Canon 5d II + eLki ?

Witam, planuję zakup co prawda w przyszłym miesiącu natomiast rozeznanie chcę zrobić i w miarę przemyślany zakup, jestem zdecydowany co prawda natomiast mocno nagłaśniane są bezlusterkowce i trochę wszystko miesza mi się.

Od fotografii miałem sporą przerwę około 4-5 lat przez ten czas pozbyłem się całkowicie sprzętu jaki posiadałem natomiast zaszły chyba, duże zmiany w tym co wszyszło,
miałem co prawda nie za wiele [5d mk II + tamron 70-200/2.8 i 50/1.8 pare szt. YN + wyzwalacze], planuję powrócić do pasji puki co nie komercyjnie aczkolwiek nie wykluczam tego.

Chciałbym zacząć od FF raczej i postawiłem na 5d mkII jako że nie jest bogiem w AF jest FF i w miarę fajnie to działało kiedy korzystałem i cena jest dość przystępna gdzie kiedyś kosztował mnie "11 tyś :shock:" tym razem więcej chcę przeznaczyć na obiektywy niż BODY które zakładam że dokuipę 5ds r,

Obiektywy nad jakimi obecnie się zastanawiam wybrałem Canonowskie eLki jednak widzę rozbieżne opinie i trochę zagubiony jestem w temacie sigmy, tamronów, i całej reszty myślę że pomożecie mi w wyborze.

planuję zakup
16-35mm f/2.8 IIL lub 35mm f/1.4L
50mm f/1.2 IIL
85mm f/1.2 IIL
100mm f/2.8L
135mm f/2.0l

Postawiłem na te zakresy bo, obecnie sam nie wiem na jaki rodzaj fotografii się zdecyduję, co mnie wciągnie gdzie poczuję że to jest to co mi odpowiada. Za dawnych czasów byłem ogarniczony bez (samochodu, finansów mimo wszystko targałem pociągami blendy lampy i cały osprzęt), pamiętam że lubiłem pobawić się w makro, sesje plenerowe koleżanek z MM, półmetki, studnówki były moje (bawiłem się tym i fajnie wspominam). Natomiast byłem młodszym chłopakiem z zupełnie innym podejściem do tematu i robienia zdjęć przyszedł czas że coś mnie zbiło z tropu, sprzedałem wszystko co miałem i zapomniałem o tym, jak się okazało sprawiało mi to wiele frajdy i satysfakcji.

Wybaczcie mi chaos w pisaniu błędy i całą resztę nigdy nie byłem dobry z Polskiego.
A chodzi mi o pomoc w doborze odpowiedniego sprzętu w dzisiejszych realiach .

Nie wiązłeś jeszcze pod uwagę Canona 300mm f/2.8L IS II. Być może wciągnie Cię sport lub fotografia przyrodnicza.
Jak masz kasę to kup wszystko i próbuj, to bardzo dobre obiektywy. Zmieniłbym tylko body z tego 5D2 na 5d3 lub DS'a.
Ew. podaj ile chcesz wydać w przyszłym miesiącu to wybierzemy coś w miarę uniwersalnego na start.

Zestaw typowo kolekcjonerski, czyli spróbuję każdej jasnej stałki.
Zamiast 5dII jak kolega wyżej napisał brał bym 5dIII
16-35II nie mam i mieć nie będę. Do krajobrazów wolę 17-40/4.
Zamiast 16-35II, 35L, 50L brałbym 16-35/2.8 III, lub zamiast 35L+50L brałbym 35L II. Te nowe szkła Canona są mega. AF 5dIII+35LII trafia w ciemnej du.., gdzie 1dIV+85LII już słabo działał nawet na centralnym punkcie.
W makro się nie bawie, a że lubię jasne stałki brałbym:
16-35 III + 85L II + 135L
35LII +85L II + 135LII + 200L II
Lub eventualnie sigmy ART 20+35+85+135

Z zoomów 24-70L II + 70-200L II

W przyszłym miesiącu myślę około wydać około 8 tyś, 5d mkII mam opcje wyrwać w fajnym stanie za około 2-3 tyś., słyszałem jeszcze pozytywy na temat 80d trochę drożej ale nie FF i tu pojawia mi się dylemat

5d III odpada trochę*bo jest to większy wydatek a planuję pod koniec roku kupić BODY na dłuższy okres czasu i celuje w
5d IV z racji tego że jest podobno fajnie naładowany nową elektroniką - chociaż nie ukrywam że chodzi mi po głowie 5 dsR
ale to wybór na później,
sport odpada nie ciągnie mnie ani trochę w te strony wiem że lubię się*spakować i udać w nieznane czasami a aparat to obowiązkowy przedmiot takiej przygody, pójść w plener pobawić się w studio,

Ze szkłami jest tak że co miesiąc planuję zakupić po jednym ew. co dwa jak będzie to większy koszt ale średnio mogę miesięcznie przeznaczyć około 5-6 tyś .

nie widzę tego dylematu

Lipa jakas, zobacz co mowi o Sony dxo i JP. Nie wyrzucaj kasy w bloto kupujac Canona!

Te szkla to tez jakies badziewne, tylko 100L ma stabilizacje.

Cytat:

---

Zamieszczone przez zdebik

Lipa jakas, zobacz co mowi o Sony dxo i JP. Nie wyrzucaj kasy w bloto kupujac Canona!

Te szkla to tez jakies badziewne, tylko 100L ma stabilizacje.

---

możesz podesłać jakiegoś linka albo rozszerzyć wypowiedź ?

Czytając to co napisał Autor wątku, mam wrażenie, że to robota google translate...

Cytat:

---

Zamieszczone przez Macios

Czytając to co napisał Autor wątku, mam wrażenie, że to robota google translate...

---

komentarz zbędny ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez grubson644

możesz podesłać jakiegoś linka albo rozszerzyć wypowiedź ?

---

To był sarkazm i nabijanie się, który rozumieją stali bywalcy tego forum i czytający stale od deski do deski - nie kumam powodów pisania tego do Ciebie ale nie muszę...

Aczkolwiek jeśli napisałeś:

Cytat:

---

Zamieszczone przez grubson644

5d IV z racji tego że jest podobno fajnie naładowany nową elektroniką

---

To faktycznie u Canona tego dużo nie ma. Naładowane nową elektroniką to jest głównie Sony, Olympus, już pewnie bardziej Pentax/Nikon niż Canon. Mówiąc kolokwialnie jeśli jesteś elektronicznym gadżeciarzem to Canon nie jest najtrafniejszym systemem.

Jak rozumiem to masz sporo kasy na wydanie, nie masz pojęcia co do rodzaju fotografii jaki lubisz i chcesz testować na żywym organizmie płacąc za to sporo. W przypadku listy obiektywów jakie dałeś ok, to top topów u Canona ale warto jednak brać nowsze wersje jak już to wyżej napisano. Jeśli finanse nie są problem to systemowe obiektywy będą CO NAJMNIEJ tak dobre jak Sigmy i Tamrony.

kmeg
Dzięki za sprostowanie :) w porównaniu do 5d mkII z jakim miałem ostatni raz styczność wydaje się że 5d mkIV jest trochę różnicy może nie tyle co stawiając go obok sony ale posiada wi-fi, gps, dotyk, stabilizacje, jakieś tam małe szczegóły, af, więcej klatek, więcej pix, być może okaże się że te funkcje i opcje będą zbędne i zrobię tylko skok na mk III, aczkolwiek zacznę od 5d II bo obrazek z niego odpowiadał mi ale na szklarnie nie mogłem sobie pozwolić, teraz mogę więc chcę spróbować mk II + L, nie jestem jakimś zapaleńcem drogiego sprzętu, jednak jeśli ma mi służyć*na dłuższy okres czasu i mogę sobie na to pozwolić, myślę że warto.

Nie ma stabilizacji a szkoda.

Na chwile obecna tylko Canon reprezentuje jakas normalnosc techniczna wsrod wszystkich producentow. Ich wyroby sa doskonalone, a nie sztucznie komplikowane, skutecznosc dzialania podzespolow jest podnoszona a nie wzbogacana o niepotrzebne dodatki i zastepcze "uszlachetniacze", konstrukcje obiektywow sa jak najbardziej naprawialne, w zasadzie pozbawione elementow przyspieszajacych zuzywanie sie (pomijajac jednostki niewydarzone, ale to rzeczywiscie jednostki) , trwale mechanicznie i solidne konstrukcyjnie, nie piszcza, nie gwizdza, daja sie regulowac i czyscic - to wszystko stawia je wysoko ponad przecietna wsrod producentow pokazncie mi drugiego takiego normalnego producenta!!! A porownywanie dziadostwa i dziwolagow ze stajni Sony jest nieporozumieniem. Na chwile obecna , moim skromnym zdaniem, licza sie tylko i wylacznie Canon.Ale kazdemu wolno miec swoje zdanie.