Dzisiaj łatwe.
Nazwę miasta poproszę.
Wersja do druku
Dzisiaj łatwe.
Nazwę miasta poproszę.
Czy to może Węgry?
To nie Węgry.
basen Morza Srodziemnego?
Tak to Basen Morza Śródziemnego.
To jest miasto w którym zagadkowicze już byli.
Italia?
Tak Włochy.
Niestety każde zdjęcie z okolic rynku, czy bramy od frontu wujek G rozpoznaje.
Rzym.
Nie Rzym.
Brama jest jednym z punktów identyfikujących miasto,
ale większość zamiast się piąć do góry na piechotę wybiera łatwiejszą drogę.
Przy następnym pytaniu kolejna odsłona.
Północne Włochy?
Triest?
Tak północne Włochy, ale nie Triest.
Jedyny sposób aby oszukać wuja to zmasakrować B&W.
Bergamo ma swój urok :)
Twoja następna zagadka z pewnością też będzie miała dużo uroku.
Większość zwiedzających wybiera "elewator" i nie trafia w to miejsce.
Brama Saint Giacomo jest jednym z elementów najbardziej rozpoznawalnych dla miasta.
Miasto jest fajne, ale pare innych zrobiło na mnie większe Wow.
Jak wcześniej pisałem, wszędzie warto znaleźć czas na zejście z głównych dróg.
Dziękuję i zapraszam do nowego wątku.