Canon 60D - Problem z matrycą a gwarancja

Cześć w lutym roku 2015 zakupiłem aparat Canon 60D, dwa tygodnie temu podczas wywoływania zdjęć zauważyłem niepokojące artefakty. Od razu po tym udałem się do kabiny lakierniczej i wyczyściłem matryce Sensor Swabem. Kilka z artefaktów znikło ale największe dalej zostały, pytanie czy podesłać to do serwisu na profesjonalne czyszczenie czy już wiadomo że matryce szlak jasny strzelił ?
Ps. Aparat kupiony w mall.pl w sklepie mówią że mam 24 miesiące gwarancji a na karcie z canona pisze 12 miesięcy jak mam to rozumieć ?
Uprzejmie proszę o radę co najlepiej w tej sytuacji zrobić.

LINKI DO ZDJĘĆ :

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

Pozdrawiam.

trudno jednoznacznie powiedzieć, ale raczej to jest syf a nie jakieś wypalenie czy coś (chociaż próbka_1 wygląda trochę niepokojąco). Oddałbym na czyszczenie do serwisu jakiegoś, jak oni nie ogarną to przynajmniej Ci powiedzą co jest grane i wtedy na gwarancję jeśli będzie taka potrzeba.

tak szczerze to najpierw bym serwisowal a dopiero potem szukal "pomocy" w necie

Cytat:

---

Zamieszczone przez l1nku

Od razu po tym udałem się do kabiny lakierniczej

---

A po co?

no,polakierować go

CP daje 12m gwarancji. W myśl polskiego prawa masz jeszcze 24m rekojmi , które bierze na siebie sprzedawca. Ja bym jednak poszedł droga serwisowa (gwarancja lub rękojmia) bo dziwnie jak na paprochy to wygląda...

widzi ktoś te zdjęcia z linku bo ja nie (nawet linku nie widzę )

Cytat:

---

Zamieszczone przez aptur

A po co?

---

Czyszczenie matryc Canon poza kabiną lakierniczą grozi utratą gwarancji

Już widzę ;)
Sprawdzałeś na innym obiektywie ? bo jak na tylnej soczewce jest brud to zaraz się pojawi na zdjęciu ( w przeciwieństwie do przedniej soczewki)?

Jakiś owad ci nasrał na matrycę?

Cześć wszystkim, aparat poleciał na gwarancję, dziś dostałem odpowiedź.
"Matryca wypalona/uszkodzona mechanicznie na sktutek silnego źródła światła"
Naprawa według serwisu wyjdzie mnie 1690zł. Netto + transport.

Panowie czy to kwalifikuje się pod naprawę gwarancyjną ? Przecież za tą cenę kupie używanego 60D.

Cytat:

---

Zamieszczone przez l1nku

Cześć wszystkim, aparat poleciał na gwarancję, dziś dostałem odpowiedź.
"Matryca wypalona/uszkodzona mechanicznie na sktutek silnego źródła światła"
Naprawa według serwisu wyjdzie mnie 1690zł. Netto + transport.

Panowie czy to kwalifikuje się pod naprawę gwarancyjną ? Przecież za tą cenę kupie używanego 60D.

---

To nie jest naprawa gwarancyjna.
Ja bym nie płacił. Lepiej sprzedać komuś, kto nie zauważy, a potem twierdzić, że to nabywca uszkodził. :idea::o

Bawiłeś się laserami?

no właśnie może sobie fociłeś jak laserek świeci w obiektyw? :mrgreen:
wyrzuć za okno, albo sprzedaj jako uszkodzony - licytacje daj i już

To nie wygląda na typowe uszkodzenia od lasera. Może wypalenie od słońca?

Cholera przecież żadnego wybuchu bomby atomowej nie robiłem.
Na codzień aparat używany do robienia zdjęć aut przed i po naprawie. Próbować się odwołać ?

Cytat:

---

Zamieszczone przez l1nku

Cholera przecież żadnego wybuchu bomby atomowej nie robiłem.
Na codzień aparat używany do robienia zdjęć aut przed i po naprawie. Próbować się odwołać ?

---

jak na gwarancji tej 12miesiecznej canona to możesz próbować :o albo Berlin!
drugi "podobny" temat i drugi raz serwis canona twierdzi że uszkodzenie mechaniczne, czy tam z winy użytkownika i nara :lol:

Możesz jeszcze spróbować reklamować bezpośrednio przez sprzedawcę korzystając z rękojmi 24m-ce.
Ewentualnie jeśli bardzo nie widać tego na zdjęciach bez powiększenia może dalej rób zdjęcia?

Cytat:

---

Zamieszczone przez draco_krk

Możesz jeszcze spróbować reklamować bezpośrednio przez sprzedawcę korzystając z rękojmi 24m-ce.
Ewentualnie jeśli bardzo nie widać tego na zdjęciach bez powiększenia może dalej rób zdjęcia?

---

Idea.pl uwalic aparat i zwalic wine na sprzedawce.

Cytat:

---

Zamieszczone przez pan.kolega

Lepiej sprzedać komuś, kto nie zauważy, a potem twierdzić, że to nabywca uszkodził.

---

:O :O :O Gratuluję pomysłu.

A ja bym takiego zdechlaka z checia nabyl... Za jakos niedrogo...