Fotografia koncertowa, okolicznosciowa - wybór modelu: 60d, 70d a może 7d?

Witam wszystkich

Od kilku lat zajmuje się fotografią koncertową i obecnie zastanawiam się nad zmianą body. Nie zajmuje się tym zawodowo ale nierzadko zdjecia publikowane są na portalach (w rozmiarze około 2000px) i od czasu do czasu drukowane więc ważne jest by zdjecia nie tylko jako małe jpg wyświetlane na ekranie prezentowały się dobrze.

Od dluższego już czasu używam 50d i zastanawiam się nad przesiadką na nowszy model. Na mojej liście znalazły się: 60d, 70d, 7d i 7d markII. Niestety, z lektur testów (min. optyczne) nie wynikało by któryś z tych modeli specjalnie się wyróżniał jeśli chodzi o szumy w rawach na wyższych iso, miałem nawet wrażenie, że młodsze modele nie przewyższały 50d pod tym względem, lub robiły to nieznacznie i wcale nie muszę sie spieszyć ze zmianą. Wykresy rawów dla szumu 7d wyglądały nawet nieco gorzej niż dla 50d. Może się jednak mylę i w praktyce jest inaczej.

Może fotografujecie koncerty, imprezy, wystawy itp. którymś z tych modeli i możecie sie podzielić swoimi obserwacjami? Chodzi mi o wszystkie te sytuacje gdzie słabo jest ze światłem, często jest jedynie dramatycznie czerwono (dominuje jedna barwa) a wy musicie działać powyżej 800 ISO. Do którego momentu da się jeszcze działać a kiedy już nawet nie warto próbować bo zdjęcia wyglądają za słabo (z moich doświadczeń taką granicą 50d jest 1200 iso przy czerwonym świetle)?

Niestety, finanse grają rolę więc przeskok od razu na FF nie jest możliwy (chyba, ze cos starszego).

Kup sobie starą piątkę a będzie zadowolony. Nie pakuj się w cropa. Napisz jeszcze co masz za obiektywy.

Cytat:

---

Zamieszczone przez aptur

Kup sobie starą piątkę a będzie zadowolony. Nie pakuj się w cropa. Napisz jeszcze co masz za obiektywy.

---

Myslalem o starej piatce ale cos mi sie o uszy obilo, ze jednak nie wyglada to tak pieknie z tymi szumami w rawach na wyzszych iso. Masz moze jakies doswiadczenie z wymienionmi modelami?
Szklo to 70-200L i Sigma 17-70 OS HSM

Moja przygoda z cropem zakończyła się na modelu 30D. W starej piątce ISO 1600 jest spokojnie używalne a nawet 3200 jak się uprzesz. Piątka da tobie fajną plastykę obrazu IMO nie do uzyskania na cropie. Jeśli chodzi głównie o koncerty czy wystawy to na bank nie pakowałbym się w cropa.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Marcin_W

Na mojej liście znalazły się: 60d, 70d, 7d i 7d markII (...)
Niestety, finanse grają rolę więc przeskok od razu na FF nie jest możliwy (chyba, ze cos starszego).

---

Chyba nie do końca rozumiem - używane 7d mk II chyba jeszcze nie pojawiają się masowo na rynku, nowe to chyba okolice 6000, dokładnie tyle co nowe 6d - a są też używane 6d, pomiędzy 4000-5000, czasem z końcówką gwarancji. Sigma do FF nie będzie się nadawać, tzn. będzie się nadawać, ale nie wykorzystasz całej matrycy, choć po wykadrowaniu powinno zostać całkiem sporo pixeli, więc na upartego nie musiałbyś od razu zmieniać szkła.

Cytat:

---

Zamieszczone przez r_m

Chyba nie do końca rozumiem - używane 7d mk II chyba jeszcze nie pojawiają się masowo na rynku, nowe to chyba okolice 6000, dokładnie tyle co nowe 6d - a są też używane 6d, pomiędzy 4000-5000, czasem z końcówką gwarancji. Sigma do FF nie będzie się nadawać, tzn. będzie się nadawać, ale nie wykorzystasz całej matrycy, choć po wykadrowaniu powinno zostać całkiem sporo pixeli, więc na upartego nie musiałbyś od razu zmieniać szkła.

---

Ok, niepotrzebnie wymienilem opcje zakupu starszego FF - chodzi o to, ze nie stac mnie na zakup nowego szkla, bede musial zostac przy sigmie wiec i opcja wymiany 50d na 5d odpada z tego wzgledu. Prosilbym wiec by odpowiadajacy na watek pisali o swoich doswiadczeniach koncertowych itp. z modelami wymienionymi w tytule.

Nie zrozum mnie źle, nie żartuję z tą Sigmą na FF - to nie jest EF-S, więc w przejściowym okresie możesz zamiast wybierać "technicznego" cropa (tzn. mniejszą matrycę) możesz samodzielnie wycinać środek z pełnej klatki. Drugie szkło (70-200L) nie jest problemem. Na pierwszy rzut oka wygląda to śmiesznie, ale jeśli masz możliwość, sugerowałbym jednak pełną klatkę, i 6d, a nie starszą piątkę. Może w okolicy znajdziesz kogoś z FF, u kogo mógłbyś sprawdzić jak się sprawuje ta Sigma na dużej matrycy (pewnie rogi nie będą rewelacyjne).

Cytat:

---

Zamieszczone przez Marcin_W

Witam wszystkich

Od kilku lat zajmuje się fotografią koncertową i obecnie zastanawiam się nad zmianą body. Nie zajmuje się tym zawodowo ale nierzadko zdjecia publikowane są na portalach (w rozmiarze około 2000px) i od czasu do czasu drukowane więc ważne jest by zdjecia nie tylko jako małe jpg wyświetlane na ekranie prezentowały się dobrze.

Od dluższego już czasu używam 50d i zastanawiam się nad przesiadką na nowszy model. Na mojej liście znalazły się: 60d, 70d, 7d i 7d markII. Niestety, z lektur testów (min. optyczne) nie wynikało by któryś z tych modeli specjalnie się wyróżniał jeśli chodzi o szumy w rawach na wyższych iso, miałem nawet wrażenie, że młodsze modele nie przewyższały 50d pod tym względem, lub robiły to nieznacznie i wcale nie muszę sie spieszyć ze zmianą. Wykresy rawów dla szumu 7d wyglądały nawet nieco gorzej niż dla 50d. Może się jednak mylę i w praktyce jest inaczej.

Może fotografujecie koncerty, imprezy, wystawy itp. którymś z tych modeli i możecie sie podzielić swoimi obserwacjami? Chodzi mi o wszystkie te sytuacje gdzie słabo jest ze światłem, często jest jedynie dramatycznie czerwono (dominuje jedna barwa) a wy musicie działać powyżej 800 ISO. Do którego momentu da się jeszcze działać a kiedy już nawet nie warto próbować bo zdjęcia wyglądają za słabo (z moich doświadczeń taką granicą 50d jest 1200 iso przy czerwonym świetle)?

Niestety, finanse grają rolę więc przeskok od razu na FF nie jest możliwy (chyba, ze cos starszego).

---

Daj sobie spokój z APS-C. Przerabiałem na własnej skórze 7D. Ta matryca potrzebuje światła. Nie polecam tak samo jak 7DII - testowałem kilka razy dzięki uprzejmości kolegi.
Zdecydowałem się na 6D i Tobie spokojnie mogę go polecić w ciemnych pomieszczeniach. Na ISO 8 000 (nie 800) daje spokojnie radę: Krzysztof Rzewnicki: Azoty-Puławy - Chrobry Głogów
Jak masz 70-200/2,8l, to sam zobaczysz jaka jest różnica między FF i APS-C. Na koncerty na początek możesz sobie zafundować C 50/1,8 STM. Sam czasami myślę o tym słoiku. Jak mi nie podejdzie, to sprzedam z małą stratą.

Teraz gdybym nie miał 70-200 i 24-70, to pewnie kupiłbym Nikona D750, ale wlazłem w Canona i trzeba cierpieć :). Jak mi coś odbije i będę sprzedawał 6D, to się odezwę. Będzie tanio, bo kupiłem na VBasket. Przebieg < 17 000 wyzwoleń.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Marcin_W

Szklo to 70-200L i Sigma 17-70 OS HSM

---

Sprzedaj tą sigmę i kup sobie nawet canona 50/1.8 jak wyżej radzi cobalt. Jeśli koniecznie zoom to za 400-500 zł. możesz kupić starego canon 24-85 3.5-4.5. Do tego stara piątka jeśli nie możesz kupić 6D lub 5Dmk II. Taki zestaw ta tobie lepszy obrazek niż aparat z cropem. Szczególnie w zastosowaniach koncertowych czy okolicznościowych. eLka 70-200 odżyje.

przede wszystkim nie odczujesz zmiany 50d na 7d pod wzgledem jakosci obrazka, dla mnie taka zmiana jest w sumie bez sensu, lepiej dozbieraj do 5d2 chociaz a najlepiej 6d, na spokojnie bo tu tylko dolozysz kasy do 7d i w sumie bedziesz sie zastanawial po co to zrobiles i co cie podkusilo :P

Cytat:

---

Zamieszczone przez cobalt

Daj sobie spokój z APS-C. Przerabiałem na własnej skórze 7D. Ta matryca potrzebuje światła. Nie polecam tak samo jak 7DII - testowałem kilka razy dzięki uprzejmości kolegi.
Zdecydowałem się na 6D i Tobie spokojnie mogę go polecić w ciemnych pomieszczeniach. Na ISO 8 000 (nie 800) daje spokojnie radę: Krzysztof Rzewnicki: Azoty-Puławy - Chrobry Głogów
Jak masz 70-200/2,8l, to sam zobaczysz jaka jest różnica między FF i APS-C. Na koncerty na początek możesz sobie zafundować C 50/1,8 STM. Sam czasami myślę o tym słoiku. Jak mi nie podejdzie, to sprzedam z małą stratą.

Teraz gdybym nie miał 70-200 i 24-70, to pewnie kupiłbym Nikona D750, ale wlazłem w Canona i trzeba cierpieć :). Jak mi coś odbije i będę sprzedawał 6D, to się odezwę. Będzie tanio, bo kupiłem na VBasket. Przebieg < 17 000 wyzwoleń.

---

cobalt,aptur, r_m, dzięki za uwagi :-) Tak właśnie kurde myślałem, że jak już coś nowego to jednak nie obejdzie się bez ff jeśli chce się zobaczy różnicę w jakości rawów w warunkach ekstremalnych. Miałem jednak nadzieje, że się uda coś zdziałać z dwucyfrowymi czy 7d, za dużo jednak dostałem sygnałów, że z 7d tobym za dużo nie zdziałał.

cobalt, jak będziesz myslał o pozbyciu się szóstki to daj znać. Blog przjrzałem, rzeczywiście plastyka jest :-)

a tak przy okazji jakby ktos miał ochote rzucic okeim na kilka przykładów moich zdjęć koncertowych:
Faces of Jazz | Marcin Wilkowski Photography

Marcin_W,
fajne fotki, naprawdę.
Też fotografuję jazz.
Jeśli było dobre światło, dawałem radę z APS-C (C60D).
Jednak zauważyłem, że świecą coraz słabiej i podjąłem decyzję (trudną) o zakupie 6D. Różnica jest kolosalna, co nie oznacza, że APS-C nie nadaje się do focenia koncertów. Z FF jest łatwiej, bo niekoniecznie trzeba mieć superjasne szkła.
Powodzenia!

Zgadzam się z kolegami. FF lub zostań z dobrym 50D.

Święta racja też robię koncerty i stwierdziłem że wymiana cropa na cropa nie ma sensu nic więcej Ci to nie wniesie. Zamieniłem na 6d i praca z nim to zupełnie inna zabawa Duży in + rzadko kiedy muszę się ograniczać co w APS-C było częste.