-
430EX II - Naprawa
Witam! Ma ktoś może jakikolwiek schemat tej lampy, pozwalający ją rozkręcić. Zdechła, ale w dziwny sposób... bardzo słabo błyska i przy tym bzyczy. Jak ją odkręciłem na maksa w lewo i do góry to zaczęła błyskać normalnie, ale po transporcie chyba coś się tam poprzestawiało i już nie ma pozycji w której pracowałaby normalnie. Sądzę, że to nie wina palnika, kondensatorów, ani generatora, tylko cosik się pewnie obruszało.
-
Dość powszechne zimne luty.
-
... no i to chyba będzie strzał w dziesiątkę, jeśli jest ktoś, kto już rozkręcał to ustrojstwo to proszę o pomoc, chciałbym zrobić mały DIY na ten temat skojo już mnie to spotkało.
UPDATE
Znów znalazłem pozycje gdzie działa normalnie, czyli na bank będzie to to wina czegoś niestykającego (kabelek, czy jak wyżej zimne lutowanie)
-
Witaj, mi też padła 430ex (po ok 35 ślubach), mąż ją rozkręcił, ale nie powiem Ci jak :D bo sama nie wiem i stwierdził, że działa palnik. Na pewno u mnie jest coś z elektroniką (lampa nie wyzwala się), przed tym jak zdechła, wydała taki odgłos, jakby wyzwoliła się z max mocą, ale nie prześwietliła zdjęcia. A później cisza. Czy ktokolwiek orientuje się ile kosztuje wymiana płyty głównej w tej lampie ?? Nie wiem czy opłaca się ją naprawiać, czy lepiej kupić nową ??
-
Nikt nie odpowiedział :P Lampa poszła do serwisu, otrzymałam kosztorys z którego wynika, że robocizna: 190 zł, część - flash head unnit: 390 zł, co daje łączny koszt naprawy 580 zł :D + wysyłka. Panom z Żytniej podziękuję, dołożę 300 zł i mam nową lampę w wersji II. P.S Gdyby ktoś chciał kupić lampę dla palnika, to służę pomocą.
-
No i stało się, lampka przestała świecić już na amen przy każdej możliwej pozycji palnika, a to przez małą wywrotkę, po której znów się coś obruszało... leci do serwisu, jak mi strzelą taka ceną to ja sobie strzelę w twarz! ;)
-
Tylko się nie dajcie zrobić w konia. W serwisie siedzą "wymieniacze" a nie osoby, które chcą cokolwiek naprawić.
W mojej 430 nie działał przycisk SET (tzn nie mogłem jej wprowadzić w tryb manualny i ręcznie zmieniać jej moc). Na aparacie lampka smigała i z jego poziomu można było modyfikować jej moc.
Dałem do serwisu na wycenę - diagnoza - wymiana płyty głównej - koszt 450 pln o ile pamiętam.
Zrezygnowałem.
Dalej poszła do fototroniku - diagnoza ta sama ale koszt już 290 pln :P
Zrezygnowałem.
Rozkręciłem lampę wg poradnika:
http://www.ehow.com/how_2270454_disa...0ex-flash.html
http://www.instructables.com/id/How-...e-420EX-Flash/
okazało się, że uszkodziła się jedna ścieżka - jej poprawa i problem rozwiązany - lampa chula aż miło :)
Nie wiem czy w serwisach chcą naciągać czy im się po prostu nie chce nic naprawiać...
-
http://members.shaw.ca/walls1234/430ex.pdf książka serwisowa ale to pierwszej wersji.
Kupię stopkę :)
-
Sorki że odgrzebuję
Jakiś czas temu padła mi 430 po wysłaniu na żytnią, wyrok brzmiał "walnięta nagrzewnica" wie ktos co to i jak to naprawić. No ci giganci zaśpiewali sobie coś ok 500 zł, w sumie olałem ich i kupiłem nowa o 150 drozszą. Ale może jest jakaś szansa na postawienie jej na nogi... uuups na stopkę ;)
-
na moje oko - to dorwać inną 430EXII z walniętą płytą główną i podmienić elementy palnika - tak mi się wydaje, że jest to element palnika właśnie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ewentualnie pokombinować z innym palnikiem z innej lampy - tylko nie wiem potem jak to by działało ze sterowaniem - trzeba by się tym trochę pobawić