-
Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Witam. Mam pytanie odnosnie konwertera. Czy to normalne, ze po zalozeniu konwertera zmieniaja sie kolory? Ponizej przykladowe zdjecie zrobione w identycznych warunkach w odstepie kilkunastu sekund.
Mala uwaga. Zle zamiescilem opisy ogniskowej. Powinno byc odwrotnie 400mm po lewej i 200mm po prawej
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Na moje oko to widać tutaj spadek kontrastu i to konkretny. Wiadomo, że przy konwerterze spadek kontrastu będzie, ale aż takiego bym się nie spodziewał.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
michalab
Na moje oko to widać tutaj spadek kontrastu i to konkretny. Wiadomo, że przy konwerterze spadek kontrastu będzie, ale aż takiego bym się nie spodziewał.
No wlasnie. Dzieje sie tak przy auto balansie. Jutro zobacze na takim samym AWB i przy lepszym swietle. Dzieki za odpowiedz.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Dzisiaj robilem kilka fotek i wyglada niezle. Musze zrobic porownanie jak tylko pogoda dopisze.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
No i bardzo ładnie :) Extender x2 III jest wart każdej wydanej złotówki, zwłaszcza na pełnej klatce.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jotes25
No i bardzo ładnie :) Extender x2 III jest wart każdej wydanej złotówki, zwłaszcza na pełnej klatce.
Składamy się z emocji i rozumu.
Jeśli ktoś CHCE używać telekonwertera, niech używa i niech mu to sprawia frajdę !
Jeśli jednak ważny jest rozum/sens to warto się zastanowić !
W czasach analogu (film, powiększalnik) im większy obraz obiektu na kliszy tym mniej trzeba było powiększać w ciemni, tym lepsze było zdjęcie. Telekonwerter powiększał obraz na kliszy, uzyskiwało się więc lepsze rezultaty na zdjęciu.
W erze cyfrowej (matryca, drukarka, monitor) brzytwą Ockhama są piksele (rozdzielczość).
Jeśli masz 5D3 i obiekt zajmuje w wizjerze połowę szerokości i zrobisz zdjęcie :
A. tak jak widzisz to zapiszesz obraz obiektu na (5760/2) 2880 pikselach
B. założysz konwerter x2, obraz się powiększy i teraz zrobisz to zapiszesz obraz obiektu na 5760 pikselach.
Ale teraz chcesz obraz obiektu prezentować w necie, oglądamy na monitorach.
Mój ma 1600 pikseli.
By więc oglądać obraz obiektu na moim (całym) monitorze to trzeba w przypadku :
A. wykadrować (obraz) owe 2880 pikseli z całej matrycy i następnie zapisać/zredukować go do 1600 pikselach
B. obraz z 5760 pikseli zapisać w 1600 pikselach
Na zdjęciu B (z telekonwerterem) nie będzie widać więcej szczegółów niż na zdjęciu A (bez telekonwertera)
Zakładając telekonwerter x2 :
a.
zmniejszyłeś jasność x2
b.
zmniejszyłeś rozdzielczość układu
c.
zwiększyłeś ogniskową co zaowocowało mniejszą głębią ostrości
d.
zapisałeś obraz na większej ilości pikseli co spowodowało konieczność większej redukcji rozdzielczości
do takiej samej (monitora) jak redukowałeś przy zdjęciu bez telekonwertera.
Sens stosowania telekonwerterów w erze cyfrowej zawęził się do sytuacji bardzo małych obrazów w wizjerze oraz wydruków o dużych rozmiarach.
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
A po co robimy zdjęcia (domyślnie chodzi mi o posiadaczy luster, nie niedzielnych pstrykaczy), po to, żeby oglądać je w rozdzielczości 1600x.... na monitorze, czy po to, żeby można było z nich zrobić w przyszłości trochę większe reprodukcje na papierze???
IMHO jeśli ktoś dysponuje sprzętem typu 5D3 + 70-200/2,8 to jest raczej świadomym użytkownikiem, który kupił drogi sprzęt w konkretnym celu (nawet jeśli tylko jest zamożnym amatorem) i nie będą go satysfakcjonować poglądówki o wielkości 1600px na dłuższym boku...
Jak dla mnie efekt działania konwertera jest o niebo lepszy od pompowania pixeli w szopce.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
solti
A po co robimy zdjęcia (domyślnie chodzi mi o posiadaczy luster, nie niedzielnych pstrykaczy), po to, żeby oglądać je w rozdzielczości 1600x.... na monitorze, czy po to, żeby można było z nich zrobić w przyszłości trochę większe reprodukcje na papierze???
IMHO jeśli ktoś dysponuje sprzętem typu 5D3 + 70-200/2,8 to jest raczej świadomym użytkownikiem, który kupił drogi sprzęt w konkretnym celu (nawet jeśli tylko jest zamożnym amatorem) i nie będą go satysfakcjonować poglądówki o wielkości 1600px na dłuższym boku...
Jak dla mnie efekt działania konwertera jest o niebo lepszy od pompowania pixeli w szopce.
Zgoda, jeśli chcesz robić duże wydruki to albo dużo pikseli w matrycy albo/i duży obraz na matrycy.
No i musi to być dobry obiektyw bo telekonwerter redukuje też rozdzielczość.
Suma rozdzielczości Rs to suma odwrotności rozdzielczości matrycy Rm oraz "obiektywu" Ro
(1/Rs = 1/Rm + 1/Ro), suma jest mniejsza od najmniejszego.
Jeśli więc mamy dobrą matrycę i nie najlepszy obiektyw do którego założymy redukujący rozdzielczość układu telekonwerter to właśnie on będzie decydował o ilości szczegółów na dużym wydruku.
Natomiast stosowanie telekowerterów do prezentacji tylko na monitorach ma mało wspólnego z z sensem
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
stosowanie telekowerterów do prezentacji tylko na monitorach ma mało wspólnego z z sensem
Z tym się zgodzę. Tylko naprawdę wątpię, że znajdziemy większą ilość użytkowników sprzętu z wyższej półki, którzy zadowolą się czymś takim:)
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
PrimeEye
No wlasnie. Dzieje sie tak przy auto balansie. Jutro zobacze na takim samym AWB i przy lepszym swietle. Dzieki za odpowiedz.
Ale tu o spadek kontrastu chodzi a nie o balans bieli, który aczkolwiek może wyjść inny po kilkunastu sekundach ;)
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Jeśli ktoś CHCE używać telekonwertera, niech używa i niech mu to sprawia frajdę !
Jeśli jednak ważny jest rozum/sens to warto się zastanowić !
Po co akurat mieszać do tego rozum? Już na samym początku czuję się trochę upodlony :)
1. Należę akurat do tych, którzy oglądają kolekcje swoich zdjęć powiększając je bardzo często do wartości 1:1. Wtedy mój monitor 1920x1200 pozwala zobaczyć tylko część fotografii. Nie robię tego oczywiście, żeby dokładnie obejrzeć pory na portrecie żony, ale po to, żeby zadumać się nad subtelnymi śladami pędzla w jakimś portrecie Malczewskiego, czy światłocieniem na odległym, lecz ciekawym detalu architektonicznym.
2. Oczywiście nigdy mi nie przyjdzie do głowy stosować konwertera w muzeum, ale już dla upamiętnienia zegara słonecznego na wieży gdańskiego ratusza założę telekonwerter, aby przy oglądaniu obrazka na monitorze mieć możliwość przyjrzenia się "z bliska" wspaniałym szczegółom konstrukcji i pozostałościom złoceń, co może zapewnić tylko przesuwanie dobrego obrazu 1:1 na dobrym monitorze. Oglądanie zdjęcia nie musi się ograniczać do 5 sekund
3. A jeśli widzę sympatycznego dzięcioła, który za cholerę nie chce przerwać swojej roboty i podfrunąć bliżej, a zajmuje mi ledwie dziesiątą część matrycy? Czy to jakaś nietypowa sytuacja dla fotografujących przyrodę? Gdyby ptaszek zajmował mi połowę kadru (jak w Twoich rozważaniach) do głowy nie przychodziłoby mi użycie konwertera, bo muszę przecież mieć dużo przestrzeni wokół obiektu, żeby ciąć potem śmiało na komputerze, jako że skomponowanie całości ma też swoje wymagania na kadrowanie.
4. Jeżeli nie są nam potrzebne długie ogniskowe, nie przekonujmy innych, żeby postępowali dokładnie tak jak my przy robieniu zdjęć oraz przy ich oglądaniu i prezentowaniu. Innym może po prostu chodzić o coś zupełnie innego, niż nam. I wcale nie muszą być dużo głupsi.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
mqqlka
Po co akurat mieszać do tego rozum? Już na samym początku czuję się trochę upodlony :)
1. Należę akurat do tych, którzy oglądają kolekcje swoich zdjęć powiększając je bardzo często do wartości 1:1. Wtedy mój monitor 1920x1200 pozwala zobaczyć tylko część fotografii. Nie robię tego oczywiście, żeby dokładnie obejrzeć pory na portrecie żony, ale po to, żeby zadumać się nad subtelnymi śladami pędzla w jakimś portrecie Malczewskiego, czy światłocieniem na odległym, lecz ciekawym detalu architektonicznym.
2. Oczywiście nigdy mi nie przyjdzie do głowy stosować konwertera w muzeum, ale już dla upamiętnienia zegara słonecznego na wieży gdańskiego ratusza założę telekonwerter, aby przy oglądaniu obrazka na monitorze mieć możliwość przyjrzenia się "z bliska" wspaniałym szczegółom konstrukcji i pozostałościom złoceń, co może zapewnić tylko przesuwanie dobrego obrazu 1:1 na dobrym monitorze. Oglądanie zdjęcia nie musi się ograniczać do 5 sekund
3. A jeśli widzę sympatycznego dzięcioła, który za cholerę nie chce przerwać swojej roboty i podfrunąć bliżej, a zajmuje mi ledwie dziesiątą część matrycy? Czy to jakaś nietypowa sytuacja dla fotografujących przyrodę? Gdyby ptaszek zajmował mi połowę kadru (jak w Twoich rozważaniach) do głowy nie przychodziłoby mi użycie konwertera, bo muszę przecież mieć dużo przestrzeni wokół obiektu, żeby ciąć potem śmiało na komputerze, jako że skomponowanie całości ma też swoje wymagania na kadrowanie.
4. Jeżeli nie są nam potrzebne długie ogniskowe, nie przekonujmy innych, żeby postępowali dokładnie tak jak my przy robieniu zdjęć oraz przy ich oglądaniu i prezentowaniu. Innym może po prostu chodzić o coś zupełnie innego, niż nam. I wcale nie muszą być dużo głupsi.
...ale nigdzie nie pisałem że ten kto używa telekonwertera (długich ogniskowych) jest głupi !
Chodziło o uświadomienie że w erze cyfrowej obszar ich sensownego, dającego realne korzyści, stosowania został znacznie ograniczony.
Dotyczy to głównie używania telekonwerterów do prezentacji obrazów tylko na monitorach
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Widze, ze wywiazala sie ciekawa dyskusja :) Kupilem konwerter z jednego powodu. W zeszle wakacje bylem na plazy w Sopocie i byly pokazy RedBull Air. Gdybym wybieral sie tam z mysla o pokazach pomyslalbym o np 500mm 4.0 ale wybralem sie na wypoczynek z moim 70-200 i okazalo sie, ze poza kilkoma fajnymi fotkami, braklo mi strasznie wiekszej ogniskowej a cropy tak naprawde nic nie daly i foty poszly do kasacji. Byla mowa o monitorach itp. Ja uzywam 40 cali 4K i zdjecia w nizszych rozdzielczosciach (po cropie) wygladaja slabo. TK jest doskonaly w sytuacjach awaryjnych. Postaram sie zrobic jakies foty jak bedzie pogoda. Oczywiscie wszystkie, ktore tu umieszczam sa robione na 400mm.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
PrimeEye
Widze, ze wywiazala sie ciekawa dyskusja :) Kupilem konwerter z jednego powodu. W zeszle wakacje bylem na plazy w Sopocie i byly pokazy RedBull Air. Gdybym wybieral sie tam z mysla o pokazach pomyslalbym o np 500mm 4.0 ale wybralem sie na wypoczynek z moim 70-200 i okazalo sie, ze poza kilkoma fajnymi fotkami, braklo mi strasznie wiekszej ogniskowej a cropy tak naprawde nic nie daly i foty poszly do kasacji. Byla mowa o monitorach itp. Ja uzywam 40 cali 4K i zdjecia w nizszych rozdzielczosciach (po cropie) wygladaja slabo. TK jest doskonaly w sytuacjach awaryjnych. Postaram sie zrobic jakies foty jak bedzie pogoda. Oczywiscie wszystkie, ktore tu umieszczam sa robione na 400mm.
Moje zdjęcia są portalu gdzie prezentacja (w 100%) to ograniczenie do 1200 pikseli
By inni mogli je oglądać to nie ma sensu zamieszczać większych bo i tak zostanie zredukowana rozdzielczość do tych 1200 pikseli.
Sporo trwało nim naumiałem się patrzeć przez wizjer poprzez rozmiar docelowego zdjęcia.
Mam matrycę (prawie) 8000 pikseli oraz prostokątną siatkę kwadratów w wizjerze 6 x 4, drukuję w Labie 254 dpi (10 pikseli na 1 mm).
Długość kwadratu w wizjerze to 1333 pikseli na matrycy.
Obraz o szerokości/wysokości 1 kwadratu to albo :
- 13 cm wydruku
- tyle ile można zobaczyć na portalu
- "prawie cała" szerokość (mojego) monitora
Jeśli więc chcę "na monitor/portal" to gdy przedmiot zajmuje 1 kwadrat to wystarczy.
Podchodzenie/ogniskowa ma sens tylko wtedy gdy chodzi o GO.
Gdy na wydruk o rozmiarze 40cm to połowa monitora (3 kwadraty) potrzebne/wystarczy.
Większy obraz w wizjerze nic nie daje
Nawet gdybym zrobił zdjęcie obiektu "na całej matrycy/wizjerze" na 8000 pikseli/6 kwadratów to będzie można je oglądać na portalu jako "wykonane" w 1200 pikselach, jak gdybym je wykonał gdy rozmiar był na wizjerze/matrycy 1 kwadratu.
Gdy chodzi o ilość szczegółów.
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
To Ty poważnie dzielisz zdjęcia (już w momencie naciskania spustu migawki) na te, które będziesz prezentował tylko na monitorze i na te do reprodukcji???:o
Ja osobiście staram się za każdym wyzwoleniem migawki tak samo...
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
solti
To Ty poważnie dzielisz zdjęcia (już w momencie naciskania spustu migawki) na te, które będziesz prezentował tylko na monitorze i na te do reprodukcji???:o
Ja osobiście staram się za każdym wyzwoleniem migawki tak samo...
...Ja osobiście staram się za każdym wyzwoleniem migawki tak samo...
Czyli co, za każdym razem ma zajmować obiekt cały wizjer ?
To nie tak.
Mam krótki obiektyw, a obiekt w wizjerze jest mały, rzędu jednego kwadratu.
I musi być decyzja czy:
- zostaje (bo tylko monitor, nie będę podchodził do "dużego" druku) i robię zdjęcie
- zakładam długi lub podchodzę do obiektu by zrobić zdjęcie bo może będzie wydruk.
A jak chcę/czuję że będzie duży (rzędu 80cm lub więcej) wydruk to staram się zapełnić cały wizjer
I tyle.
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Gdy na wydruk o rozmiarze 40cm to połowa monitora (3 kwadraty) potrzebne/wystarczy.
Większy obraz w wizjerze nic nie daje
A co ma zrobić ktoś, komu w takiej sytuacji wychodzi ciągle dużo mniej, niż trzy kwadraty, a do obiektu za cholerę się nie zbliży, choć bardzo by chciał? Taka sytuacja jest z pewnością bardzo nietypowa dla Ciebie i ja to doskonale rozumiem. Ale po co odradzać komuś użycie posiadanego konwertera, jeśli zajmuje się np. fotografią płochliwej przyrody, ma zupełnie inny monitor, a do zdjęć na portalu z ograniczeniem 1200 pikseli nie przywiązuje większej wagi? Pozwólmy korzystać ludziom z dobrych telekonwerterów z dobrymi obiektywami, bo to tania możliwość wydłużenia ogniskowej.
Jak ja jestem facetem niskiego wzrostu, to mam przekonywać innych, że chodzenie w spodniach o nogawce dłuższej, niż 76 cm jest pozbawione sensu?
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
... przecież nigdzie nikomu nic nie zakazywałem !
Uświadamiałem tylko, że gdy chodzi o szczegółowość /ostrość/rozdzielczość to :
a.
W sytuacji gdy obraz w wizjerze ma już wystarczający rozmiar do jego prezentacji na monitorze lub wydruku
b.
używanie telekonwertera tylko po to by obraz w wizjerze był większy nie ma sensu, wręcz pogarsza wynik prezentacji
A każdy robi jak chce
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Jak ja lubię dyskusje na temat TC i tezy Jana.
W większości sprowadza się to do stwierdzenia, że x1,4 da się prawie zawsze wykorzystać.
Degradacja obrazu jest niewielka w stosunku do powiększenia i co najważniejsze AF prawie zawsze działa.
I działa dobrze.
TC x2,0 degradacja obrazu jest zdecydowanie widoczna, pomimo uzysku powiększenia.
Co ważne, AF nie działa skutecznie z większością "amatorskich" obiektywów (F4-5,6), z wyjątkiem obiektywów F2,8 i jaśniejszych oraz aparatów serii 1x i 7D2, 5D3.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
jan pawlak, czy potrafisz w miarę precyzyjnie określić w jakim stopniu telekonwerter Canon EF 2X III redukuje rozdzielczość obiektywu? Nie udało mi się tego znaleźć. Wiadomo, że zmniejsza kontrast i ostrość obiektywu, zwiększa CA i koryguje dystorsję poduszkowatą, ale nigdzie nie znalazłem informacji w jakim stopniu. Czy stopień degradacji obrazu w przypadku nawet najlepszych obiektywów rzeczywiście jest tak znaczny, że podważa sens jego stosowania? Chodzi mi oczywiście o zastosowania, w których nie redukuje się potem rozdzielczości obrazu przed jego prezentacją.
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
RobertON
x1,4 da się prawie zawsze wykorzystać.
Degradacja obrazu jest niewielka w stosunku do powiększenia/.../TC x2,0 degradacja obrazu jest zdecydowanie widoczna, pomimo uzysku powiększenia.
Prawda, czy fałsz? Czy powiększenie obrazu jest "zyskiem", a jeśli tak to czy i kiedy degradacja obrazu ten zysk niweluje?
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Z praw fizyki telekonwerter X (TCx) :
- zwiększa (w przybliżeniu) X razy ogniskową obiektywu (wpływ na GO, perspektywę, ...)
- zmniejsza 2X jasność
- zmniejsza (około) X razy rozdzielczość obiektywu
http://pl.wikipedia.org/wiki/Telekonwerter
To co widzimy jako efekt podpięcia telekonwertera do obiektywu zależy od :
- rozdzielczości matrycy
- rozdzielczości obiektywu (oraz jego innych własności)
- rozdzielczości monitora oraz dla wydruku rozdzielczości drukarki + rozmiar wydruku
Przy bardzo dobrych obiektywach zmniejszenie 1.4x (lub 2x) rozdzielczości może ale nie musi być "widoczne" w zapisanym w pliku zdjęciu. Jeśli matryca ma "małą" rozdzielczość to wpływ podpięcia telekonwertera może być niezauważalny.
Wpływ matryc na własności widać dobrze w testach DxO gdzie można zobaczyć pomiar np. ostrości EF 70-200mm f/2.8 II dla róznych aparatów
www.dxomark.com/Lenses/Canon/Canon-EF70-200mm-f28L-IS-II-USM-mounted-on-Canon-EOS-5D-Mark-III__795
Tamże, dla tej samej matrycy (EOS 5DS R) i obiektywie EF 200-400 f/4 Ex 1.4x
przy włączonym Extenderze widać jak znacznie spadają własności w stosunku do sytuacji gdy jest wyłączony
No i w końcu czy zauważymy wpływ telekonwertera zależy od tego jak/co oglądamy.
Jeśli np. obraz całej matrycy na monitorze to szansa zobaczenia wpływu jest znikoma.
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Z praw fizyki telekonwerter X (TCx) :
- zwiększa (w przybliżeniu) X razy ogniskową obiektywu (wpływ na GO, perspektywę, ...)
- zmniejsza 2X jasność
- zmniejsza (około) X razy rozdzielczość obiektywu
Na początek znajdź lepsze źródło niż wiki :lol: Gdyby telekonwerter zmniejszał dwukrotnie rozdzielczość układu optycznego, to nie miałby najmniejszego sensu. Odsyłam najlepiej do wykresów MTF obiektywów Canona w połączeniu z extenderami 1.4x i 2x.
Potem możemy podyskutować.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Sunders
Prawda, czy fałsz? Czy powiększenie obrazu jest "zyskiem", a jeśli tak to czy i kiedy degradacja obrazu ten zysk niweluje?
Jeśli obraz w wizjerze (na matrycy) zajmuje co najmniej tyle ile potrzebujesz do prezentacji, np. :
- 1600 pikseli na mój monitor
- 3000 pikseli na 30cm szerokości wydruku w "moim" Labie (254dpi)
to każde powiększenie obrazu w wizjerze poprzez podpięcie telekonwertera tylko pogarsza sprawę
Gdy natomiast obraz w wizjerze zajmuje tylko np. 2000 pikseli a Ty potrzebujesz wydruk 30cm (3000 pikseli) to albo :
a. zrobisz zdjęcie bez telekonwertera i w sofcie "dodasz" puste piksele tak aby rozmiar się zgadzał
b. podepniesz telekonwerter tak by obraz był większy i wszystkie 3000 pikseli miały informację o obiekcie.
Przy dobrym obiektywie rozwiązanie b jest tym lepsze im więcej brakuje "pikseli" do tego co potrzebuje drukarka do wydrukowania zdjęcia o danym rozmiarze.
jp
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
jotes25
Na początek znajdź lepsze źródło niż wiki :lol: Gdyby telekonwerter zmniejszał dwukrotnie rozdzielczość układu optycznego, to nie miałby najmniejszego sensu. Odsyłam najlepiej do wykresów MTF obiektywów Canona w połączeniu z extenderami 1.4x i 2x.
Potem możemy podyskutować.
Wikipedia to fizyka, lubiałeś ten przedmiot ?
I zobacz wyniki testów DxO dla EX 1.4 powyżej masz link
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jotes25
Na początek znajdź lepsze źródło niż wiki :lol: Gdyby telekonwerter zmniejszał dwukrotnie rozdzielczość układu optycznego, to nie miałby najmniejszego sensu. Odsyłam najlepiej do wykresów MTF obiektywów Canona w połączeniu z extenderami 1.4x i 2x.
Potem możemy podyskutować.
Najlepiej wpisz do wyszukiwarki tekst Canon Extender 2x III MTF i analizując to co się pokaże jednak odróżniaj informację o tym jaki jest, jakie ma własności Extender od informacji jaki ma wpływ na zmianę własności/cech obrazu tworzonego przez obiektyw do którego jest podpięty.
I jak słusznie zauważyłeś : Potem możemy podyskutować.
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
By zakończyć/podsumować sprawę wpływu telekonwerterów i matryc na cechy obrazu poniżej wyniki testów
DxO dla EF 200-400 f/4 Ext 1.4 przy wyłaczonym extenderze i właczonym ekstenderze dla 2 aparatów 5DSR oraz 5D3.
Bez telekonwertera
Ostrość 5DSR = 33; 5D3 = 19
Aber chr 5DSR = 2; 5D3 = 2
Z telekonwerterem
Ostrość 5DSR = 18; 5D3 = 14
Aber chr 5DSR = 4; 5D3 = 4
Widać że :
a.
matryca ma znaczny wpływ na ostrość obrazu
b.
użycie telekonwertera wpływa na pogorszenie wyników ostrości i to tym więcej im lepsza matryca, następuje również zwiększenie aberracji chromatycznej
cbdo
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
jakoś nie mogę się powstrzymać aby nie napisać:
Don Quijote de la Mancha i jego walka z wiatrakami ..... przepraszam telekonwerterami :mrgreen:
ja tam mój telekonwerter lubię (mam już kolejny bo przez moment nie miałem) i używam (nie za często - tak w razie niemca jak to u mnie na wsi mawiają) znajomi twierdzą że zdjęcia są "za ostre" i powinienem zmiękczyć w postprocesie :mrgreen: ale cóż ja nie mam wyjścia bo nigdy nie kadruję po zrobieniu zdjęcia (znaczy w komputerze) :mrgreen: ale niewątpliwie nie jest to narzędzie do każdej sytuacji, do każdego teleobiektywu i dla każdego użytkownika.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Ostrość 5DSR = 33; 5D3 = 19
Ale 33 czego? :lol: Jabłek?
Nie chcę, żeby wyszło, że się nabijam. Więc uprzedzam, że będziesz mieć problem z odpowiedzią na pytanie o jednostkę.
Podpowiem: fotografując teleobiektywem podpinam telekonwerter, bo interesuje mnie centrum kadru, a nie brzeg.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jaś
jakoś nie mogę się powstrzymać aby nie napisać:
Don Quijote de la Mancha i jego walka z wiatrakami ..... przepraszam telekonwerterami :mrgreen:
ja tam mój telekonwerter lubię (mam już kolejny bo przez moment nie miałem) i używam (nie za często - tak w razie niemca jak to u mnie na wsi mawiają) znajomi twierdzą że zdjęcia są "za ostre" i powinienem zmiękczyć w postprocesie :mrgreen: ale cóż ja nie mam wyjścia bo nigdy nie kadruję po zrobieniu zdjęcia (znaczy w komputerze) :mrgreen: ale niewątpliwie nie jest to narzędzie do każdej sytuacji, do każdego teleobiektywu i dla każdego użytkownika.
Ależ masz prawo lubić, używać itd.
Ja wiem, że beza jest dla mnie "szkodliwa", mam nadwagę, ale lubię i sporo jem. Sprawia mi to przyjemność.
jp
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
jotes25
Ale 33 czego? :lol: Jabłek?
Nie chcę, żeby wyszło, że się nabijam. Więc uprzedzam, że będziesz mieć problem z odpowiedzią na pytanie o jednostkę.
Podpowiem: fotografując teleobiektywem podpinam telekonwerter, bo interesuje mnie centrum kadru, a nie brzeg.
Wiesz, lubię jabłka.
Nie chcę, żeby wyszło, że się nabijam odpowiem więc że wystarczy zajrzeć do opisu procedury pomiarowej w DxO
Sharpness
The DxOMark resolution score shows sharpness performance of a lens-camera combination averaged over its entire focal length and aperture ranges.
The resolution score is computed as follows:
For each focal length and each f-number, we first compute sharpness and then weight it throughout the field, tolerating less sharpness in the corners than in the center. This gives one number for each focal and aperture combination.
Then, for each focal length, we select the maximal value of sharpness over the range of available apertures. We average this value over the whole range of focal length to obtain the DxOMark resolution score that we report (in P-MPix).
Note that for a wide-range zoom, there are huge differences between the resolutions for different focal lengths.
Sharpness is expressed in PMpix and is typically between 50% and 100% of the sensor pixel count, Differences below 1 P-MPix are usually not noticeable.
Best resolutions are usually attained for fixed focal lenses and moderate apertures (depending on the lens, between f/2.8 and f/8).
Jest to więc miara z uśredniania (ogniskowe, przesłony, pole matrycy) ostrości z pomiarów MTF.
W #25 chodzi o to, ze ostrość uzyskanego obrazu z danego obiektywu zależy od "jakości" matrycy oraz że telekonwerter powoduje spadek ostrości tym większy im lepsza matryca
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jaś
Don Quijote de la Mancha i jego walka z wiatrakami ..... przepraszam telekonwerterami
Popieram w 100%
Jedyny obiektyw o dłuższej ogniskowej, jaki mam, to Sigma 105 f/2.8 OS macro. W torbie mam też zawsze stary TC Soligor 1.7, który prawie nic nie waży i prawie nic nie kosztował. Nie mam żadnych zahamowań, żeby go stosować. Działa z nim bezbłędnie AF (5DMk2), a efekt zwiększenia ogniskowej jest jednoznacznie pozytywny.
Dziś po południu dla zabawy sfotografowałem półkę z książkami. Najpierw z TC, potem bez. Następnie wybrałem wycinek z fotki 1:1 z TC i do takich samych rozmiarów powiększyłem wycinek z fotki bez TC. Nie stosowałem żadnej obróbki poza przycięciem i wspomnianym powiększeniem.
Cały obrazek z konwerterem:
Cały obrazek bez konwertera:
Crop 1:1 z konwerterem:
Crop 1:1 bez konwertera powiększony cyfrowo, aby uzyskać wielkość obiektu jak przy zastosowaniu konwertera.
Wszystko z przysłoną 8.
Ja widzę bez TC mydło, z TC normalny grzbiet książki z rastrem drukarskim.
Gdyby komuś się chciało sprawdzić oba pliki RAW (każdy ma zdaje się ponad 20 MB), to zamieszczam linki:
RAW z konwerterem:
https://www.dropbox.com/s/qw4p2lxob0..._3451.CR2?dl=0
RAW bez konwertera
https://www.dropbox.com/s/a7akq51zad..._3452.CR2?dl=0
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
mqqlka
Hmmm...
A to heca! Rozdzielczość Ci wzrosła? Bo Janowi spada i to znacznie... ;)
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
mqqlka
Wziąłem Twoje RAWy ( z telekonwerterem i bez) i :
- wywołałem przy zerowych wyostrzeniach, kontraście itd.
- wyrównałem (jedynie) jasność to takiej samej
- z obu wyciąłem taki sam "obiekt"
- oba przeskalowałem do rozmiaru na ekran
Ok, skoro piszesz Ja widzę bez TC mydło, z TC normalny grzbiet książki z rastrem drukarskim to :
- który (górny, dolny) jest z telekonwerterem a który bez telekonwertera ?
- w którym miejscu widzisz że jest lepszy ?
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
ok, skoro jednoznacznie pozytywnie, to :
- który (górny, dolny) jest z konwerterem a który bez konwertera
- w którym miejscu widzisz że jest lepszy ?
To tak, jakbym ja chciał się zapytać, które z moich dwóch pierwszych zdjęć jest ostrzejsze (rozdzielczość tak zaniżona nic nam nie powie). W Twoim połączeniu rozdzielczość jest również zbyt zaniżona, aby można było cokolwiek w tej akurat dziedzinie porównywać. Jeśli nie kierujemy się jakąś racjonalną myślą przewodnią w technice pomiaru różnych wielkości, to nie warto tracić czasu na porównania. Ja przedstawiłem swoją metodykę i starałem się zrobić to jednoznacznie, choć zawsze można mi zarzucić jakąś tam niezborność myśli, nie podając żadnych kontrargumentów.
PS. Oczywiście dolna część fotografii wykonana jest z TC, ale moja wiedza nie wynika w tym przypadku z analizy rozdzielczości i nie ma to nic wspólnego z racjonalną dyskusją o konwerterach.
Chcesz sprowadzić dyskusję do wymiany aktów WIARY, a nie wymiany argumentów. To jest może O.K., ale trzeba to było jakoś jaśniej już na początku wyartykułować.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Racjonalna myśl przewodnia wątku dotyczyła sensu podpinania telekonwertera w sytuacji gdy już bez niego obraz w wizjerze/matrycy zajmuje wystarczająco dużo pikseli do wyświetlenia (rozdzielczość) na monitorze bądź wydruku.
Tak też zostało przygotowane porównanie Twoich dwu zdjęć i to zostało pokazane.
Z wiarą ma to tylko tyle wspólnego że trzeba wierzyć w to co się widzi.
Trudno też uznać za akty wiary prawa fizyki oraz wyniki testów renomowanej instytucji DxO która działa od wielu lat według spójnej specyfikacji testów, cała procedura jest jasno zdefiniowana i wyniki tych testów są szeroko uznawane za wiarygodne.
Wynika z nich że :
a.
rozdzielczość matrycy ma znaczny wpływ na ostrość wynikową obrazu
b.
użycie telekonwertera wpływa na pogorszenie wyników ostrości i to tym więcej im lepsza matryca, następuje również zwiększenie aberracji chromatycznej
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Z całym szacunkiem ale jaki sens Panie JP ma podpinanie telekonwertera gdy obraz już wypełniał kadr ? Cały czas myślałem że telekonwerter działa jak lornetka lub luneta dla oka. Więc podpina się gdy brakuje nam odpowiednio ogniskowej by wypełnić ten kadr. Wybaczcie ale trochę się gubię w waszych wywodach... To dla mnie trochę jak dyskusja o wpływie krzywizny gwoździa na płaskostopie u pigmejòw.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
W dyskusji tej trzeba wziąć pod uwagę podstawową sprawę, ze JP posiada aparat i lubi omawiać jego możliwe zastosowania ale zdjęć to niestety robić nie potrafi.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Tak też zostało przygotowane porównanie Twoich dwu zdjęć i to zostało pokazane.
Drogi Janie
Żarliwość Twojej wiary w bezsens stosowania telekonwerterów jest tak porażająca, że w końcu jej uległem.
Gdy będę akurat przechodził z torbą koło śmietnika, wywalę tego swojego nic niewartego Soligora 1.7, żeby mieć spokój i zacząć robić choć trochę lepsze zdjęcia.
Przechodzę na Twoją wiarę, a swoją wdzięczność zachowam po wsze czasy.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Widzę, że niektórzy zaczynają pokazywać swoją klasę, dyskusja przechodzi z poziomu merytorycznego na poziom ... jak mu "dokopać", czas więc kończyć.
Cały czas myślałem że telekonwerter działa jak lornetka lub luneta dla oka. Więc podpina się gdy brakuje nam odpowiednio ogniskowej by wypełnić ten kadr.
Tak, służy do powiększania obrazu w wizjerze/kadrze.
Tylko że gdy obraz bez telekonwertera w wizjerze/matrycy jest już wystarczająco duży na potrzeby wyświetlania na monitorze lub do wydruku to podpięcie telekonwertera by obraz był większy w wizjerze/kadrze/matrycy tylko pogarsza jego jakość.
Głównie gdy chodzi o szczegółowość, ostrość, rozdzielczość ale nie tylko
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
te wątki nigdy nie osiągają poziomu merytorycznego - mz nie warto nawet próbować - gdyby telekonwertery nie działały (lub dawały się zastapić przez kadrowanie w komputerze) to canon by ich nie produkował i nikt by ich nie kupował :mrgreen: ale są produkowane, sprzedawane i kupowane aż dziw bierze że canon nie przeczytał tego tysiąca postów z canon-boarda o rzekomej wyższości obcinania zdjęcia w photoshopie nad telekonwerterem, a użytkownicy systemu nadal z uporem kupują to badziewie :mrgreen: te rozumowania są tak bardzo i idealistycznie uproszczone jak zauważył kiedyś w innym wątku (inny ulubiony temat) jeden z użytkowników forum że nie prowadzą do niczego.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jaś
te wątki nigdy nie osiągają poziomu merytorycznego - mz nie warto nawet próbować - gdyby telekonwertery nie działały (lub dawały się zastapić przez kadrowanie w komputerze) to canon by ich nie produkował i nikt by ich nie kupował :mrgreen: ale są produkowane, sprzedawane i kupowane aż dziw bierze że canon nie przeczytał tego tysiąca postów z canon-boarda o rzekomej wyższości obcinania zdjęcia w photoshopie nad telekonwerterem, a użytkownicy systemu nadal z uporem kupują to badziewie :mrgreen: te rozumowania są tak bardzo i idealistycznie uproszczone jak zauważył kiedyś w innym wątku (inny ulubiony temat) jeden z użytkowników forum że nie prowadzą do niczego.
Nie chcesz zrozumieć ?
To końcowy etap (wydruk/monitor) jest brzytwą Ockhama, decyduje jaka będzie rozdzielczość, ile potrzebuje/zrobi/weźmie pikseli
Jeśli masz np. 5D3 (5760 pikseli) a obraz który chcesz prezentować zajmuje połowę wizjera/matrycy (2800 pikseli) to jeżeli :
a.
chcesz mieć duży wydruk, powyżej 28cm to zakładasz telekonwerter, potrzebujesz rozdzielczości (pikseli)
b.
chcesz mieć mniejszy wydruk lub na monitor to jeśli założysz telekonwerter to tylko pogorszysz jakość obrazu
W mniejszym stopniu ale także dotyczy to zoomów, zakładania dłuższych obiektywów.
Jeśli obraz który chcesz prezentować w wizjerze/matrycy zajmuje już tyle pikseli ile trzeba do prezentacji to dalsze powiększanie nic nie daje, "monitor/drukarka" i tak zredukują do tej liczby ile muszą mieć.
Chyba że się chce mieć mniejszą GO, wtedy to ma sens
To takie trudne ?
jp
PS
A gdy ktoś lubi kupować i zakładać telekonwerter zawsze to jego kasa sprawa/hobby/przyjemność
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Kopiuj/wklej działa. Te same bzdury w kolejnym wątku na kolejnym forum. Śmietnik imienia Jana Pawlaka.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
W mniejszym stopniu ale także dotyczy to zoomów, zakładania dłuższych obiektywów.
No właśnie, już dawno chciałem zwrócić uwagę na tę zaletę uniwersalności Twoich argumentów, ale widzę, żę sam się pochwaliłeś.
Do fotografii w zupełności wystarczy jeden obiektyw szeroki, np. 15 mm. Bo jeśli obiekt zajmuje połowę kadru,:mrgreen: monitor ma 1600 pikseli, adrukarka w moim labie 254 ppi, to powiększanie obrazu na matrycy przez zakładanie jakichś teleobiektywów nie ma najmniejszego logicznego sensu, trzeba tylko potem wstawiać puste piksele i pogarszać szczegółowość.:lol:
Ale jak ktoś ma nadmiar kasy i lubi nosić całą baterię różnych długich obiektywów, bo go to spełnia i bawi, to jego sprawa, niech sobie wydłuży, proszę bardzo.
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
To takie trudne ?
Proste jak konstrukcja kombajnu zbożowego.8-)
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Można oczywiście argumentować/ironizować jako "ekspert" by dokopać ale można też sprawdzić jak jest na prawdę.
Jedno zdjęcie to cały kadr 70mm a drugie to crop z 25mm tak by był ten sam "obiekt", oba wywołane "tak samo" i do rozdzielczości monitora jak w opisie wyżej (#39)
Czyli na 25mm w środku obrazu miałem już "obiekt", zrobiłem zdjęcie i je wykropowałem (2,8x) oraz zrobiłem drugie 70mm gdzie na całym kadrze miałem "obiekt"
Czy możesz mi więc, skoro wiesz lepiej, pokazać co i gdzie jest w sprzeczność z tym co napisałem ?
W mniejszym stopniu ale także dotyczy to zoomów, zakładania dłuższych obiektywów.
Jeśli obraz który chcesz prezentować w wizjerze/matrycy zajmuje już tyle pikseli ile trzeba do prezentacji to dalsze powiększanie nic nie daje, "monitor/drukarka" i tak zredukują do tej liczby ile muszą mieć.
Chyba że się chce mieć mniejszą GO, wtedy to ma sens
Chętnie poczytam
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Jedno zdjęcie to cały kadr 70mm a drugie to crop z 25mm tak by był ten sam "obiekt"
Zgodnie z wcześniejszą deklaracją (#36) jestem w tej chwili gorącym orędownikiem Twojej wiary w bezużyteczność konwerterów, a teraz może jeszcze wywalę swoją Sigmę 105, pozostając przy Canonie 35 f/2 IS. Już obecnie jestem zauroczony efektem Twoich porównań, ale do wyrzucenia Sigmy potrzebowałbym porównania obu tych zdjęć w odwrotnej kolejności:
1. Z kadru 70 mm zrób crop 1:1 komina z paroma dachówkami i zamieść jako pierwsze zdjęcie.
2. Z kadru 25 mm wytnij mniej więcej tę samą powierzchnię komina z dachówkami i powiększ trochę, żeby pokazać nam jako drugie zdjęcie o tym samym wymiarze boków.
Jeżeli efekt będzie równie rewelacyjny, jak w #42, to Sigmę wrzucam jutro na Allegro w opcji "kup teraz" za jakieś psie pieniądze.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
mqqlka
Zgodnie z wcześniejszą deklaracją (#36) jestem w tej chwili gorącym orędownikiem Twojej wiary w bezużyteczność konwerterów, a teraz może jeszcze wywalę swoją Sigmę 105, pozostając przy Canonie 35 f/2 IS. Już obecnie jestem zauroczony efektem Twoich porównań, ale do wyrzucenia Sigmy potrzebowałbym porównania obu tych zdjęć w odwrotnej kolejności:
1. Z kadru 70 mm zrób crop 1:1 komina z paroma dachówkami i zamieść jako pierwsze zdjęcie.
2. Z kadru 25 mm wytnij mniej więcej tę samą powierzchnię komina z dachówkami i powiększ trochę, żeby pokazać nam jako drugie zdjęcie o tym samym wymiarze boków.
Jeżeli efekt będzie równie rewelacyjny, jak w #42, to Sigmę wrzucam jutro na Allegro w opcji "kup teraz" za jakieś psie pieniądze.
Nie potrafisz zrozumieć czy nie chcesz zrozumieć co od początku piszę, co jest istotą zagadnienia ?
W erze cyfrowej, pikseli matryc, monitorów, drukarek, zastosowań w tym świecie telekonwerterów czy zoomów
Jeśli obraz który chcesz prezentować w wizjerze/matrycy zajmuje już tyle pikseli ile trzeba do prezentacji to dalsze powiększanie nic nie daje, "monitor/drukarka" i tak zredukują do tej liczby ile muszą mieć.
Gdy jest to "powiększanie" poprzez obiektyw(y) to tylko (głównie) niepotrzebne utrudnienie gdy zaś poprzez użycie telekonwertera to dodatkowe pogorszenie jakości wynikowej prezentacji.
jp
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Po co komu konwerter, wystarczy monitor z rozdzialka 640x480 ^^
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
jan pawlak
Jeśli obraz który chcesz prezentować w wizjerze/matrycy zajmuje już tyle pikseli ile trzeba do prezentacji to dalsze powiększanie nic nie daje, "monitor/drukarka" i tak zredukują do tej liczby ile muszą mieć.
Może się okazać, że spadek rozdzielczości przez konwerter będzie mniejszy, niż zysk uzyskany na zeskalowaniu tak wykonanego zdjęcia (względem np. cropowania 1:1)
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
zdebik
Po co komu konwerter, wystarczy monitor z rozdzialka 640x480 ^^
Na wypadek gdyby obraz, który chce się zaprezentować nie miał bez użycia konwertera 0,3072 mpx :)
Cytat:
Zamieszczone przez
chester_jds
zysk uzyskany na zeskalowaniu tak wykonanego zdjęcia (względem np. cropowania 1:1)
chester_jds możesz rozwinąć kwestię tego "zysku uzyskanego na zeskalowaniu zdjęcia względem cropowania 1:1" :confused: - na czym miałby ten "zysk" polegać :?:
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Naprawdę niejasne?
Jeśli mogę zrobić "resize", bo mam obiekt duży (dzięki konwerterowi), to wzrasta mi szczegółowość (rozdzielczość - umownie), spada szum (chociaż tutaj można vs. czas, iso, itd, wiadomo, że z konwerterem ciemniej) i tak dalej. Pytanie, jak się to ma do obiektu uzyskanego bez konwertera, ale co do którego trzeba było ciąć 1:1 piksele z oryginalnej fotografii.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
zdebik
Po co komu konwerter, wystarczy monitor z rozdzialka 640x480 ^^
Takie postawienie problemu jest zapewne sarkazmem ale jest dziedzina gdzie z czymś takim mamy do czynienia - film (rozdzielczość oczywiście większa 1920x1080). Tyle że tu się sytuacja odwraca gdyż zabiegi z kadrowaniem czy wycinaniem czegoś z obrazka to zaraza ;). Ja sobie bardzo cenię możliwość użycia tc w kamerze. Do tego dla mnie (także i przy zdjęciach) ogromne znaczenie ma to ci widzę w kadrze w momencie wykonywania zdjęcia. Nie interesuje mnie zupełnie co będę mógł wyciąć, dodać, wymalować etc. Interesuje mnie co widzę. Dlatego z mojego punktu widzenia te teoretyczne rozważania nie mają żadnego znaczenia.
-
Odp: Konwerter Canon 2x III i 70-200 2.8 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
chester_jds
Jeśli mogę zrobić "resize", bo mam obiekt duży (dzięki konwerterowi), to wzrasta mi szczegółowość (rozdzielczość - umownie), spada szum (chociaż tutaj można vs. czas, iso, itd, wiadomo, że z konwerterem ciemniej) i tak dalej.
Nie widzę powodu który miałby spowodować spadek szumu po użyciu TC, a to czy po jego użyciu wzrośnie rozdzielczość obrazu który się chce zaprezentować, będzie zależało od jakości konwertera oraz ilości pikseli niezbędnych do prezentacji, uzyskanych bez użycia TC i z jego użyciem.
Cytat:
Zamieszczone przez
Kolekcjoner
film (rozdzielczość oczywiście większa 1920x1080). Tyle że tu się sytuacja odwraca gdyż zabiegi z kadrowaniem czy wycinaniem czegoś z obrazka to zaraza . Ja sobie bardzo cenię możliwość użycia tc w kamerze. Do tego dla mnie (także i przy zdjęciach) ogromne znaczenie ma to ci widzę w kadrze w momencie wykonywania zdjęcia. Nie interesuje mnie zupełnie co będę mógł wyciąć, dodać, wymalować etc. Interesuje mnie co widzę. Dlatego z mojego punktu widzenia te teoretyczne rozważania nie mają żadnego znaczenia.
Kolekcjoner, nie mają bo w tym przypadku korzystasz z podstawowej zalety użycia TC jaką jest ułatwienie kadrowania, a pozostałe konsekwencje jego użycia nie mają dla Ciebie istotnego znaczenia, bo wystarcza Ci do prezentacji w Full HD obraz zawierający niewiele ponad 2 mpx, prawdopodobnie wielokrotnie mniej niż rejestruje matryca twojego wypasionego sprzętu :mrgreen: