Wygląda na to, że Tamron zamierza wejść w stałki. Ze stabilizacją.
Może być ciekawie
Patent: Tamron 85mm f/1.8 VC
Wersja do druku
Wygląda na to, że Tamron zamierza wejść w stałki. Ze stabilizacją.
Może być ciekawie
Patent: Tamron 85mm f/1.8 VC
jako amator nie rozumiem idei kombinacji ogniskowej światła i stabilizacji w tym instrumencie. Może ktoś mnie oświecić?
Takie czasy w których panuje hasło "innowacyjność" i w tej materii trwa istny wyścig szczurów.
Po tym jak Sigma pokazuje coraz to nowsze instrumenty, to konkurencja nie można zostać w tyle i musi pokazać coś nowszego.
idea jest prosta, w 50mm 1.8 OSS ( stabilizacja ) sprawdza się znakomicie, zwłaszcza po zmroku :D ! najlepsza 50 jaką miałem.
Przydaje się także przy filmowaniu amatorskim.
zapomniałem o temacie filmowanie (nie zajmuję się tym zupełnie, ale fakt) do zdjęć?! - chyba że VC zamrażałoby petenta
Przy 85mm i cropie granica dla nieporuszonego zdjęcia wcale nie jest taka "długa".
Jak dla mnie pomysł bardzo dobry i o ile cena będzie do zaakceptowania i optycznie spełni oczekiwania, to zamienię swojego EF.
Nie dla Tamrona i nie dla stabilizacji! A w stałkach to już w ogóle bezsens! Kurcze, do filmowania służą kamery...
Powiedz to niektorym filmowcom.
Ja wiem, że filmowcy robią na dslr kawał roboty, ale nie potrafię zrozumieć dlaczego akurat na dslr. Tzn rozumiem, kasa i brak siana na system EOS cinema ;) Kręcenie filmu lustrzanką i nawet korzystanie z live view przy robieniu zdjęć to taki obciach, jak założenie Omegi do kreszowego dresu z 4 lampasami :P
To jest Twoja opinia. Inny napisze, ze robienie zdjec cyfrowka jest wiocha. Dla innego bedzie to robienie malym obrazkiem a nie np. srednim.
Jak widzisz wiec jest to wylacznie Twoja subiektywna opinia.
Indywidualna decyzja może być tylko subiektywna, nigdy obiektywna. Skoro sam to piszę, to znaczy dokładnie tyle, że to moja decyzja. Porównanie formatów jest mało adekwatne, bo to nadal 'sprzęt do robienia zdjęcia', ale jak sama nazwa wskazuje: 'aparat' to nie 'kamera'.
Roznica sie coraz bardziej zaciera.
Owszem, ale przez ten niebezpieczny trend, wrzucenie 'ISa' np do C 35 IS przedraża ten sprzęt o parę stówek. Ja (subiektywnie rzecz jasna) nie używam stabilki, jest dla mnie jak czapka wełniana w letnie czerwcowy dzień. Koszt szkła ponad 2000. Gdyby stabilizację 'wyciąć' z obiektywu i odchudzić cenę o 4 stówki, szkło już mieszkało u mnie w torbie. Mam kupić obiektyw i wyłączyć stabilizację, to też nonsens. Co za tym idzie cieszę się jak głupek na nową 50tkę bo wygląda na to, że Canon nie zepsuł jej jakimś właśnie 'trendem'. Kurcze, chcesz Panie samochód to kupujesz samochód, chcesz kajak to bierz kajak. Jakoś nikt amfibią nie jeździ po mieście ;)
Zawsze mozna zmienic system.
W 5Ds się przyda ;)
Bez czegoś jak USB dock Sigmy, to mogą te szkła próbować sprzedawać, kto będzie ganiał po serwisach jak Canon znów coś zmieni (patrz 750D/760D/EOSM3)
Ja bym chyba wolał USD zamiast VC, tak jak niektórzy w tym wątku piszą, VC w takim szkle nie jest niezbędne, natomiast USD zawsze miło "posłuchać". ;)
Ja nie mam wątpliwości, że USD będzie.
Na marginesie, jest różnica pomiędzy "nie jest niezbędne" (z czym się zgadzam) a "jest zbędne" (z czym się nie zgadzam).
A ja uważam, że jakby porównać dwa fikcyjne szkła: Tamron 85 VC USD za powiedzmy 2000pln z Tamronem 85 USD nonVC za 1500pln, to większe grono zdecyduje się na tą drugą wersję, bo A. jest w cenie leciwego C85; B. nadal uważam, że jednak większa część ludzi w stałce tego typu gardzi VC/IS; C. Cena :)
To jest wyłącznie Twoja opinia, którą już tutaj wielokrotnie wyraziłeś. Myślę, że można już zakończyć, bo każdy zdążył ją poznać.
Jeśli by wyszedł dość mały 85/1.8 VC USD to chętnie bym zamienił go na Sigmę 85, która jest ciężka i już jej prawie nie używam. Chętnie zobaczyłbym też stałki 15/2.8 oraz 24/1.8 jako mniejsze i lżejsze od dostępnych na rynku zoomów UWA i 24/1.4.
Takie 15/2.8 to bym chętnie przytulił :-) 24/1.8 też by znalazło sporo nabywców - obecnie spośród systemowych szkieł C jest niewielki wybór - 28/1.8, starożynte 24/2.8 no i L-ka. Nowa Sigma 24 to też kawał kloca. Więc lekki, dobry optycznie obiektyw byłby fajną opcją.
Cóż, pewnie wkrótce przekonamy się, co tam Tamron smaży :-)
24 1.8 byłoby super rozwiązaniem, ale myślę, że jest to produkt, który mógłby zaszkodzić 24L, pytanie jak by się ceny rozkładały. Jeśli fikcyjny 24 1.8 miałby jakiś usm i był ostry od 1.8-2.0, to rynek na 24L mógłby się skurczyć. Co za tym idzie, myślę, że raczej nie prędko zobaczymy coś w tym stylu.
MC_ - przecież pisałem już wcześniej, że moja opinia jest MOJA. W jakim celu cały czas to podkreślasz, bo nie bardzo rozumiem
W ilości soczewek wynika że to VC.
Co do patentów - to już 1,5 roku temu były patenty Canona 85/1.8IS, 100/2.0IS i 135/2.8IS - i do tej pory nic.
Patents: Canon 85mm f/1.8 IS, 100mm f/2 IS, 135 f/2.8 IS
Większa cena szkła z IS to jedno, dodatkowa prądożerność to drugie. Ale możliwość zastosowania dłuższych czasów przy gorszym świetle to już coś. Pozostaje jeszcze otwarta kwestia pracy w ogóle w kiepskich warunkach oświetleniowych oraz samej wydajności stabilizacji. Jeżeli miałbym wybierać, wolałbym jednak USD (zarówno w napędzie af jak i jako zamiennik waluty przy wypłacie w stosunku do złotówki 1:1:D )
Jak szkoda pradu, to vc mozna wylaczyc. Zaden problem.
ale zauwazasz to jakos w praktyce? bo w teorii to to na pewno jest prawda, ale czy to jest obserwowalna roznica, o ktora warto kopie kruszyc?
osobiscie widze bardzo duzy wplyw wlaczonego GPS-a w 6D na zywotnosc baterii, ale IS... IMHO te +/- 5 st. C temperatury duzo bardziej widac na przebiegu akumulatora...
z autopsji moge powiedziec cos o roznicach miedzy Tamronem 90 macro - wersji nowej VC i tej wczesniejszej, jeszcze bez stabilizacji.
szklo ze stabilizacja jest: ogolnie ciut ostrzejsze, ale znacznie wieksze i ciezsze i ma wyraznie spie* bokeh w stosunku do starszej wersji szkla. stabilizacja w macro sie przydaje, bez watpienia, ale w tym wypadku bym jej nie przecenial - bo ta dziedzine fotografii i tak robi sie na spokojnie ze statywu, a skutecznosc stabilizacji niehybrydowej przy krotkich odleglosciach jest zauwazalnie nizsza. zreszta, w moim przypadku problemem jest tez to, ze w Holandii sakramecko wieje (praktycznie zawsze), wiec i tak "vanitas vanitatum" :)
nie podejmuje sie nadmiernej ekstrapolacji wnioskow ze szkla 90 macro na ewentualne 85/1,8. ale jesli VC mialby chocby spartolic bokeh, to to jest gra zdecydowanie niewarta swieczki w tego typu obiektywie. a i zwiekszenie gabarytu niekoniecznie jest mile widziane...