Canon 6d. Problem z opóźnieniem migawki "shutter lag"

Witam. Od paru lat jestem posiadaczem canona 5d mark1. Robiłem nim okazjonalnie reportaże, wesela itd. Postanowiłem jednak dokupić drugie body, a mianowicie 6d (skuszony po części promocją jaką daje teraz Canon Polska na te body). Mam pewne "problemy" i dylemat odnośnie tego body... jednym z tych problemów, który chciałbym poruszyć w tym wątku to AF, a dokładniej opóźnienie migawki. Zauważyłem taką przypadłość, która nie występowała w starym, poczciwym 5d mark1, a mianowicie po złapaniu ostrości przez aparat, potwierdzonej czerwonym kwadracikiem w wizjerze i "pipnięciem" :) następuje pewna zwłoka, po której następuje wyzwolenie migawki. Nie ma, nie miało to miejsce w mojej starej 5d, mam porównanie, bo posiadam te dwa body. Niestety już się "sparzyłem" tą " opóźnioną migawką " podczas ważnej uroczystości kościelnej, kiedy wszystko szybko sie działo, a aparat nie reagował wtedy kiedy miał. Zauważyłem też, że opóźnienie te ma miejsce zarówno w złym jak i w dobrym oświetleniu ( słoneczny dzień). Trafienie w punkt biegnącego w twoim kierunku dziecka graniczyło z cudem. Takich problemów nie miałem z moim starym 5d. Przypadłość ta ma miejsce w trybie One Shot Af i Al Fockus Af. W trybie Al Servo Af, odziwo Auto focus reaguje prawidłowo na spust migawki - chodzi mi o pierwszą "klepniętą klatkę"( potwierdzenie ostrości i strzał, bez opóźnienia ). Miarka się przebrała ja dziś trzymałem w ręku i testowałem w sklepie canona 100d, który - nie zgadniecie - nie miał takiego opóźnienia. Może przesadzam .... nie wiem ... Troszkę jestem zniesmaczony... w końcu to nie body za 2000 zł... Może ktoś miał podobne doświadczenia i coś podpowie. Z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam.

Przeczyść styki korpus-obiektyw, zresetuj ustawienia do fabrycznych - ja na swoim 6D nic takiego nie nigdy widziałem, nie zdarzyło mi się aby korpus "myślał" zamiast wyzwolić migawkę (najczęściej robię na one shot, na AI focus chyba nigdy), jakiego obiektywu używasz? stawiam na reset (skoro 100D w stanie sklepowym działał) zrób reset i sprawdź czy jesteś w stanie powtórzyć, a potem przeczyść styki. Ten korpus ma szczęście do "testerów" ostatnio jest spokój ale rok temu było kilka wątków w stylu "źle działający światłomierz przy zdjęciach z założonym deklem na obiektyw". Co do serwo to skłaniam się jednak do twierdzenia że serwo na tym korpusie działa - ostatnio fotografowałem małe kaczki długim tele słyszałem jak serwo rusza obiektywem :).

Nie miałem podobnych doświadczeń. Zdjęcie robi się natychmiast po naciśnięciu spustu.
A u ciebie to tak za każdym razem, czy tylko czasem? Spróbuj reset, inna karta, inny obiektyw.
No i nie zapomnij napisać o tych innych problemach, których przysparza Ci 6d.

A może masz ustawiony tryb cichy ??? Wtedy jest lag i jest to normalne.

Ja mam normalnie zawsze ustawiony tryb cichy. Shutter lag powinien być wtedy nieco większy ale nie widzę tego i jest dla mnie nadal praktycznie natychmiastowy.

wydaje się że gość nie pisze o większym czy mniejszym shutter lagu, a raczej o tym że aparat nie chce wyzwolić migawki pomimo że powinien, shutter lug jest zjawiskiem normalnym i zdefiniowanym, gość opisuje coś nienormalnego. Chyba że to kolejny odkrywca, pisze że fotografował lustrzanką i mu działało, ale takich (z malą iloscią postów) w tym wątku było już kilku najpierw narzekania że 6D to źle zrobiony i ogólnie niedziałający aparat, a potem kompromitacja - już ze dwa razy pisałem w takich wątkach że testować trzeba umić i warto przeczytać instrukcję obsługi (w przypadku 6D tą z internetu) bo książeczka jest skrócona. Ogólnie odnoszę nieodparte wrażenie że to czarny pijar robiony przez konkurencję borykającą się z problemami w kolejnym korpusie. 6D nie jest ósmym cudem świata ale niewiele mu brakuje :mrgreen:.

Ja myślę że 6d nie musi obawiać się czarnego pijaru ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez pan.kolega

Ja mam normalnie zawsze ustawiony tryb cichy. Shutter lag powinien być wtedy nieco większy ale nie widzę tego i jest dla mnie nadal praktycznie natychmiastowy.

---

I w tej odpowiedzi jest pies pogrzebany. 6D ma opóźnienie tylko nie każdy to zauważy. Ja już się przyzwyczaiłem, ale na początku miałem z tym duży problem. Do tego stopnia że zacząłem podświadomie mocniej naciskać spust :) Inna sprawa że to całe opóźnienie nie ma żadnego wpływu na celność AF. Problem więc leży raczej po stronie obiektywu.

Shutter lag (full AF, wide/mid): 0.29
Shutter lag (full AF, tele):
Shutter lag (full AF, live view - DSLR): 0.67
Shutter lag (prefocused, live view - DSLR): 0.066
Shutter Lag (manual focus): 0.074
Shutter lag (full AF, with flash):
Shutter Lag (prefocused): 0.059
Shutter Lag (notes): OVF mode: Full AF lag, Wide-area mode = 0.206s Live View mode: Full AF phase-detect = 1.679s Full AF contrast-detect = 0.670s Prefoced = 0.066s

Jak dla mnie nawet 200ms to niewiele, 5'ka w trybie cichym ma wiecej.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Irek07

I w tej odpowiedzi jest pies pogrzebany. 6D ma opóźnienie tylko nie każdy to zauważy. Ja już się przyzwyczaiłem, ale na początku miałem z tym duży problem. Do tego stopnia że zacząłem podświadomie mocniej naciskać spust :) Inna sprawa że to całe opóźnienie nie ma żadnego wpływu na celność AF. Problem więc leży raczej po stronie obiektywu.

---

No nie, 6D ma shutter lag bardzo mały, tylko jedynki mają krótszy i różnica jest raczej niemożliwa do wyczucia. Więc nie wiem do czego się przyzwyczajałeś, chyba że poprzednio miałeś Zenita.:p

W cichym trybie musi być dłuższy, nie znalazłem żeby ktoś to zmierzył, ale ja nie widzę różnicy. Jeżeli miałeś problem z shutter lag w 6d to albo miałeś zepsuty aparat albo Ci się zdawało.



Tu jest tabelka.
Canon EOS 6D Review

Serdeczne dzięki za odzew. Co do szkieł jakie używam to 50mm f1,4 , 85mm f1,8 , 16-35 f2.8L II i 70-200 f4 L . Aczkolwiek z tymi dwoma ostatnimi nie mogę powiedzieć na 100%, że problem ten występóje, używałem ich ostrząc i przekadrowując, więc po przekadrowaniu i docisnieciu spustu do końca zdjęcie "strzelało" prawidłowo. Problem ten zauważyłem, kiedy trzeba było wycelować i strzelić, używałem wtedy 50-tki i 85- tki. Niestety jestem teraz poza domem i nie mogę sprawdzić tego jeszcze raz dokładnie odnośnie dwóch L-ek. Mojego nowego body używałem niestety tylo 4 dni- musiałem wyjechać i zostawić szusteczkę w domu. Kolego Jaś tak jak mówisz przeczyszczę styki obiektywów i przeprowadze reset. Chcę podkreślić, że na pewno nie jestem wybitnym fotografem, uczę się panowania nad swym sprzętem i lubie to co robie i nie robie tego od miesiąca, czy nawet roku, ale na pewno nie chcę sie wciągać
w dyskusje o zabarwieniu spiskowym ( za dużo tego w naszej polityce, mediach itd) . Wracając do tematu. Panie kolego: u mnie to za każdym razem tak na tej 50mm i 85mm i urzywam dwóch kart SanDisc Ultra 10 16gb 40mb/s i SONY 10 16 GB 94 mb/s. Bangi nie fotografowałem na trybie cichym. Panie Jaś To mój pierwszy post w ogóle na jakimkolwiek forum, nie odczówałem dotychczas potrzeby korzystania z tego typu portali, nie potrzebowałem pomocy, niestety moja niepewność co do 100% sprawności mojego nowego body zmusiła mnie do zarejestrowania sie właśnie tutaj i podjęcia rozmowy z Państwem, za co jestem serdecznie wam wdzięczny i cieszę sie, że jest jakiś odzew i mogę Was poznać :) Panie irek7 dokładnie tak jak Pan pisze:
Podświadomie początkowo mocniej dociskałem spust,by przyspieszyć klepnięcie zdjęcia, naprawde to zauważalne. i właśnie z tym wydaje mi sie, że może być problem, bo jednak przemieszczający sie obiekt zmieni swoje położenie od momentu zatwierdzenia ostrości do wyzwolenia
zdjęcia. Chodzi właśnie o to Panowie czy czasem poprostu mój nowy 6d nie ma jakąś wade , nie neguję, że to świetna konstrukcja. Ale mając w ręku 5d z 2005r i 6d - bodajże 8 lat młodszego, odnośnie tej opóźnionej migawki, nowa konstrukcja nie idzie krok to przodu,
a do tyłu. Poprosu nie wiem czy to reklamować, odsyłać na Żytnią, czy "ten typ tak poprostu ma" ? Jeśli ktoś z Was znalazł by chwilkę czasu w przyszły weekend i jest z woj opolskiego to chętnie podjadę ze sprzętem, się spotkam, zawsze ktoś coś może doradzić. Jeszcze raz serdeczne dzięki i pozdrawiam :)

Myślę że najlepiej spotkać się z kimś kto też ma 6d i porównać.
Ja miał 550d, 60d obecnie mam 6 i 7 d o żadnych lagów nigdy nie obserwowałem przy zmianach body, ale by może napisać mniej definitywnie - nigdy nie zaobserwowałem nic dla mnie niepokojącego ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez pan.kolega

No nie, 6D ma shutter lag bardzo mały, tylko jedynki mają krótszy i różnica jest raczej niemożliwa do wyczucia. Więc nie wiem do czego się przyzwyczajałeś, chyba że poprzednio miałeś Zenita.

W cichym trybie musi być dłuższy, nie znalazłem żeby ktoś to zmierzył, ale ja nie widzę różnicy. Jeżeli miałeś problem z shutter lag w 6d to albo miałeś zepsuty aparat albo Ci się zdawało.

---

Jeżeli Panie Kolego nie widzisz różnicy między trybem cichym a normalnym to o czym my w ogóle rozmawiamy... Powiem tylko tyle że na początku sam się dziwiłem jakim cudem 6D tak fantastycznie trafia mając takie opóźnienie. Na co dzień mam porównanie z 7DII i 60D od których 6D jest wyraźnie wolniejszy a trafia lepiej. Takie dziwne rzeczy...
Nie, nie przechodziłem z Zenita ( którego zresztą mam do tej pory ) tylko z 60D.

Cytat:

---

Zamieszczone przez sekart

Postanowiłem jednak dokupić drugie body, a mianowicie 6d (skuszony po części promocją jaką daje teraz Canon Polska na te body).

---

Masz na myśli tę promocję dotyczącą lampy 430ExII przy zakupie body + 24-105 czy może jakąś inną?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Grzdyll

Masz na myśli tę promocję dotyczącą lampy 430ExII przy zakupie body + 24-105 czy może jakąś inną?

---

coś takiego : Promocja firmy Canon - prezenty przy zakupie lustrzanki - Optyczne.pl

Cytat:

---

Zamieszczone przez Irek07

Jeżeli Panie Kolego nie widzisz różnicy między trybem cichym a normalnym to o czym my w ogóle rozmawiamy... Powiem tylko tyle że na początku sam się dziwiłem jakim cudem 6D tak fantastycznie trafia mając takie opóźnienie. Na co dzień mam porównanie z 7DII i 60D od których 6D jest wyraźnie wolniejszy a trafia lepiej. Takie dziwne rzeczy...
Nie, nie przechodziłem z Zenita ( którego zresztą mam do tej pory ) tylko z 60D.

---

Jeżeli nie uważasz, że Twój egzemlparz szwankuje, bo sprawdziłeś na innych i było tak samo, to pozostaja tylko dwie możliwości: albo uważsz, że te wszystke dane i pomiary lagu < 0.06s sa fałszywe albo błędne, albo jesteś taki szybki, że 60 ms to dla Ciebie o wiele za dużo. (:shock:Zazdroszczę refleksu)

Jednak sadzac z tego, że nie widziałeś problemu z 60d, po prostu nie wierzysz w te bzdurne dane i pomiary lagu jakie podaje Canon czy można znaleźć w testach.

50 1.4 tez tak lapie dziwnie, moze to tu jest problem. AF w tym modelu nie jest demonem szybkosci ;)

Mi się zdarzało przycisnąć klawisz do kontroli głębi ostrości - jak masz ustawioną minimalną f to nawet nie widać a aparat nie reaguje na wciskanie spustu :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez matarata

Mi się zdarzało przycisnąć klawisz do kontroli głębi ostrości - jak masz ustawioną minimalną f to nawet nie widać a aparat nie reaguje na wciskanie spustu :)

---

A z jakiego AF korzystasz. Może z pojedynczego powiększonego i AF ustala ostrość minimalnie z boku. Dlatego nie reaguje, bo wg aparatu jest OK.
Kolega w 50D ma czasami kłopoty z zadziałaniem AF w C 50/1,4 na bocznych punktach. Podobno wystarczy wtedy skręcić aparat o kilkanaście stopni (w płaszczyźnie czołowej) i powrócić do normalnego ustawienia.