Witam
posiadam 30d od kilku lat i wypadało by kupić coś mniej szumiącego szybszego i nowszego.
puszka może być używana do około 2000pln
co polecacie i proszę mnie nie przekonywać do FF :)
mam takie szkiełka 70-200 f/4 IS,17-55 f/2.8 IS,50 f/1.8 STM
Wersja do druku
Witam
posiadam 30d od kilku lat i wypadało by kupić coś mniej szumiącego szybszego i nowszego.
puszka może być używana do około 2000pln
co polecacie i proszę mnie nie przekonywać do FF :)
mam takie szkiełka 70-200 f/4 IS,17-55 f/2.8 IS,50 f/1.8 STM
M50 i życie stanie się prostsze
60d w fajnym stanie kupisz za 900 zł. Dobra matryca, af wszystkie punkty krzyżowe, odchylany ekran, bardziej kompaktowy.
xd 18mpix w canonie to dobra matryca? chyba nie.
szkoda, że masz tego 17-55, bo bym polecił FF. między 30d a 6d mark 1 różnica jest kolosalna. jeśli chcesz lustro to szukaj używki 80d, nowe 200d lub m50.
--- Kolejny post ---
xd 18mpix w canonie to dobra matryca? chyba nie.
szkoda, że masz tego 17-55, bo bym polecił FF. między 30d a 6d mark 1 różnica jest kolosalna. jeśli chcesz lustro to szukaj używki 80d, nowe 200d lub m50.
M50 - nowa matryca, dobry AF z eye-af, szybka seria.
M50 to nowy bagnet i trzeba wymienić szkła, bo przez adapter sa nieporęczne. Seria xxxd jest z niższej serii. 80d może się nie zmieścić w budżecie.
18mpix? Robiłem zdjęcia na tej matrycy i w sumie OK. Jeśli ktoś ma duże wymagania co do jej możliwości to pewnie powinien pomyśleć o jakiejś współczesnej puszce, ale to już nie w takim budżecie.
W tej chwili jeśli ktoś chce kupić niedrogi aparat z bdb możliwościami obrazowania to tylko używany 6d za 2500-3000 zł. Kolega jednak nie chce FF. Czego zupełnie nie rozumiem ;) W cropie na dzień dzisiejszy szukałbym raczej kompaktowości dlatego fuji albo canon M, ale to wiąże się z wymianą obiektywów.
Że jak ? "Dobra matryca" ? "Bardziej kompaktowy" ? Od czego ma lepszą matryce i od czego jest bardziej kompaktowy ?
A tak w ogóle to wiesz co oznacza termin Flange focal distance ??? https://en.wikipedia.org/wiki/Flange_focal_distance że piszesz takie bajki o wymianie szkieł i mniejszej poręczności M50 ??? Dla wielu osób mały bezlusterkowiec z małym obiektywem to ideał. No ale bez DSLRa to dziś zdjęcia już się nie da zrobić ;)
Załącznik 2320
O matulu...
Podążając Twoim tokiem myślenia trabantem też mi się dobrze jeździło 30 lat temu. Możesz go spokojnie polecać swoim znajomym szukającym samochodu AD 2019.
Wszystko właściwie będzie lepsze. 30D był fajny sam nadal mam 40D. Jako że trzeba mi było duuuuzo klatek to mam 1d mk.3 za grosze, szumami nie powala, za to szybszy i troche pewniejszy AF.
Ale co do cropa dobrze mówia M50+ converter, powinien być i tak lepszy od 30D ew może 7D bo 80D ponad budrzetem, chyba że 70D lub 77D słabo znam te modele a może inni coś ciekawego o nich powiedzą ? Było tu też troche o tych modelach bo jakis czas temu szukałem.
@candar
Myślę, że nie zrozumiałeś pytania norix-a. Co gorsza zakładasz, że nie mam wiedzy i doświadczenia.
Człowiek określa budżet na do 2k zł.
od 30d, w cropie, w canonie, używany, do 2k zł
Wiem.
to mały korpus, posiadane szkła są ciężkie, środek ciężkości całości przez adapter przesuwa się do przodu i często przez to zestaw jest niewygodny. Możesz poczytać opinie użytkowników tu na forum.
Z tymi szkłami to już nie jest "z małym obiektywem"
Musisz spróbować. Ml-e są całkiem spoko ;)
przypominam - canon, crop, używany, z zachowaniem posiadanych szkieł, do 2k złMożna ew. polecić 70d, lub stare 7d.
Każdy tu może polecić coś od siebie.
jakby nie patrzeć, m50 będzie lepszym wyborem niż 60d. za 60d przemawia jedynie ergonomia, choć i tak takie kloce jak 17-55 trzeba raczej trzymać w lewej ręce gdy się go ma przy oku. twierdzenie, że 18mpix matryca jest dobra jest po prostu śmieszne.
@jinks Doświadczenie to masz i robisz świetne zdjęcia i nie o tym pisałem!
M50 nowego kupisz za 1998 zł https://www.ceneo.pl/60707783;pla?se..._wcB#tab=click a używany za 1.500 złhttps://allegro.pl/zakonczone?string...&price_to=2000
Aha...
Za niewiele więcej można kupić 250D, lub dużo taniej starszego 200D z 24.2 Mpix Dual Pixel CMOS AF, ale nie bardzo rozumiem "parcie" na DSLR. Jeśli już coś komuś polecamy to starajmy się choć ciutkę zgłębić temat a nie po raz N-ty polecać coś, czego się używało kilkanaście lat wcześniej bez wglądu w obecne na rynku konstrukcje.
Miałem już osiem z różnych systemów ;) To za mało, abym mógł o nich pisać ?
Oprócz bans-a wszyscy przekroczyli budżet. Dziękuję :)
Wiem,ale dochodzi jeszcze koszt zakupu adaptera.
Pondto przy serii M posiadane obiektywy będą raczej nieporęczne. Więc tu autor wątku musi to ocenić już sam.
Osobiście w cropie też wolałbym m50 + szkła efm. Zasugerowałem inny aparat uwzględniając wymagania pytającego.
Z ciekawości zapytam dlaczego nie chcesz FF. Nie, nie zamierzam ciebie przekonywać :)Masz dwa fajne szkła, które spokojnie dałyby radę na FF.
M50 albo 200/250D, jak ergonomicznie Cię to przerośnie to 77D.
Ja mam nadal 30/40D i po kupieniu bezluster po prostu tych body nie chce mi się już używać. Szczególnie śmieszy mnie teraz ten AF z kilkoma punktami gdzieś na środku ;)....
Po 30D - zdecydowanie wybierz 80D lub cokolwiek innego z tą matrycą / lub nowszą. Przerabiałem z wyjątkiem 40D - wszystkie następne korpusy z serii XXD i niestety - patrząc z perspektywy czasu - stwierdzam jak pięknie obrazowało to 8Mpix! Potem była walka na ilość megapixeli, a obrazek był toporny i płaski. Natomiast obrazek z 80D nareszcie potrafi miło zaskoczyć - kolorystyką i przyjemniejszą plastyką obrazu. Polecam
Dziękuje wszystkim za porady itd i tą burzliwą dyskusje ?
Udało się zakupić 7d w pięknym stanie.Na chwilę obecną jestem bardzo zadowolony.
Nad FF jeszcze pomyślę ?
Szybkie pytanie - wolałbyś kupić matrycę 18 mpix opakowaną w 7D z 2009 roku, czy w nowiuśkiego 1300D ?
No i fajnie. Aparat nie do zjechania z doskonałym AF. A mityczna plastyka pełnej klatki to kolejny wymysł forum ;) Od zawsze wszystko zależy od światła i użytej optyki.
To zależy do czego ten aparat by miał służyć i jak bardzo by mi były potrzebne cechy jednego lub drugiego. Problem jednak w tym, że 7d mam i mimo, że rzadziej już go używam (R trochę go wyparła) to jakoś nie myślę o sprzedaży/oddaniu - obrazek odpowiednio potraktowany nie ustępuje jakoś dramatycznie nowym konstrukcjom - bardzo lubię ten aparat. I jak napisałeś: "nie do zajechania" - moim zdaniem bardzo udana konstrukcja. Obecnie chyba nie ma na rynku wtórnym aparatu o lepszym stosunku jakość/cena.
Pozdrawiam!
wysłano z FRD-L19 przy użyciu Tapatalka
Być może to wymysł, ja jednak od kiedy mam ze sobą zabrać aparat na portrety, ludziowy czy widokowy plener jakoś automatycznie biorę FF. I to praktycznie od pierwszego wywołania rawow z 5d1 (a to był chyba 2010). Do wszelkiego sportu, zwierza czy innych żaglówek wolę jednak 7d, choć w niektórych momentach zastępuje go teraz R..
Pozdrawiam!
wysłano z FRD-L19 przy użyciu Tapatalka
Żeby nie było to taka moja stara galeria gdy chorowałem na Macro i bawiłem się AlphaA700 z sigma105
https://obiektywni.com.pl/autorzy/au...0-0-0-1.php#k1
Troszkę lat minęło i brak już czasu i cierpliwości do takich fotek.Zreszta doszedłem do wniosku ze wyższego poziomu już nie osiągnę i tak się skończyła przygoda z robalami.
Teraz puszka ma służyć do okazjonalnego pstrykania fotek i wole inwestować w dobre szkło niż puszkę.
A niby którego ?
Aby daleko nie szukać stronę wcześniej padło pytanie do autora wątku: "Z ciekawości zapytam dlaczego nie chcesz FF ?" :roll:
Nie drążmy proszę tego tematu dalej. Przewijał się już wielokrotnie na forum i nie ma sensu znowu do niego wracać w tym konkretnie wątku. :shock:
--- Kolejny post ---
Swego czasu miałem podobnie będąc w posiadaniu 5D classic i 7D :)
Pozdrawiam !
to żle postawione pytanie -
18 mpix matryca jest 18 mpix matrycą w dowolnym opakowaniu - ja raczej wolałbym nie oglądać 18mpix matrycy w żadnej z jej wielu reinkarnacji i ładne opakowanie niczego nie zmienia - jak ktoś foci sport to kupi 7D a jak rodzinę na plaży w Mielnie to 1300D obaj będą albo zadowoleni albo w.... :) to tylko zależy od wymagań dotyczących obrazka dawanego przez tą wiecznie żywą konstrukcję.
no nie wiem, pierwszego z brzegu - forum optycznych i większości innych?
jeszcze co do 18mpix matrycy canona i 7d. ta pucha jest świetna. serio, autofokus jest ok, ergonomia i wgl. z całą pewnością jej zaletą nie jest matryca. co ciekawe - większość z broniących tej matrycy używało jej w różnych puszkach, więc mniemam, że raczej racjonalizują swój wybór aniżeli jest to obiektywna ocena. prawda jest taka, że w momencie wyjścia 7d konkurencja dawała w tym segmencie o wiele więcej w matrycach niż canon. kto wie ten wie, i faktów nie zagłuszy jedna opinia, jak wiele razy nie byłaby pisana. z drugiej strony uważam, że 7d można zrobić świetne fotki, tak samo jak 350d, 20d czy z analoga.
to ciekawe @candar, używasz tych samych argumentów do obrony swojej tezy, że sony i fuji to je wszystko co najlepsze, a canon jest beee bo daje mniej w matrycach i wgl banding, szum i słaby dr i jesteś głuchy na to, że inną puchą niż miałeś/posiadasz Ty, można zrobić fajne fotki, podobające się fotografującemu i innym ludziom.
Miałem 30D i to był fajny aparat. Po nim kupiłem 5D. Od tego czasu nie wracam do cropa w canonie.
Specjalnie dałem link do moich starych fotek z A700 bo tamta matryca szału nie robiła a byłem mega zadowolony.I tak samo będzie mam nadzieje ze staruszkiem 7d :)
@p0m Zaręczam Tobie, że AD 2019 canonami: 10D z matrycą 6.3 Mpix i 7D z 18 Mpix zrobiłbym równie wspaniałe zdjęcia co obecnie produkowane aparaty (używałem długo tych aparatów bo nie było wówczas nic lepszego). Jednak nakład pracy potrzebny do prawidłowego naświetlenia w światłach i cieniach oraz czas spędzony w postprodukcji nie byłby współmierny do tego, co dziś można uzyskać w nowszych konstrukcjach ML bez większego nakładu pracy.
Nie rozumiesz (albo nie chcesz zrozumieć) podstawowej kwestii, że AD 2019 fotografujący nie mają wyboru ograniczonego wyłącznie do jednej firmy i jednego rodzaju matryc w aparatach i czasami wybierają smartfony bo nie potrzebują wielkoformatowych wydruków i mają gotowe "ładne" zdjęcie na FB. Jeśli dorośniesz do dyskusji na ten temat będziemy mogli kontynuować dialog. Na obecnym etapie nie widzę takiej możliwości.
w każdym zdaniu pojawiającym się na forum musi się pojawić półprawda sugerująca jak to ML jest jedyne i doskonałe
konstrukcja ML czy DSLR nie ma związku z matrycą która znajduje się wewnątrz - nikon produkuje lustrzanki z matrycami sony które mają identyczne własności jeśli chodzi o naświetlanie świateł i cieni jak te użyte ML (są po prostu wykonane w tej samej technologii) - często są nawet lepsze np. z powodu braku punktów AF na matrycy.
ale kolega candar musiał zasugerować że tylko konstrukcje ML posiadają takie matryce.
Faktycznie osobom przerażonym ilością pól AF-a lepiej polecać 3 punktowy układ z BF/FF w DLSRach D30 / D60. No ale przecież BF/FF w DSLR się nie zdarza: https://www.canon-board.info/threads...-sprz%C4%99cie
Załącznik 2354
Wszystkie ML są przereklamowane. Takie 99 punktów AFa i zawsze celny AF w Canonie M50 może faktycznie przerażać fotografa, który robił uprzednio DLSRem 100 zdjęć aby uzyskać jedno ostre w określonym punkcie bez przekadrowania.
Załącznik 2355
No bo jak później w takim ML wybrać zdjęcia, jak wszystkie są ładne i ostre ? Dramat...
Panowie, ale kolega już kupił - klamka zapadła, po co w tym grzebać?! Zadał pytanie, uzyskał po części merytoryczne odpowiedzi, porady i sugestie. Ja się czuję rozgrzeszony, udzieliłem mz. słusznej sugestii, co warto wybrać, na co zwrócić uwagę. Wybrał inaczej, nie będę komentował dobrze, czy źle. Poniekąd to wynikało z mojej wypowiedzi - subiektywnej, bo nie jakiejkolwiek innej!
Pozdrawiam :)
no i jak te punkty pomagają poprawnie naświetlać światła i cienie - jak coś nie pasuje to zmieniamy temat było o jedynie najwspanialszym dr matrycy w ML jak się okazało że w lustrzance tez może być taki dr bo to nie ma związku z lustrem tylko z technologią matrycy to drążymy punkty AF.
99 punktów to strasznie mało - w canonie jest chyba więcej - 5665 punktów af detekcji fazy :mrgreen:
i jeszcze zapytam ile z tych 99 punktów jest krzyżowych (takie co to działają na pionowych i poziomych liniach) i ile podwójnie krzyżowych - nie ma krzyżowych -jak już zrobią takie to daj znać :mrgreen:
I właśnie dla takich dyskusji warto czasem założyć wątek :)
Pozdrawiam
i tym sposobem płynnie przechodzimy na lustrzankę ff i plastykę - nie ma plastyki, jest plastyka - to nieważne zawsze to dodatkowy temat aby dokopać lustrzance ff bo przecież cropy znanej (i drogiej) firmy są przepełnione plastyką - mityczna plastyka to już ostatni temat do krytyki? i możemy zacząć od początku? czy jeszcze został do rozpracowania temat mitycznego dobrego fotografa co pudełkiem zapałek zrobi lepsze zdjęcie niż amator lustrzanką ff ;)
https://plfoto.com/zdjecie,architekt...t,812349.html#
Canon A510 3.2mpx 2005r :)
Plastyka z FF jest taka a nie inna ale nie każdy ma ochotę posiadać FF.Do FF niestety potrzeba dobrych szkieł bo wychodzą niedoskonałości obiektywu.Moim zdaniem należy kupić dobre szkiełka tanią puszkę i zbierać na porządną pełną klatkę.
Kwestia wyważenia zestawu nie ma aż tak marginalnego znaczenia, jak Ci się wydaje. Posiadam 6D i bardzo mi on męczy dłoń, a właściwie kciuk, ze względu na trochę większą odległość chwytu od osi obiektywu, niż ma 80D, który mi takich dysfunkcji nie stwarza. W związku z tym nie lubię fotografować 6D nawet z lekkim obiektywem, gdy np. 80D z Tamronem 100-400 mogę wymachiwać praktycznie jedną ręką.
Kiedyś Pan Jan nie wyobrażał sobie w Canonie AF z 425 polami a teraz... Świat schodzi na psy...
No i widzisz, coś Ci osobiście pasuje, a usiłujesz generalizować. Po II WŚ komisja rządu USA badała przyczyny wypadków lotniczych, którym ulegali amerykańscy piloci, i doszła do wniosku, że istotną przyczyną było przyjęcie błędnych założeń przy projektowaniu kokpitów samolotów bojowych, które robiono przy założeniu średnich wymiarów ciała pilota. Okazało się, że nie trafiono na żadnego pilota, który by miał te średnie wymiary. Ani długości kości, ani wzrost, ani rozstaw oczu, nigdy nie były średnie, a w związku z tym każdy pilot miał swój własny problem z obsługą przyrządów pokładowych i obserwacją zewnętrzną, a to prowadziło do wypadków. I ta komisja wysnuła wniosek, że kabiny należy projektować tak, aby się dawały personalizować.
W przypadku sprzętu foto personalizować możemy sobie tylko software, a więc komuś będzie się go obsługiwało trudniej, niż innemu.
No niekoniecznie tylko software...
Można też spersonalizować sam aparat fotograficzny. Np. 7DL dla osób leworęcznych 8-)
Załącznik 2356
Oraz D5 8-)
Załącznik 2357
Załącznik 2358
Ta myśl, że nikt inny nie będzie potrafił go obsłużyć... Bezcenna :lol:
To są tylko dość ubogie personalizacje, pomimo, że pozornie skomplikowane. Np. nie odsuniesz, ani nie przysuniesz, gripa, przez co nie zmniejszysz, ani nie zwiększysz, odległości do klawiszy i pokręteł, a to ma kluczowe znaczenie w ergonomii.