Witam.
W jakiej rozdzielczości oddajecie młodym zdjęcia do oglądania na monitorze/telewizorze.
Wersja do druku
Witam.
W jakiej rozdzielczości oddajecie młodym zdjęcia do oglądania na monitorze/telewizorze.
Ja oddaję zawsze dwie wersje - pełna rodzielczość + pomniejszone do 850px.
2048 na dłuższym boku do oglądania i publikacji na fb . Podobno najlepsza jakość na fb właśnie jest przy dodaniu tego rozmiaru i zaznaczeniu przy dodawaniu "wysoka jakość. Plus pełen rozmiar.
Widzę w sumie 2 propozycje. Jednak wydaje mi się (a może tylko się wydaje), że ludzie często pokazują zdjęcia wyświetlane na telewizorze (1920x1080). Zdjęcia np. 850 px w pionie po rozciągnięciu do pełnego ekranu strasznie traci na ostrości (zresztą jak przy każdym skalowaniu, choć przy zmniejszaniu chyba dużo mniej).
Potrzebuję koledze zrobić zdjęcia z chrztu, które rozda rodzinie, więc nie wiem jak będą oglądane. Zastanawiam się czy nie przyjąć, że full HD to standard i oprócz zdjęć w pełnej rozdzielczości przygotować zdjęcia do oglądania 1080 px w pionie, tak aby nie były skalowane na pełny ekran.
Dobry to pomysł, czy może jednak się mylę.
Ja myślę że bardzo dobry, bo istotnie wielu znajomych tak robi (nie tylko ze zdjęciami ślubnymi ;)). Problem tylko z proporcjami żeby nie było czarnych pasów albo co gorzej zniekształceń (niektóre telewizory oprócz skalowania mają włączone automatyczne dopasowywanie do formatu 16:9).
Ja oddaję 1000p z logo + 3000x2000 jako duże.
Jako duże oddaję max rozdzielczości :) a małe ok 950 przy dłuższym boku.
słyszałem o teorii, że jeśli chodzi o jakość zdjęć na fb to najlepiej wrzucać... png. Nie wiem czy to prawda, szczerze mówiąc nie widzę znaczącej różnicy. I tak jest kupa ;) Niby png nie niszczy tak algorytm, który pracuje nad kompresją jpg. Ale to chyba takie plotki ;)
Oddaję jedne w max rodzielczości a drugi folder ze zmniejszonymi do 1024px na dłuższym + logo.
Ile dpi należy ustawić jeśli zdjęcie pomniejszam do 850px?