no wlasnie...bleh szkola mi sie konczy wiek 24 lata:) i czy moge dalej isc do 2giej policealnej?? zeby mi odroczyli??
by the way zeby post byl zwiazany z fotografia:D to nie chce isc bo nei bede mogl zdjec robic:) wiec help needed:]
Wersja do druku
no wlasnie...bleh szkola mi sie konczy wiek 24 lata:) i czy moge dalej isc do 2giej policealnej?? zeby mi odroczyli??
by the way zeby post byl zwiazany z fotografia:D to nie chce isc bo nei bede mogl zdjec robic:) wiec help needed:]
Studia dzienne, studia zaoczne. Jakiekolwiek.
Znalazlem przypadkiem w sieci:
"Grzechem jest unikanie służby wojskowej. Grzechem jest również pomoc w tym procederze i namawianie do unikania służby w armii."
(Biskup Polowy Sławoj Leszek Głodź)
Jesli chodzi o szkole to nie moze to byc jakakolwiek szkola - upewnij sie najpierw czy jest honorowana przez wku.
A ja bym zaproponował jeszcze inaczej... może żoneczka, dzieciaczki; tak na szybko :-D
a tak na poważnie...
emigration abroad, wymeldowanie się z gminy/miasta i problem z głowy...
:) Urodzic sie w 78, skonczyc podstawowke, liceum i studia na czas to sami przeniosa do rezerwy od razu ;)
Wymeldowanie nic nie da. Wymeldowujesz się z książeczką wojskową w dłoni. Jeśli się nigdzie nie zameldujesz, to sam masz przekichane (bo jak iść do pracy lub szkoły), a wojsko i tak przyśle bilet pod poprzedni adres. Nie stawisz się, ŻW wkracza do akcji.
A może skusisz sie na wojsko?
Jestem studentem (politologia na UŚ) i już mam za sobą egzamin z przysposobienia wojskowego. a DO WOJSKA ZAPROSZENIE DOSTANE na te wakacje...
nie no szoda czasu, przedanie pare miechooof a pozatym praca:) itd:) no nic bede szedl na studia:) wychowania fizycznego:D w sopocie:P
Fajny topic :mrgreen:
Zapraszam tutaj :D Armia tylko na ochotnika :twisted:
a ja chodz na poczatku przez kilka lat glupio unikalem wojska
to uniknalem sluzby na pelnym legalu i z glowa.
napisalem podanie o pononowne skierowanie na specjalistyczne badania lekarskie motywujac to tym ze to ktore przeszedlem byla czysta farsa, nikt mnie nie przebadal itp itd.
no i skierowano mnie na badania.
(co wazne na zadnym badaniu i komisji nie sklamalem ani razu)
na badaniu u psychiatry powiedzia tylko ze czuje dosc silny lek przed wojskiem i zle sie czuje w duzych grupach. ze takie miejsca dzialaja na mnie depresyjnie. i wogole czuje silny wstret do armii.
no i dostalem kategorie D. badania, konsultacje i ponowna komisja trwalo to jakies 2 tygodnie.
oni nie chca kogos na sile wziac. jak ktos unika sluzby to znaczy ze naprawde nie che isc do wojska
a jak nie chce isc to znaczy ze nie chce
a jak go wezma to moze sobie kuku zrobic.
z tego oni boja sie najbardziej.
Dawno się nie interesowałem, ale jakikolwiek indeks (dzienny/zaoczny) przyniesiony do WKU załatwia sprawę.Cytat:
Zamieszczone przez [DoMiNiQuE]
Wiele uczelni przyjmuje na studia (w szczególności zaoczne) na podstawie rozmowy kwalifikacyjnej.
Jakość tych studiów może być różna, ale chyba nie o jakość tu chodzi :mrgreen: .