Lampa do 900zł :)

Witam, posiadam canona 550d i moim głównym obiektywem jest takumar 50mm 1.4. Większość zdjęć to portrety ale również "bawię się" w makro.
Nastąpił ten moment by zainteresować się Lampami...
I mam ogromne dylematy czy lamla z hss czy bez a z opcją master :)
Wiem również że moj canon nie obsługuje bezprzewodowego wyzwalania lamp a z pewnością taka opcja by sie przydałą i pewnie musiałbym kupic nadajnik-odbiornik yn 602/3?. Gdyż z pewnością chciałbym poexperymentować ze światłem.
Lamp jest obecnie bardzo dużo...
Nissin di866 mkII pro, YN- 568, sigma 610 super czy metz 52 af 2 bądź 58 af1 oraz canon 430 exII.

Najbardziej skłaniałbym się ku Nissinowi bo wydawać się może że ma wszystko co najlepsze :)

Proszę doradzcie :)

Jak chcialbys poeksperymentowac ze swiatlem to polecam lampe z hss'em, w plenerze w sloneczna pogode przydaje sie bardzo. Co do lamp to moge sie wypowiedziec tylko ze uzywam YN568, YN565 i C580II i wcale YN nie ustepuje Canonowi. Wprawdzie nie ma funkcji master, ale uzywanie tak drogiej lampy jako mastera to starta swaiatla (i pieniedzy).
Za lekko ponad 1000PLN kupisz YN568 i komplet (2 szt.) YN622, w budzecie (900PLN) wystarczy na YN565 + YN622, ale hss wtedy odpada.

Właśnie podobnie myślę tym bardziej że raczej drugiej lampy w najbliższym czasie nie kupię, jednak kusi mnie opcja z Nissiem gdyż ma i funkcję master i HSS i nowego już można znaleźć w cenie ~900zł. I teraz jeszcze jedno pytanie, czy Nissin współpracuje z YN 622? Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź :)

YN622 pracuje bardzo dobrze z C580, wiec i z Nissinem powinno teoretycznie. Oczywiscie praktycznie moze sie okazac ze jakies napiecie na nissinie (lub odwrotnie) jest nie w zakresie i nie bedzie dzialac. Moze ktos bedzie mial taki zestaw, alw widac ze wiekszosc uzytkownikow YN622 ma lampy YN i C.

Czytając różne fora tak naprawdę niewiele jest informacji na temat Nissina...który wydaje się być kompletnym produktem, ba flagowym produktem tej firmy...
W związku z czym nadal się zastanawiam nad firma YN. wersja oczywiście z HSS.

Do portretu i makro to kupiłbym lampy manualne. Bo po co automatyka? Gdybyś używał lampy do reportażu gdzie liczy się szybkośc to ok.
3x YN460II i wyzwalacze YN RF-603, do tego jakieś modyfikatory i smigasz :P

Pozdrawiam

tak ale portret to nieodzowna część reportażu...a makro wymaga silnych lamp :)

Myślałem o portrecie pozowanym. A do makro wystarczą spokojnie ;)

Jeśli nadal Cie nie przekonałem to trudno. W portrecie i makro z jedną lampką jest słabiutko :P

Zdecydowanie używaną 580ex. Już spokojnie za tą kwotę kupisz.

W życiu bym nie kupił używanej lampy błyskowej. No chyba, że z wiarygodnym przebiegiem od kogoś znajomego.