Czy jest możliwe technicznie np przełożenie matrycy z G3 do analogowej lustrzanki np Canona lub zenita? czy to bedzie działać ? bo przecież przekładane sa obiektywy z analogów do cyfrowych lustrzanek.
Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Wersja do druku
Czy jest możliwe technicznie np przełożenie matrycy z G3 do analogowej lustrzanki np Canona lub zenita? czy to bedzie działać ? bo przecież przekładane sa obiektywy z analogów do cyfrowych lustrzanek.
Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Cytat:
Zamieszczone przez dariks2
To sie nazywa przystawka cyfrowa, pomysl fainy ale z wykonaniem gorzej :/ bo niby jak powiadomic elektronike o momencie otwarcia migawki itp etc... a pozatym podlączenie zwyklej 50 powodowało by zmiane ogniskowej na duuuzo wiekszą ze wzgledu na małą matryce
Kiedyś jakaś firma próbowała coś takiego zrobić i nawet zrobiła - nazywało się to bodajrze "silicon film", można było zamocować do dużej ilości lustrzanek. Działało.
Potem firma została wykupiona przez inną, większą firmę i produkcji zaprzestano.
Domyślcie się dlaczego :wink:
Wymyślono nawet wkład w kształcie kasety na film z "językiem" w którym była matryca i pamięć. Ale zgineło śmiercią naturalną. Najprostrza przeróbka dzisiaj to sprzedać analoga, póki można dostać za niego jakieś pieniądze i kupić cyfrę. Generalnie pozostają tylne ścianki, ale wyglada to koszmarnie. Z matrycą z G3 pomysł generalnie ciekawy, choć chyba nie warta skórka za wyprawkę.
No o tym właśnie piszę wyżej.Cytat:
Zamieszczone przez Art Mag
Nie.Cytat:
Zamieszczone przez Art Mag
Zostało zabite.
Przecież gdyby "silicon film" został rozwinięty i udoskonalony, to byłby zamach na rynek dslr...
Bzdura nie zamach. Jak to zaczeli robic to rynek dslr'ow byl marginalny.
Caly problem polegal raczej na takich rzeczach jak: brak podgladu fotek czy koniecznosc otwierania puszki do zmiany iso i innych parametrow... Uwzgledniajac cene "to" vs "dslr" ze wszystkim na wierzchu wcale nie bylo takie fajne.
czasem warto pomyslec zanim cos sie napisze - czy nie dostrzegasz subtelnej roznicy pomiedzy wymiana obiektywu, gdzie robi sie to na zasadzie bagnetu, a czyms takim jak matryca? :shock: chcesz przyczepic ja guma do zucia?Cytat:
Zamieszczone przez dariks2
Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
hehehehe
kumpela na wakacjach za granica zlamala zęba
szybko kupila super glue albo cos takiego i przykleila go na miejsce
po powrocie do polski nawet dentysta mial problem z oderwaniem tego cholerstwa
zeba sie dalo to i matryce mozna :mrgreen:
tylko co z tego bedzie
swoja droga to nie te czasy
chinszczyzna jest taka tania ze nie oplaca sie juz nic robic samemu:sad:
He, he... raczej to glupi pomysl. Zrobienie cyfrowki z analoga to przeciez nie tylko wymiana matrycy. A gdzie gniazdo kart, zasilanie, elektronika? Poza tym sprawa nie wyglada tak prosto bo polozenie matrycy trzeba by idealnie ustawic wzgledem osi optycznej. Inaczej bedziesz mial krzywe fotki, nieostrosci, back/front focus, itp.
Chyba szybciej, taniej, żeby nie napisać logiczniej będzie sprzedać analoga i kupić cyfrę. Czego to ludzie nie wymyślą.Cytat:
Zamieszczone przez dariks2