Czy wyzwalaczem YN-622C połączonym (przez gniazdo PC) z canonem 5d3 kablem LS-02/C3 wyzwolę zdalnie migawkę?
Dobrze kombinuję?
Wersja do druku
Czy wyzwalaczem YN-622C połączonym (przez gniazdo PC) z canonem 5d3 kablem LS-02/C3 wyzwolę zdalnie migawkę?
Dobrze kombinuję?
Ok wnioskuję, że się nie da... Czas zakupić YN RF-603, on potrafi.
RF-603 też nie potrafi przez PC. Ma osobne gniazdo, chyba minijack, w które podłączasz stosowny kabelek. Nie znam się na złączach PC, ale czy one nie służą do wyzwalania błysku? Migawkę wyzwalasz przez gniazdo wężyka spustowego, w 5D to "złącze typu N3". Na obrazkach od Wujka Googla podany przez Ciebie kabel również nie wygląda, jakby miał złącze PC.
Domyślam się, że popełniłem błąd w określaniu gniazda, poprzez które wyzwolę migawkę. Dzięki za zwrócenie uwagi.
Nie ma sprawy ;) Zaintrygowałeś mnie tym wpisem i aż z ciekawości ściągnęłem sobie instrukcję do 622c. Nic nie piszą o wyzwalaniu migawki. Jako że nie posiadam tego cuda, wygooglałem sobie zdjęcia i nie widzę, żeby miał jakieś inne złącza, oprócz PC. Według instrukcji wyzwalanie migawki ma z kolei YN 622c TX (kontroler) i w parze z 622c możliwe jest zrobienie zdjęcia przyciskiem TEST. Jeśli masz 622c, to może warto rozważyć zakup kontrolera i nie tracić TTL, którego RF-603 nie przenosi?
RF-603, niezależnie od wyjścia PC, ma gniazdo minijack i przy zakupie wybierasz tylko drugą końcówkę kabla (n3 albo minijack, taki jak w canonach z niższej półki). Użyłem tej funkcji kilka razy, przydatne, jeśli aparat jest na statywie, a Ty jedną z lamp musisz akurat trzymać w łapie. Osobiście wolę jednak wężyk spustowy. Nie czaję się z aparatem na płochliwe zwierzęta, więc wyzwalanie z ok. 100 metrów mnie nie wzrusza. Często za to korzystam z trybu bulb, więc jak najbardziej wzrusza mnie możliwość blokady spustu na wężyku ;)
Za pomocą rf-603 można wyzwolić aparat, natomiast za pomocą YN622 tx mimo wielu prób nie udało mi się wyzwolić migawki, do tego używam zwykłego pilota za 15 zł.
No właśnie tryb bulb chciałbym mieć zdalnie. Nie wiem, czy osiągnę to trigerami YN...
Jest takie cudo: https://www.amazon.ca/Trigger-Wirele.../dp/B00CMF9HFA i start bulb to pierwsze nacisnięcie a stop - drugie. Nie wiem jak jest z YN.
Ogólnie chcę tego użyć w celu "malowania światłem", jak na foto:
Nie miałem tego w łapach, opieram się na wygrzebanej z netu instrukcji (s. 16, opisane jako "Shutter Release Function"):Cytat:
Zamieszczone przez Comosur
Rafels3, 622c nie używałem, ale 603 jak najbardziej obsłuży bulb - sprawdzone na 550 D (Ty potrzebowałbyś tylko innego kabla). Problem w tym, że migawkę wyzwala się przyciskiem, który nie ma blokady, skutkiem czego musisz trzymać przycisk przez cały czas naświetlania. Triggera z Twojego linka nie znam, ale sądząc po wyglądzie (jeden przycisk, bez blokady) będzie działał tak samo. Wężyk blokadę ma, przez co jest - według mnie - bardziej przydatny, choć oczywiście jesteś ograniczony długością kabla.Cytat:
1).Use the LS-2.5 series shutter connecting cable to
connect the controller and cameraâs shutter interface, as
for the EOS digital cameras released after 2012, it does
not need the shutter connecting cable.
2).Set the C.FN 02 as ON (P.14),turn on the wireless shutter
function.
3).Press the [TEST] button of YN622C transceiver (if the
flash have installed) and loose, the flash will be triggered
once to test the flash. About one second later, the camera
shutter will be triggered and will flash synchronously.
To, o czym piszesz (bulb start/bulb stop), nazywa się trybem T, ale nie mam pojęcia, czy jakikolwiek cyfrak Canona jest w to wyposażony. Natomiast na s.174 instrukcji do trzeciego Marka jest uwaga, że w ten sposób można korzystać z trybu bulb za pomocą pilota, sprzedawanego - a jakże! - oddzielnie :lol: Jeśli potrzebujesz wyzwalacza migawki, a nie lamp, to warto byłoby pójść w tym kierunku? Tyle tylko, że te piloty są na podczerwień.
Spróbuję przytrzymywać przycisk 603 na czas trwania ekspozycji. To tylko kilka sekund. Jak będzie problem, to może zmienię w trigerze przycisk na dwustanowy ;)
Dzięki za wskazówki!
Jeśli do 30s, to możesz też ustawić manual i skorzystać z czasów naświetlania dostępnych w aparacie. Jeśli ustawisz np. 8s, wystarczy raz wcisnąć spust, aparat sam zamknie migawkę. Chyba, że potrzebujesz precyzyjnej kontroli nad czasem.
W tym wypadku sam muszę być "twórcą i tworzywem", więc bieganie między aparatem a sceną odpada ;)
Chodziło mi o spust migawki w RF603. Jeśli nastawisz określony czas, to wystarczy pstryknąć, a aparat sam naświetli zadany czas, nie będziesz musiał przytrzymywać przycisku. Wadą tego rozwiązania jest oczywiście ograniczenie do czasów dostępnych w aparacie i fakt, że jeśli nastawisz np. 15 s., to musisz się w tym czasie zmieścić. Zaletą natomiast jest to, że naciśniesz przycisk na pilocie raz i masz przez te 15 sekund obie ręce wolne ;)
I jeszcze jedno: przycisk w yongnuo jest dwustopniowy, tak jak spust migawki. Do malowania światłem polecam ustawić MF, w przeciwnym razie autofokus zgłupieje.
Taaak, MF to oczywistość... Właśnie w tym rzecz, że tak do końca nie będzie wiadomo, ile czasu zajmie malowanie. Dlatego fajnie mieć pełną kontrolę nad wyzwalaniem migawki.