Zamieszczone przez muflon
Heh, wszystko zależy od punktu siedzenia :) Ja swego czasu też lubiłem tzw "dobre bassssy". Potem przez parę miesięcy miałem okazję przyzwyczaić się do zestawu tzw. audiofilskiego - który na początku kompletnie mi się nie podobał - wszystko takie płaskie, wyrównane itp. Potem, gdy wróciłem do zwykłej wieży jakoś tej "płaskości" brakowało... ale po jakimś czasie znowu się przyzwyczaiłem (i teraz audiofilskie znowu jest "za płaskie" ;-)). Także w sumie chyba jedyny wniosek: to jest dobre co się komu podoba :mrgreen: