Wersja do druku
Witam
Chciałbym się poradzić w sprawie fotografowania obrazów olejnych i akrylowych.
Jak dobrze ustawić aparat żeby zdjęcie oddawało rzeczywiste kolory obrazów i były ostre w całym kadrze.
Obecnie dysponuje aparatem Canon 7D + 24-105, EF-S 10-22
Jaki byłby dobry obiektyw do tego typu fotografii?
Dziękuje za porady
Pozdrawiam
Sądzę że obiektyw w okolicy ogniskowych 50-85 tak jak do portretu. A co do kolorów to przydałby się color checker aby stworzyć profile kolorów i ustawić właściwy balans bieli. Sprawdź sobie przy jakiej przesłonie twoje obiektywy są najostrzejsze np. na optyczne.pl i mniej więcej takiej używaj, ważne aby obraz był ustawiony równolegle do matrycy aparatu. Do tego potrzebujesz statyw i wężyk/pilot
Tak oczywiście statyw tutaj to podstawa.
Bardziej chodzi mi o odpowiednie ustawienia i doboru odpowiedniego obiektywu. Nie będzie to jednorazowa przygoda z tego typu fotografią.
Dobry statyw, trochę miejsca i najlepiej biała ściana na której będziesz wieszał fotografowane obrazy.
Odradzam stawianie ich na sztaludze i robienie zdjęć.
A najważniejsze jest światło - sztuczne(lampa) raczej odpada. Ja jak robiłem to przy naturalnym miękkim i rozproszonym.
Obiektyw z jak najmniejszą dystorsją. Alternatywa - zostawiasz margines po bokach i cropujesz, ale musisz się liczyć z utratą pikseli (nie wiem jakiej wynikowej rozdzielczości oczekujesz)
Tak fotografowałem właśnie na białej ścianie, problem jest z oddaniem prawdziwych kolorów obrazu.Cytat:
Zamieszczone przez tomekqrrr
--- Kolejny post ---
Alternatywa - zostawiasz margines po bokach i cropujesz, ale musisz się liczyć z utratą pikseli (nie wiem jakiej wynikowej rozdzielczości oczekujesz)[/QUOTE]
Potrzebuje dobrej jakości, w przyszłości możliwe zdjęcia będą prezentowane w formie wydruków.
Sprawdziłem kilkanaście różnych tutoriali w tym temacie i pod tym linkiem chyba najlepiej omówiono temat:Cytat:
Zamieszczone przez rgoluszka
How to Photograph Paintings and Prints with Copy Lighting - Tuts+ Photo & Video Tutorial
Dodatkowe info można znaleźć w komentarzach.
Matthew Lee:
Facet maluje olejno krajobrazy i w związku z tym ma problemy z odbiciami i błyszczeniem kiedy fotografuje swoje prace. Przed natrafieniem na ten tutorial fotografował je na zewnątrz w cieniu lub w dzień pochmurny i uzyskiwał bardzo dobrą reprodukcję kolorów ale czasami nadal wychodzi mu gdzieś błyszczenie na tych zdjęciach i kończy w postprodukcji.Cytat:
I like this tutorial -thanks. A few questions: Are you using continuous lights here or strobes? Do your lights have soft boxes over them, ie., are you filtering the light source?
Do you recommend using polarizing filters on the lens and polarizing gels over the lights? I'm a landscape painter working in oils, so tend to have trouble with reflections and glare when photographing paintings. Until now, I've been shooting pictures of my work outdoors in the shade or on an overcast day. I get very good color reproduction, but sometimes still get glare. I end up editing it out in Aperture software.
Jeffrey Opp (autor tutoriala):
To o oświetleniu którego użył. Nie znam się na tym więc się nie wypowiem, może inni pomogą.Cytat:
Good questions. The lights are continuous lights not strobes. In this case, I am using daylight balanced compact fluorescent bulbs that are rated at 105 watts. I am using softboxes that have a diffuser over there openings. I am not using any gels or filters over the lights. But that may be an option if can't find another way to reduce the glare from the oil paint surface.
Obiektywy widoczne na zdjęciach to stałoogniskowe Fujinon XF 35 mm f/1.4 R (ekwiwalent pełnoklatkowej ogniskowej 53 mm) oraz Fujinon XF 60 mm f/2.4 R Macro (ekwiwalent pełnoklatkowej ogniskowej 91 mm).
Wow, dziękuje bardzo za to info. Teraz będę musiał uporać się z angielskim, ale widzę ze będzie warto.
I pobaw się filtrem polaryzacyjnym, bo warstwa farby olejnej w dość nieciekawy sposób odbija światło (czasem możesz mieć zafarby od otoczenia).
Z obiektywami głównie chodzi o dystorsję, dobre rogi i płaskie pole obrazu. Najlepszy byłby obiektyw makro, a do 7D optymalny pewnie 60mm/2.8
Zależnie od wielkości tych obrazów i miejsca również 100mm. Albo nawet 40mm STM - wszystkie przymknięte do f/4 albo bardziej.
Ja kopiuję slajdy 100mm/2.8 L i jestem bardzo zadowolony z wyników. Oczywiście obrazy to nie całkiem to samo, ale prawie.
Ty się nie martw o obiektyw tylko o światło i odbicia. Obrazy nie biegają większość obiektywów sobie poradzi przy f8 i spokojnie możesz użyć długiego czasu oraz niskiej czułości.
Potem wykadrujesz i wyprostujesz w komputerze.
Pomysł z polaryzatorem jest wart sprawdzenia.
Generalnie trzeba wyczernić pomieszczenie (pomalować na czarny mat, zawiesić czarne sukna itp aby nic się nie odbijało w obrazie. (im ciemniejszy obraz tym gorzej się go fotografuje)
Ja ubieram się na czarno i zakładam na aparat czarny sweter tak, że tylko obiektyw przez kołnierz wystaje i potem chowam głowę pod tym swetrem.
Używam lamp światła ciągłego i prowizorycznych kurtyn z tektury aby strumień światła nie świecił zbytnio poza obraz - bo by oświetlał resztę pomieszczenia co powoduje dodatkowe odbicia - inaczej bardzo trudno kontrolować odbicia na spękaniach i impastach w samym obrazie.
Przed zdjęciami wykonaj ręczny balans bieli. Większą głębię kolorów uzyskuje się jak obraz jest świeżo werniksowany, jeśli obraz jest stary i zmatowiały to poproś o pomoc konserwatora zabytków aby przygotował obraz do zdjęć.
Do bardzo dużych obrazów to już buduje się specjalne rusztowania z szynami i wózkami, na których montuje się aparat (i wcale nie musi to być lustrzanka)
Dzięki za info :-)
--- Kolejny post ---
Dziękuje za odpowiedzi :-)