasnych przyslonach, ale to dopiero 20 - 30 lat pozniej.
Osobiscie nie ulegam mitom o niezwyklych wlasnosciach starych obiektywow , tak jak i stare samochody byly zwyczajnie gorsze od wspolczesnych - nieporwnywalnie gorsze. To samo z optyka. Owszem mialy one charakterystyczny , indywidualny bokeh .
A czy o bokeh chodzi w fotografii i jak duze jest jego znacznie to mam osobiste zdanie - jesli sie nie ma nic ciekawego do pokazania to sie pokazuje bokeh .

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bechamot

ja mysle , ze z tym " Tomioke" to byla sciema.
jesli nie bylo napisane na pierscieniu czolowym "Tomioke" , to nie byl to tomioke.
(...)

---

Nie bede polemizowal i zostane przy swoim. Z jednym sie zgadzam - rzeczywiscie Tomioka nie robila obiektywow pod nazwa Tomioke. Stare obiektywy maja w sobie cos czego nie uswiadczysz w najnowszych konstrukcjach. To "cos" nie mozna okreslic. Chociaz sa tacy, ktorzy do roznych rzeczy dopisuja rozne swoje filozofie. Ale jezeli wezmiesz 3 obiektywy o ogniskowej 85, Helios 40, stara aluminiowa wersja, Planar robiony przez Cosine, CanonL to kazdym z tych obiektywow zrobisz w odpowiednich okolicznosciach swietne zdjecie. Zdjeciem nie trzeba za kazdym razem rznac ogorka na mizerie. Samochody? Najbardziej konfortowymi autami jakimi jezdzilem byly Cadillac i Buick z lat 80. Jak jechales to wskaznik zuzycia paliwa pokazywal jak szybko ubywa w zbiorniku. Ale w srodku super wygodnie. Te auta mozna bylo kupic 25 lat temu za 1000 dolarow od babci lub dziadka. Mialy wady, paliwo i stare - co jakis czas trzeba bylo jezdzic do mechanika. Nie lubie malych i niskich samochodow, czuje sie jakbym ciagnal tylek po asfalcie. Wspolczesne samochody sa fajne jak sa duze.

Nastepny obiektyw, Carl Zeiss Jena Flektogon 35/2.8, mocowanie M42, moim byla 3 wersja - zebra.

Załącznik 3506

Załącznik 3507

na zdjeciu pierwszym to nie jest m42 a m48 " Patton" ;-)

--- Kolejny post ---

Cytat:

---

Z jednym sie zgadzam - rzeczywiscie Tomioka nie robila obiektywow pod nazwa Tomioke

---

prawdziwy Tomioka np

https://www.ebay.de/itm/Tomioka-55mm...0AAOSw7ypd5R0b


tomioka na potrzeby e bayu

https://www.ebay.de/itm/Auto-Chinon-...AAAOSwivBd83KA

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bechamot

na zdjeciu pierwszym to nie jest m42 a m48 " Patton" ;-)

---

Nie.
To M47 - taka przejściówka zrobiona na szybko do Korei. Patton M48 była jego wersją rozwojową.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bechamot

(...)
prawdziwy Tomioka np

https://www.ebay.de/itm/Tomioka-55mm...0AAOSw7ypd5R0b


tomioka na potrzeby e bayu

https://www.ebay.de/itm/Auto-Chinon-...AAAOSwivBd83KA

---

Tomioka, w tym 55/1.2 mialem pewne ilosci, Tomioka 55/1.2 i 50/1.4 robiony dla Chinon mialy "skore" naklejona na pierscieniu ostrzenia, a nie gume, Tomioka robila tez swoje obiektywy pod nazwa Tominon do dalmierzy i chyba do rzutnikow, czy powiekszalnikow, moze tez do Polaroid. Bo mam taki jeden obiektyw o ogniskowej 70mm w migawce Polaroid. Tomioka robila dla Yashinon i Chinon obiektywy macro 60/2.8. Robila tez dla Porst i Revuenon wersje M42 i PK 50/1.2 i 55/1.2.

tak , produkowala dla roznych firm , ale jej wyroby byly desygnowane dodatkowo jako "tamioka" , az do chwili kiedy zostala wykupiona przez kyocere.
Od tej pory produkowala obiektywy pod marka zeiss , yashica np do contaxa . marka tamioka nie byla wiecej uzywana.

dzisiaj zaiss podkresla , ze nidy nie sprzedal swojej marki japonczykom , jedynie ja wypozyczyl na Jakis czas.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bechamot

tak , produkowala dla roznych firm , ale jej wyroby byly desygnowane dodatkowo jako "tamioka" , az do chwili kiedy zostala wykupiona przez kyocere.
Od tej pory produkowala obiektywy pod marka zeiss , yashica np do contaxa . marka tamioka nie byla wiecej uzywana.

dzisiaj zaiss podkresla , ze nidy nie sprzedal swojej marki japonczykom , jedynie ja wypozyczyl na Jakis czas.

---

Nie Tomioke i nie tamioka, najwyzej Tomioka. Jezeli chodzi o licencje na wykonanie przez Japonczykow obiektywow dla firm niemieckich to kilka z nich zrobilo deal z Cosina. Odbior jakosciowy byl robiony przez Niemcow

cosina produkowala i produkuje zarowno pod wlasna marka jak i zupelnie obca optyke i aparaty . niektore z tanszych canonow i nikonow byly w calosci produkowane przez cosine. Jako wlasciciel marki voitgländer produkuje pod ta marka obiektywy. Cosina posiada wlasna hute szkla i produkuje w niej rzadkie gatunki szkiel , jak np lantanowe. Dlatego tez moze sobie pozwolic na produkcje optyki z tymi szklami. Produkuje tez dla zeissa pod jego marka. Tomioka desygnowala optyke dodatkowo swoja Firma, casina niekoniecznie. Tak ze jesli ktos twierdzi ze posiada tomioke , a nie jest to naniesione na obiektywie , to mam watpliwosci. W tym to czasie budowano wiele obiektywow do siebie bardzo podobnych. Te jasne to byl w zasadzie siedmiosoczewkowy gauss - wszystkie wedlug tego samego schematu , obudowy tez byly do siebie podobne.
Revuenon mogl byc robiony przez cosine , a jesli ktos twierdzi ze to tomioka , to najprawdopodobniej sie myli , chyba ze naniesiona jest marka tomioka.

Dziwadlo. Obiektyw szerokokatny zapisany w katalogu Rokunon. 35/2.5. Niestety front tego obiektywu zostal zapisany w jakims innym katalogu. Jak znajde to dodam.
Kupilem za grosze na gieldzie poniewaz nie wiadomo bylo co za mocowanie, a przyslona dzialala plynnie wiec bralem. To byl stary obiektyw, preselekcyjny. Strasznie sie nameczylem dopuki ze "smieci" nie wygrzebalem jakiegos wariantu mocowania T. Nakrecilem, dodalem M42/PK i dzialalo. Obiektyw byl bardzo maly, wielkosc podobna do Meritar 50/2.9.

Załącznik 3531

Załącznik 3532

Załącznik 3533

Załącznik 3534

fakt , dziwna nazwa "rokunon".
rokinon , rokina - pod ta nazwa sprzedawano obiektywy.
marka rokina nalezy obecnie do samyanga.

Chinon rebranded Tomioka, 55/1.4
Na zdjeciu tylu obiektywu widac rozszczelnienie okladziny udajacej skore na pierscieniu ostrosci

Załącznik 3535

Załącznik 3536

Załącznik 3537

Samples

Załącznik 3538

Załącznik 3539