Wersja do druku
Witam
Szukam pomocy :)
Zajmowałem się filmem.dok. Powoli wracam do foto .
Zastawiam się czy odkupić zoom czy dodatkową puszkę np: 6D ?
Mam 5D I i parę stałek L. Do wydania mam ok 6500.
Niestety nie mama żadnego zooma.
Pesymistycznie patrze na swoje szanse komercyjne dlatego się nie śpieszę / lubię zdjęcia ... zoomm tylko ze wzg. na wygodę ale 6D kusi .
Co waszym zdaniem .. :) bardziej optymalne ?:)
Będę wdzięczy z opinie /) pozdr
Patrz optymistycznie - sukces rodzi się w głowie :-)
Sam po części odpowiedziałeś sobie na zadane pytanie. Jeżeli cenisz wygodę, to kupuj zooma z takiego zakresu ognisowych jaki będziesz wykorzystywał. Jeżeli zadowolony jesteś ze swoich stałek, sprzedaj clasica, dołóż jeszcze kilka PLN i bierz 5dmkIII. Jak budżet naprawdę napięty, to poczytaj wątek http://www.canon-board.info/canon-ds...html#post11590 i bierz, któregoś z nich.
Pozdrawiam
Szkło.
Jaki masz problem? Potrzebujesz zoom'a, wyższego iso, dodatkowych ogniskowych, lepszego AF, wyświetlacza.... ? Jeśli dylemat puszka vs szkło to szkło.
Chcesz kręcić filmy? Bo jak nie, to raczej mk1 powinien wystarczyć do zdjęć. :) Może nie warto nic kupować? :)
Optymalne jest optymalne. Nie może być mniej lub bardziej.Cytat:
Zamieszczone przez Karol.N
Chcesz kupić zabawki czy masz jakieś konkretne wymagania?
Nikt nie da ci dobrej rady bez wiedzy co fotografujesz, jaki masz styl itd.
ja mam zooma i stałki - stałki używam zoom się kurzy
jakie masz stałki ? o jakim myslisz zoomie ?
jeśli nie masz 85L - kup ją, starczy na używaną prawie nową wersję II i rozkoszuj się fotami z 5d ;)
Kilka słów i układa się w głowie :) fajne to forum :)
Przepraszam że nie dopisałem szkieł i profilu foto.
Uwielbiam sałatki ale w sytuacjach nie przewidywalnych, improwizowanych nie mogę ich szybko zmieniać / robię reportaże w kluczu filmowym / dla siebie.
Komercjalnej patrząc to paranoja.... sporadycznie 1 w roku u znajomych napoiłem się na zawodowstwo / kiedyś troczę fot do książek wymuszone przez cięciami w redakcjach.
Sprzedałem kamerkę i uzbierałem kilka szkieł których mi czasem brakowało w filmowaniu tj : 14 I/35/85II/135/70-200II i tylko 5I
Logika i racjonalna wybór to Puszka...... a serce :) 50 1.2 lub 24 TS choć bez puszki LV nic nie zrobię. Dawno temu w szkole bawiłem się Linchofem i dlatego ciśnienie na TS
Nie jestem zawodowcem i mam rozterki .... rozumiem że to wybór bardziej sposobu myślenia ....
Jestem wdzięczny wszystkim za sugestie :) opije :) co ludzi z branży zawodowcy by wybrali ... ?
pozdr
Patrząc na szklarnie to bierz puche. Wygodniej się zrobi ;)
5d2 nie wystarczy ? kupisz używkę z małym przebiegiem (powiedzmy do 20 tysięcy zdjęć) za 4,5 max 5kzł
z zakładanego budżetu 6,5kzł zostaje nie mniej niż 1,5kzł
sprzedajesz 5d za minimum 1,5kzł - wraz z pozostałą kasą po kupieni body masz nie mniej niż trójkę nadal do wydania :)
czyli masz nowszą puszkę (ja wolę 5d2 niż 6d - kwestia priorytetów) i wolne 3kzł - możesz za to od razu kupić
dla wygody np 24-105 L IS które w razie czego bez problemu sprzedasz ...albo chwilę dozbierać i kupić używane 50 1.2L
gdyby to był mój temat i mając te szkła które wymieniłeś - kupiłbym 5d2, sprzedał 5d i chwilę później dokupił 50L :)
...24-105 miałem i sprzedałem, dokupiłem 24-70 2.8L - ciężko mi zapiąć go do body bo jakoś łatwiej wskakują na nie 35L albo 85L II ;)