-
Soczewki Macro
Witam
Wlasnie zakupiłem pierścień pośredni 36mm marki Kenko.
Odwzorowanie mnie totalnie zaspokoi, jednak pytanie brzmi nastepująco.
Czy warto dokupić soczewke 4dpi,na świetle nie stracę, a słyszalem ze jakość przy max 4dpi nie spada....
Jeśli się mylę to proszę mnie nie zjeść :D
-
Owszem- jakość spada wyraźnie, zdarzają się jednak soczewki max 4 dioptrie przy których efekty spadku jeszcze nie są przerażające. Zakładam że TO czytałeś.
-
właśnie wiele czytalem i słyszelem ze do 4dpi jakość jest akceptowalna...
może zakupić 2dpi...nie chce utraty jakości a ciut przybliżenia wiecej zawsze się przyda :)
Macie może jakieś zdjęcia z soczewkami 2dpi 4 dpi?
-
A nie lepiej będzie dokupić drugi pierścień?
-
Wlasnie nie chce kolejnego pierścienia...Nie jest mi on potrzebny.
Jeżeli soczewki tak max do 4 dpi nie powoduja utraty jakości to niema to dla mnie sensu...
A takie dodatkowe przybliżenie było by miłe bez utraty światla.
Może 2dpi...
Pomożcie :))
-
Kiedyś do jakiegoś kupionego obiektywu, dostałem soczewki 2, 4, 8 dpi. Nie wiem jakiej firmy te soczewki, ale jeśli chcesz mogę je gdzieś w szufladzie odszukać, pstryknąć parę zdjęć i przesłać Ci je (choć nie obiecuję, nie wiem czy na pewno je znajdę).
Jeśli chcesz napisz mi na PW e-mail to postaram się je przesłać.
-
Generalnie nie polecam
Nie jestem "miszczem" macro ale z moich doświadczeń raczej nie polecam soczewek bez względu na powiększenie, bo jednak zniekształcają. Kiedyś robiłem z pierścieniami, tyle że Delty, ale teraz mam konwerter macro Raynoxa (250) i jak dla mnie to jest na razie najlepsze rozwiązanie (oczywiście poza obiektywami dedykowanymi do macro). IMHO możesz sobie podarować soczewki, ja teraz używam ich tylko jako szkieł powiększających (+4 i +10).
-
Ja rozumiem ze raynox to piekna rzecz jednak ja wole pierscienie gdyż nie zmieniaja one jakosci optycznej zdjec.
Interesuja mnie jedynie soczewki marki B+W oraz HoYA ktore sa "uważane" za najlepsze:) nie interesuje mnie mega powiekszenie dzieki nim dlatego sklaniam sie o soczewek max 4D i stad moje pytanie :))
I prośba o zdjecia :))
-
Tylko że reynox'a od "soczewek" różni tylko to, że zamiast dedykowanej średnicy filtrowej posiada uchwyt uniwersalny. Jeśli więc zależy Tobie na "jakosci optycznej" to inwestuj w pierścienie z przenoszeniem automatyki (tu zaleta z przeniesienia automatyki na przysłonę), albo w mieszek i obiektywy M42 (stosunkowo niski koszt i płynna regulacja odległości pomiędzy matrycą a obiektywem). Można też kupić mieszek z przeniesieniem automatyki, ale kosztuje ...
Czy tak, czy siak zwiększając skalę odwzorowania w ten sposób potrzeba jest sporo światełka. Zwiększając GO (wartość przysłony) będzie jeszcze mniej światła, tak więc pozostaje kombinowanie z lampami systemowym, lub dedykowanymi.
-
Przykładowe zdjęcie
http://www.garnek.pl/ryjo29/20975713
Zrobione z raynoxem czyli jak pisał kolega powyżej soczewką.