Witam
posiada którys z kolegów taki pasek ?
Interesuje mnie czy można być spokojnym o te klamerki ?
Jednym słowem - czy nie rozepna mi się kiedys przypadkowo ?
Paweł
Wersja do druku
Witam
posiada którys z kolegów taki pasek ?
Interesuje mnie czy można być spokojnym o te klamerki ?
Jednym słowem - czy nie rozepna mi się kiedys przypadkowo ?
Paweł
Kupiłem takiego półtora roku temu i jeszcze nigdy klamerki same się nie rozpieły.
Początkowo też trochę się ich bałem ( nawet myślałem o potraktowaniu ich klejem cjanoakrylowym ) ale już mi przeszło - a pasek jest naprawdę świetny.
Nie rozpina się. Sprawdzone z dość ciężkimi konfiguracjami (korpus + tele).
Bez obaw. Chociaż przy pierwszym kontakcie raczej nie sprawiają wrażenia super wytrzymałych i mocnych, świetnie spełniają swoje zadanie. Jeżeli chodzi o moje doświadczenia to jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się przypadkowe samoczynne rozpięcie "złączek" pomimo iż niejednokrotnie dźwigały spory ciężar.
Tak.sam sie nie odpina,ale udalo mi sie go odpiąć i złapac cm od skandynawskiej skały.Tak bezwiednie trzymałem ręka za zamek.No niby nie pasek winien,ale było jak było.Po tym go walnąłem do szafki i używałem oryginał.Okropny. Po zmianie Body znów go noszę ale nieufnie.A myśl o kleju mnie nie opuszcza.To szybkie wypinanie potrzebne mi jak pannie lekkich obyczajów majtki,a efekt podobnego błędu.No ,dobra ,nie piszę.pozdrawiam.
A ten cjanoakryl to jak sie zowie?.
Klamerki się nie rozpinają, ale mają tendencję do pukania o aparat w plecaku/torbie, skrajnie obawiałem się (jak go miałem), że mogą porysować aparat.
Ponadto z klamerkami to nawet złożony pasek zajmuje sporo miejsca i np. to mojego Slingshota wpychałem go z trudem.
Sam pasek jest fajny, ale jeśli Ci nie zależy na wypinaniu aparatu to rozważałbym wersję bez klamerek.
Ja w końcu wróciłem do "standardu" :) czyli oryginalnego paska Canona, aczkolwiek chyba na przeszły sezon albo "zaszaleję" ;) i kupię sobie Lowepro Neoprene Camera Strap albo przynajmniej jakiegoś neoprenowego Matin'a jakich pełno na Allegro, bo ten Canon'owy pasek to po pół godzinie to szyję masakruje...