Chrzciny

Cześć.

Małżonka wczoraj oznajmiła mi "Bobby, w czerwcu zrobisz zdjęcia chrzcin u mojej kuzynki".
Spodziewałem się tego, że kiedyś będą coś ode mnie chcieli bo widzą że przyjeżdżając na urlop targam ze sobą torbę w której wyjątkowo nie mam piwa :)

Co mam:
- pucha 50d,
- canon 50/1.8 stm,
- tamron 17-50/2.8
- dwie lampki: YN-600EX-RT I i II + sterownik YN-E3-RT
- zamówiłem dyfuzor lightsphere

Akcja będzie miała miejsce w małym kościele (muszę sprawdzić jak bardzo ciemnym). Ksiądz jest normalny gość i podejrzewam że powie mi "działaj synu".



Coś tam w głowie ułożyłem ale chętnie posłuchałbym Waszych koncepcji i rad gdybyście mieli tylko taki sprzęt do wyboru.

Jesli bedzie wystarczajaco jasno to bez lampy i 17-50.
50 na cropie w malym kosciele bedzie niezbyt uzyteczna.
Jesli juz bedziesz musial blysnac to odbijaj. Walenie po oczach jest niefajne

Często podczas jednej mszy chrzczonych jest kilkoro dzieci, przygotuj się więc na to, że będą też inni fotografowie i na to, że księża nie lubią jak za dużo osób robi zdjęcia.

Jak nie masz daleko, to weź puchę, tamiego i przed jakąś mszą ustrzel parę fot. Załóż lampę i zrób ze dwie, trzy foty, zobaczysz co wyjdzie i wtedy będziesz pytał więcej. Kolega dobrze radzi, palnik w górę i próba, dyfuzor na lampę i próba, kartonik w górę i próba i zobaczysz co się sprawdzi w danym kościele najlepiej. A, i pożycz od kogoś znajomego backup, choćby canona 1300d. :D

No dobra, na rekonesans do kościoła przejadę się podczas majówki ale dziś wiem że wygląda to tak:

https://canon-board.info/imgimported...par_0067-1.jpg
źródło

Chrzczony będzie tylko ten jeden mały łobuz i nikt więcej.

Mam opanowany tryb AV ale poradźcie coś więcej.

Tragedii nie ma. Kosciol bialy nieciemny niski. W razie czego bez problemu odbijesz światło. Dasz sobie rade

I z tego co widać jest dość ciasno, wiec pozostaje szeroki kąt (17-50/2.8 tamron).

Odbijaj światło lampy od białych ścian.
To niewielki kościół i z łatwością można to robić.

Dziękuję. Pochwalę się jak ogarnę temat ;)

Czas 125, no może 100, ale już może rozmyć ruchy, A 2,8, szkło 17-50 na 2,8 plus lampa, iso bym z 800 dał (więcej niż 800 chyba już 50d przyszumi) i coś tam wyjdzie. Szału nie będzie z tym zestawem. Dobrze byłoby z pełną klatką i choćby sigmą 24/1,4 bez lampy

Ja bym robił 17-50/2.8 Manual , Iso Auto, czasy 80/100. Z lampą ryzyko że poodbija Ci się od wszelkich "złotych" akcesoriów,których księża używają podczas chrztu - szczególnie przy tak upragnionym kadrze rodziców jak polewanie wodą święconą główki dziecka.

50d nie ma autoiso, a nadmiar złotych i żółtych trzeba zdjąć w postprodukcji rawa

Cytat:

---

Zamieszczone przez smartb

50d nie ma autoiso...

---

To dziwne bo mój ma :)

W trybie M ma? No nie wiem, z tego, co pamiętam tylko w trybach automatycznych było, ale mogę się mylić, jeśli ma w trybie M to cofam i biję się w piersi. Nie zmienia to faktu, że wysokie iso ma szumiące i bym się w kościele bez lampy na 2,8 nie odważył

Na pewno w 50D, w trybach preselekcji przysłony i czasu jest auto iso.

ale w trybie M nie ma, autoiso w trybie A w kościele nic ci nie da, a wręcz przeszkodzi - aparat będzie ustawiał czas na 1/20 i co to za fotki wyjdą. W trybie T będzie lepiej, ale jak się dwa automaty nakładają, to może być katastrofa.

Jak się używa autoiso z lampą to chyba wszystkie Canony ustawiają 400ASA
W kościele to może być za mało.
Niestety dla mnie w Canonie autoiso nie istnieje gdy podłączam lampę.

Proponuję jeszcze, jeśli nie masz papierka z kurii (chodzi mi o to jakieś zaświadczenie), aby kuzynka zapytała księdza czy nie będzie to problem, by w razie czego nie było smutno i nerwów. Mnie w ubiegłym roku też rodzina prosiła o zrobienie zdjęć na chrzcinach, a nie mam takowego kursu/zaświadczenia i od tego zacząłem rozmowę z nimi, aby poszli najpierw zapytać księdza czy to nie problem.
Poszli, ksiądz się zgodził i nawet nakreślił z grubsza kiedy nie robić zdjęć i gdzie nie wchodzić, wszystko było spoko.
Piszę o tym, bo na różnych księży trafić można, a chyba najbardziej smutno by było, gdyby w najważniejszym momencie ksiądz wywalił fotografa.
Powodzenia, dasz radę.

Cytat:

---

Zamieszczone przez smartb

ale w trybie M nie ma, autoiso w trybie A w kościele nic ci nie da, a wręcz przeszkodzi - aparat będzie ustawiał czas na 1/20 i co to za fotki wyjdą. W trybie T będzie lepiej, ale jak się dwa automaty nakładają, to może być katastrofa.

---

Bzdury wypisujesz --w trybie M jest auto-iso w canonie 50d

Panowie, strona 64 instrukcji do 50D:

Tryby CA/P/Tv/Av/A-DEP - auto iso w zakresie 100-1600
Tryb Portret - auto iso stałe - 100
Tryb M - auto iso stałe - 400

Auto ISO w trybie M jest, ale zawsze ustawi się na 400. I tyle w temacie.