Wersja do druku
Wczoraj był mój debiut w fotoreporterce sportowej. Dzięki uprzejmości brata miałam okazję robic zdjęcia na meczu PBG Basket - AZS Koszalin.
Jak mi to wyszło - sama nie wiem... Zachwytów nie ma, ale kompletnej porażki też nie...
1.
2.
3.
4.
5. ( wiem, stopy...)
6.
7.
8. - bonus
Aha - sorki za szumy, ale mimo odszumiania , nadal je widac... 350d nie nadaje sie na takie warunki..
Jakość i obróbka : znakomite. Szumy dodają uroku (ważne żeby nie było za dużo kolorowych szumów :P)
Kadry : coniektóre nieidealne, ale tak czy siak, mi się podoba!
Przydałoby się trochę szerokiego kąta spod kosza.
Bardzo fajne 4 i 7. W 8 ten pompon z prawej strony trochę mi przeszkadza. Reszta całkiem fajna :) Jakim obiektywem robiłaś?
Ale pomponiara ma dluuuugie wlosy.. mmmm....
Fajne fotki :)
Taaaaaaa... Bardzo miło takie wspominam :)
A zdjęcia fajne - szczególnie 7.
wszystko robione sigma 70-200 2.8 z takim własnie światłem.. tez mi brakowało szerokiego kata, ale z moim kitem nie miałam nawet co próbować :D może następnym razem uda sie od brata pożyczyć i tamrona 17-50 2.8 :D
pomponiara ma włosy do tyłeczka bodajże... i ani mysli je ścinać
micles- obróbka ograniczyła sie do roizjaśnienia lekkiego, odszumienia i wyostrzenia... no, gdzieniegdzie kadrowanie, bo nie wszystko idzie ując tak, jak sie chce ;)
No to w takim razie sigma się dobrze sprawowała z twoją 350tką :P
Zdjęcia całkiem niezłe, ale odszumiłbym bardziej.
nr 3,6 idealne ujęcie :) .. szczególnie 3ka .. poza tym brakuje odszumiania chociaż troszkę
ależ było odszumiane, ale chyba po zmniejszeniu przez dodatkowe wyostrzenie szumy znowu wyszły... w każdym razie na pełnym ekranie tak ich nie widać..
dzięki za tak przychylne opinie, nie spodziewałam się.. następne co wrzucę będzie chyba z piłki nożnej, A klasa - na koszykówkę akredytacji juz raczej nie dostanę...