Może mi ktoś wytłumaczyć, podać przykłady zastosowania kolorowych nakładek na lampę błyskową? Wiem, że zmieniają one kolorystykę światła, kolorystykę błysku, ale gdzie, kiedy i dlaczego je stosować?
Wersja do druku
Może mi ktoś wytłumaczyć, podać przykłady zastosowania kolorowych nakładek na lampę błyskową? Wiem, że zmieniają one kolorystykę światła, kolorystykę błysku, ale gdzie, kiedy i dlaczego je stosować?
Tak na chlopski rozum. Wpadasz do lokalu w dresie, a tam kazdy w gajerku. Zeby sie dostosowac musisz zmusic typow do zmiany garniakow na dresy, albo wskoczyc w gajera.
To podstawowe zastosowanie, oczywiscie sa jeszcze inne.
Teraz juz wiesz?
Rozwjając "myśl" kolegi powyżej, to chodzi o dopasowanie barwy światła lampy błyskowej do światła zastanego.
Chyba mnie nie zrozumieliście. Pytałam o przykłady sytuacji w których używamy takich kolorowych dyfuzorów.
Chyba nie rozumiesz odpowiedzi, cytuję: "chodzi o dopasowanie barwy światła lampy błyskowej do światła zastanego", a to znaczy, że (odpowiadając dokładnie na Twoje pytanie) stosuje się takie filtry (nie tylko "kolorowe dyfuzory") jeśli fotograf chce dopasować temperatruę barwową światła z lampy błyskowej do temperatury barwowej światła zastanego w danym miejscu.
W instrukcji aparatu masz pewne informacje o tym, co ma jaką temperaturę barwową, w instrukcji lampy masz informację, jaką temp. barwową ma błysk, połączenie tych informacji da Ci odpowiedź na Twoje pytanie.
Rozumiem, obejrzałam właśnie na Youtube film Kamila Kożucha na temat barwy światła i balansu biele w aparacie. To chyba o to chodzi. Pozostaje jeszcze kwestia praktycznego wykorzystania poszczególnych kolorów dyfuzora. W jakich sytuacjach, w jakich warunkach wykorzystuje się niebieski, pomarańczowy, a w jakich żółty dyfuzor. Mogę prosić o przykłady lub przykładowe zdjęcia?
Z dyfuzorów jakie pokazałeś nigdy nie korzystałem i nie wiem na ile są one funkcjonalne. Osobiście korzystam z filtrów żelowych. Błyskając np w pomieszczeniach oświetlonych sztucznym światłem większość kadru oświetlona jest przez owe światło które ma temp. około 2800 - 3000*K. Jeśli więc błysnę lampą bez pomarańczowego filtra to gdy ustawię WB na światło lampy, to całe tło, które pozostaje w oświetleniu zastanym będzie pomarańczowe i odwrotnie, gdy ustawię WB dla tła to plan oświetlony lampą błyskową będzie niebieski. Dopasowując kolor i moc filtra na lampie błyskowej uzyskuje barwę światła lampy błyskowej podobną do światła zastanego i całość zdjęcia ma jednakową kolorystykę. Najczęściej korzysta się z filtrów pomarańczowych. Filtrów również używam błyskając w plenerze np. zachód słońca (filtr pomarańczowy), pochmurny dzień (filtr niebieski).Cytat:
Zamieszczone przez Kropka
Różnych kolorów można też używać w celu zmiany barwy światła dla osiągnięcia określonego celu np.doświetlając tło aby było fioletowe itp.
Sam robie tak, jak blyskam i mam swiatlo dzienne gdzies w kadrze (pada na produkt, lub jest w tle), gola lampa przez parasol. Gdy glownym zrodlem swiatla sa zarowki, zakladam CTO. W takim wypadku tez zmieniam WB na tungsten. Zeby na podgladzie miec mniejwiecej to co ma byc.
Przy obrobce WB ustawiam za pomoca colorcheckera, moglbym robic profile ale na dzien dzisiejszy to dla mnie, przerost formy nad trescia.
Dzięki za wyjaśnienie. Aparat mam od miesiąca, praktycznie już skompletowałam wszystko oprócz takich drobnostek jak dyfuzory itp. To są moje pierwsze kroki. Cały czas czytam na temat fotografii, ale to rodzi kolejne pytania itd. Właśnie dowiedziałam się od tlustyx, że lampy błyskowej używa się przy zachodach słońca. Przy takim zdjęciu jak poniżej używa się pomarańczowego dyfuzora?
Lampy można używać zawsze, jednak chodzi o to aby na zdjęciach nie było zbytnio lub w ogóle widać, że została użyta. Poczytaj np to: Techniki fotografowania z lampą błyskowąCytat:
Zamieszczone przez Kropka
A po co chciałbyś błyskać na tym zdjęciu które pokazałeś?
Ciekawe czy nie dadza za mocnego nasycenia jednej barwy... I owszem - na tym zdjeciu mozna by uzyc pomaranczowego lub zoltego...