-
Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Witam,
Chciałbym się dowiedzieć czy na dłuższą metę można oferować usługi fortograficzne(różnego rodzaju: reportaże, śluby itp...) bez potrzeby otwierania firmy.
Pracuję na etacie i chciałbym sobie po prostu dorabiać na fotografii i nie chcę otwierać firmy.
Jakie są ograniczneia w moim przypadku?
1) zlecenia: czy jest jakiś pułap roczny którego nie mogę przekroczyć(liczba zleceń, sumaryczny dochód z tych zleceń)?
2) czy Firmy z branży fotogrficznej wolą współpracować z Firmami czy też chętnie wchodzą w układy na zasadzie umowy o dzieło?
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Co do punktu 2. się nie wypowiadam, ale jeśli chodzi o 1. ("roczny pułap") to wydaje mi się, że nic takiego nie ma.
Ja mam podobną sytuację: jestem gdzieś zatrudniony na pół etatu, ale moje główne źródło dochodu stanowią prace wykonywane na umowy o dzieło (nie są to działania fotograficzne, ale także "twórcze", objęte 50 proc. stawką uzyskania przychodu). Na umowach o dzieło zarabiam rocznie jakieś 3 - 4 razy tyle, co na umowie o pracę. Grzecznie rozliczam PIT-y, płacę podatki... I już.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Jeżeli znajdziesz firmę, która zechce z Tobą współpracować na zasadzie Umowy o dzieło, to nie ma problemu - będziesz się sam rozliczał z US i już. :)
Problem stanowi znalezienie bezpośrednich klientów i świadczenie usług bezpośrednich nie mając firmy i zarejestrowanej działalności.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Podpinam się pod pytanie jak to jest w przypadku, jak ktoś nie posiada działalności gospodarczej i chce robić foty za kasę.
Dla przykładu chodzi np. jeśli jakaś zwykła dziewczyna/chłopak chce żebym zrobił sesje portretową. Jak jest w tym przypadku z imprezami za pieniądze (śluby, wesela, komunie itp.). Jakieś warunki trzeba spełnić, nie przekraczać jakiejś sumy czy coś?
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Cytat:
Zamieszczone przez
Mackownik
Podpinam się pod pytanie jak to jest w przypadku, jak ktoś nie posiada działalności gospodarczej i chce robić foty za kasę.
Dla przykładu chodzi np. jeśli jakaś zwykła dziewczyna/chłopak chce żebym zrobił sesje portretową. Jak jest w tym przypadku z imprezami za pieniądze (śluby, wesela, komunie itp.). Jakieś warunki trzeba spełnić, nie przekraczać jakiejś sumy czy coś?
jesli zrobiles to jednorazowo , sporadycznie to dzialnosci zglaszac nie musisz.
jesli przychody masz nizsze niz dolna granica podlegajaca opodatkowaniu ( np jestes niezarabiajacym sudentem ) to podatku nie odprowadzasz .
jesli przekroczyles , to na zasadach ogolnych .
jesli dzialalnosc chcialbyc prowadzic regularnie , powtarzalnie to nalezy ja zarejestrowac.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Ale chodzi o przychody z tego roczne, czy jak? Jestem zwykłym obywatelem, nie student. I jaka jest ta granica opodatkowania?
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Poszukaj hasla kwota wolna od podatku.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Cytat:
Zamieszczone przez
Bechamot
jesli dzialalnosc chcialbyc prowadzic regularnie , powtarzalnie to nalezy ja zarejestrowac.
Dokładnie.
Warto sprawdzić co o tym mówi "ustawa o swobodzie działalności gospodarczej", bo ustawa jasno określa, co jest taką "działalnością" (i nie chodzi o kwotę jaką na tym zarabiamy, nawet strona z informacją "zapraszam na sesje, w sprawie cen proszę o kontakt" może zostać uznana za prowadzenie "działalności"). Oczywiście można spokojnie działać kilka lat "na szaro", ale jeśli będzie się mieć pecha...
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Dzięki za informacje. Tak na marginesie to szkoda, że pracujący na etacie nie mogą dostać dofinansowania z UE :), pierszeństwo mają inne grupy społeczne.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
A tak podchodząc pod temat. Jak wykazać ile zleceń się zrobiło i ile pieniędzy się wzięło? Tak gdyby ktoś się przyczepił. Albo w drugą stronę jak wykazać że się nie zrobiło czegoś za pieniądze.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Cytat:
Zamieszczone przez
Mackownik
A tak podchodząc pod temat. Jak wykazać ile zleceń się zrobiło i ile pieniędzy się wzięło? Tak gdyby ktoś się przyczepił. Albo w drugą stronę jak wykazać że się nie zrobiło czegoś za pieniądze.
Wchodzisz na grząski grunt...
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
jesli masz karte podatkowa to placisz ryczalt, niezaleznie od tego ile zarobiles.
jesli rozliczasz pitem to w Twoim interesie lezy zeby zadbac o to, iz mozesz udowodnic dochody - czyli albo na podstawie umowy , albo rachunkow.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Cytat:
Zamieszczone przez
Mackownik
Ale chodzi o przychody z tego roczne, czy jak? Jestem zwykłym obywatelem, nie student. I jaka jest ta granica opodatkowania?
Kwota wolna od podatku: Kwota wolna od podatku 2014 / 2015 - PIT - Podatki osobiste - Infor.pl
Trochę więcej kreatywności, bo klientów na fotki z takim podejściem nie znajdziesz jeszcze długo. Musisz odwiedzić US i tam wszystkiego dowiesz się w informacji. Nie musisz zakładać działalności gospodarczej, ale z podatku musisz się rozliczyć.
Na koniec roku podliczysz sobie wszystkie umowy i wpiszesz kwotę jako inne źródła dochodu. Odprowadzisz podatek na zasadach ogólnych, jak każdy obywatel i jesteś rozgrzeszony.
A jak nie wiesz ile tych umów wykazać, a ile schować pod poduszkę i oszukiwać US, to zapytaj znajomego stomatologa ile wizyt wykazuje, a ile umyka mu w pamięci.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Cytat:
Zamieszczone przez
cobalt
Nie musisz zakładać działalności gospodarczej, ale z podatku musisz się rozliczyć.
.
nie musi zakladac dzialanosci , jesli jest to czynnosc sporadyczna , jedno- , dwurazowa.
jesli regularna , powtarzalna to ma obowiazek.
jesli tego nie zrobi moze zdazyc sie np podczas fotografowania slubu , ze konkurencyjny fotograf ktory ma dzialanosc zarejestrowana, zlozy donos do FA , a ten musi zareagowac.
Teoretycznie calkiem czarny scenariusz, malo prawdopodobny, ale prawnie dopuszczalny , ze inspektorzy FA mogliby w trakcie slubu przerwac prace fotografa .
W kosciele to chyba by tego nie zrobili , ale w USC - bez problemu.
I tlumacz sie.
zasada prosta - z podatu zawsze sie trzeba rozliczyc , dzialanosc nalezy zglosic jesli sie czynnosc wykonuje powtarzalnie , regularnie.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Właśnie tak a propo tego wszystkiego to zrozumiałem, że muszę podpisywać umowy z ludźmi chcącymi np. sesję portretową za kasę. Tutaj moje kolejne pytanie jak takowa umowa powinna wyglądać, nigdy tego nie robiłem, a chciałbym zacząć? I czy owa umowa zmienia swój wygląd po założeniu działalności gospodarczej?
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Podobno im prostsza umowa tym lepsza, bo mniej błędów można popełnić.
Jednak gdy w grę wchodzą zobowiązania finansowe i jakieś ryzyko, odpowiedzialność, wolałbym nie opierać się na poradach "z internetu" tylko skonsultować temat z prawnikiem. Trzeba zapłacić, ale to może być tańsze niż problemy spowodowane jakimiś błędami w umowie.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Bez przesady ja nie chcę zakładać działalności gospodarczej, żeby konsultować z prawnikiem... Zamierzam zrobić z 5 sesji rocznie. Napisałem tutaj, bo chciałbym się dowiedzieć jak taka umowa powinna wyglądać, ale nie ogólnikowo, że im prostsza tym lepsza, tylko chodzi mi o szczegóły. Jak wasze umowy wyglądają, może doradzicie mi jak powinna wglądać.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
A moze sam poszukasz wzoru takiej umowy i podzielisz sie wiedza z nami? Podejrzewam, ze wiekszosc uzytkownikow forum albo prowadzi dzialalnosc albo robi zdjecia po cichu i dlatego odzew zerowy.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Nie ma znaczenia czy wykonasz jedno zlecenie roczni. Jeśli działasz w sposób zorganizowany np. umieszczasz gdzieś ogłoszenie przez dowolny okres czasu to już musisz założyć DG i płacić ZUS i nikogo nie obchodzi, że miałeś jedno czy wcale zleceń rocznie... ZUS ma być płacony co miesiąc. Czasem lepiej leżeć na kanapie i nic nie robić niż robić fotki za grosze. Płacąc 1000 zł ZUS co miesiąc musisz się odpowiednio cenić by i dla Ciebie coś zostało.
Wystarczy, że konkurencja wyczai Twoje ogłoszenie i złoży donos do US (a konkurencja dba by studenci czy bezfirmowcy nie psuli rynku. Jak US Cię przyłapie, ze prowadzisz działalność be rejestracji to taką karę Ci dowalą, że na długo będziesz pamiętał.
Nie życzę Ci źle ale jeśli za coś się bierzesz to rób to porządnie bo nie ważne jest czy masz 1 zlecenie roczni czy miesięcznie, wystarczy zwykły anons na darmowym portalu z ogłoszeniami, że zrobisz ślub i jak Cię złapie fotopstryk z okolicy (a złapie Cię prędzej czy później) to spodziewaj się wizyty z Kontroli Skarbowej.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
A jak to jest jeżeli jest się zatrudnionym gdzie pracodawca płaci za nas ZUS, to czy zakładając własną działalność trzeba płacić drugi raz to samo? Ktoś się orientuje w temacie? Aż tyle pieniędzy trzeba oddać na zmarnowanie darmozjadom z Wiejskiej?
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Rozumiem, ze gdzieś pracujesz na etacie i ma być to Twoje dodatkowe zajęcie. Jeśli ZUS płaci za ciebie pracodawca w Twoim miejscu pracy, to przy samozatrudnieniu płacisz tylko składkę zdrowotną.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
"Tylko" to niezbyt dobre okreslenie na blisko 300zl miesiecznie.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Cytat:
Zamieszczone przez
Przemek_PC
"Tylko" to niezbyt dobre okreslenie na blisko 300zl miesiecznie.
Niezbyt dobre - to lepiej zapłacić pełen ZUS czyli ponad 900zł i zdrowotne 300zł. Przemek_PC masz ciekawy tok rozumowania :)
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Płacisz tylko zdrowotne o ile zarabiasz powyżej bodaj 1500 zł - kwotę podaję z głowy - najlepiej sprawdzić na stronie ZUS.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Z tymi ZUSami to jest przesada. Własne zarobione pieniądze trzeba niesłusznie oddawać żeby posły mieli za co jeździć na wczasy. O emeryturze nawet nie marze bo i tak jej nie dostane.
-
Odp: Oferowanie usług fotograficznych bez otwierania firmy.
Bolek02, chodzilo mi o to ze kwota 300 nie zasluguje na miano "tylko". "Tylko" to mozna powiedziec o 30zl a nie o 300zl to raczej "az".