Pytanie do posiadaczy tego modelu, czy po wrzuceniu zdjec do Light Rooma nie zauważacie zielonego odcienia zdjec?
Wersja do druku
Pytanie do posiadaczy tego modelu, czy po wrzuceniu zdjec do Light Rooma nie zauważacie zielonego odcienia zdjec?
Nie. Może masz przeterminowanego LR?
Rusz suwak wb
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Z LR wszystko w porządku. Mam najnowszą wersję. W zacienionych miejscach siada po prostu zielona poświata, ściągnięcie której powoduje stratę barw na całym zdjęciu.
50mm 1,4f. Wrzucę po południu.
W zakładce camera calibration masz suwak do "tint" tylko dla cieni, próbowałeś już go?
w porównaniu do zdjęć z 5d mk II wykonywanych w tych samych warunkach zdjęcia z mk III są "zielonkawe"...
Standardowe kolory Adobe są mocno nieciekawe ( takie Nikonowskie ), ale można to lekko zmienić:
-wybrać odpowiedni proces ( te uszeregowane latami ) i profil aparatu ( jak dla mnie najlepiej działa Canon Neutral )
-skalibrować aktualny, np. suwakami tint dla cieni i świateł
Obraz z 5D2 ma tendencję do wpadania magenty a 5d3 do zieleni. Do tego rożne szkła i wyciaganie cieni potrafi wiele namieszać. Polecam zrobienie dobrych profili do konkretnej puszki jak i kłopotliwych szkieł.
Przecież ta fotka jest przepalona dlatego cienie uciekajá w zieleń. Uwydatniło to rownież chromatic aberration.
To była jedna z wielu przyczyn zmiany 5D MK III na starsze body przeze mnie... jeśli każdą fotę miałem za każdym razem retuszować do realnego koloru to było to coś nieakceptowalnego dla mnie.
Znaczy się zmieniłeś na jakie? mark II?
Faktem jest, że praktycznie każda piątka generuje obrazki z większymi lub mniejszymi różnicami w kolorach. Ideałem dla mnie pod tym względem było klasyczne 5D.
Co do wyżej podanego przykładu to niestety nie jest on dla mnie wyznacznikiem. Wygląda jakby kolego mocno wyciągał ekspozycję a wtedy mogą się dziać różne rzeczy z kolorami i AC co zresztą obrazuje zdjęcie.
Jest takie powiedzenie, że z "czegoś bata nie ukręcisz", pokazany przykład jest tym czymś, nie aparatu bym się czepiał ale warsztatu, który wymaga jak widać jeszcze trochę pracy.
Pisząc wprost, zdjęcie jest do wywalenia, nie ma co się nad nim pochylać.
Przy takiej kontrze z okna trudno uzyskać dobry obraz w cieniach wyciąganych z "czarnej dziury" :)