Wersja do druku
Witam
Obecnie posiadam Canona 7D z obiektywami Tamron 17-50 f2.8 i Canona 50 f1.8 II jako, że w przyszłości chce przejść na pełną klatkę a nie bardzo chce inwestować w szkła APS-C i tu moje pytanie co myślicie o sprzedaży 50mm i zakupie 28 f1.8 oraz 85 f1.8? Jak to się będzie sprawowało teraz i w przyszłości? Nie ukrywam miałem już kiedyś 85mm i było super więc tu się nie mam czym martwić jednak martwi mnie ta 28. Jakieś podpowiedzi w co uderzyć?
I słusznie, że Cię martwi. Z kolei C35/2IS pewnie za wąsko na APS-C a szkiełko zacne :)Cytat:
Zamieszczone przez adrian1115
35mm na APS-C nie chce bo to jak dla mnie obiektyw do niczego. Ni to wąsko ni to szeroko.
"Ni to wąsko ni to szeroko."
Ni wąsko, ni szeroko, tylko idealnie! Osobiście używam najczęściej 50mm na FF. Małe zniekształcenia i kadry w sam raz ciasne (a jak podejdę bliżej to nawet sympatycznie ciasne) ;)
GO też jak dla mnie zbliżone do ideału, jest separacja a nie jest to "centymetr" głębi... (A póki masz cropa, to robi się perfekt portretówka) :)
też bym odpuścił 28 1.8
35 2.0 is a jak bardzo chcesz szerzej to już bym wolał 24/28 2.8 usm
Czemu odradzacie 28 f1.8?
Może go (28 1.8) Koledzy nie używali?
Zmienisz zdanie gdy przejdziesz na FF a to zdaje się twój cel w perspektywie.Cytat:
Zamieszczone przez adrian1115
--- Kolejny post ---
Może wręcz przeciwnie? Miałem ten obiektyw na cropie i był słaby. Na FF zapewne sprawuje się lepiej.Cytat:
Zamieszczone przez tomfoot
Będzie bardzo ciężko, aby to w ogóle się udało, jeśli jakieś ogniskowe podejdą Ci na APS-C, szansa, że dalej będą Ci odpowiadać na FF jest minimalna.
oj, wcale nie lepiej :D obawiam się, że przy 100d dawał ostrzejszy obrazek niż z 5d, na którym WSZYSTKO JEST OSTRE :lol:Cytat:
Zamieszczone przez aptur
Dla mnie nieużywalne szkło, a z tego co oglądałem dodatkowo sample z innych sztuk, to po prostu to szkło takie jest. Nie po to się kupuje 1.8 żeby na starcie przymykać do 2.8 :lol:
Jak dla mnie to dokup 35mm. Na cropie będziesz miał odpowiednik 50 na ff czyli umowny standard. Na FF 35 to dla wielu podstawowe szkło. Sprawdzi się. Potem dokupisz 85mm i będziesz miał dobry zestaw na ff
Święta racja. Na APSC to daje mniej więcej taki kadr jak np. Nikon 58/1.4g czy Otus 55/1.4 na FF, czyli wiadomo - do niczego, czyli porażka. :p:mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez adrian1115
No ale skoro napisałeś "jak dla mnie" to nie ma problemu.8-)
Mam 28/1.8 i chwalę sobie, bo akurat lubię tą ogniskową zarówno na FF jak i na kropie. Ja jednak w zasadzie nie robię zdjęć w których potrzebne są ostre rogi na dużych otworach, może z wyjątkiem jakichś nocnych cityscapes z daleka z ręki :confused:. Wtedy spora koma i miękkie rogi są najbardziej widoczne.
Zostaw to co masz, przejdziesz na FF to będziesz kompletowal szklarnię
no jednak mało kto używa i 35 i 50mm, jak się przyzwyczai do 35 na aps-c po zmianie na FF będzie wolał pewnie 50mm, z kolei jeśli 35mm nie podejdzie mu na APS-C nie oznacza, że nie będzie OK na FF. Moim zdaniem dobór szklarni po FF póki ma się APS-C to mission impossible.Cytat:
Zamieszczone przez mwitek
--- Kolejny post ---
Ostatecznie gdybym miał wybrać szkła pod FF mając APS-C wziął bym 20mm, 50mm i 135mm na APS-C robią się odpowiedniki 35mm, 85mm i 200mm oba dość uniwersalne zestawy, choć i tak ciężko będzie się przestawić z jednego na drugi.